Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość już nie długggoooo

w piątek skonczę 30-stkę...jak to przeżyć???

Polecane posty

Gość już nie długggoooo

w miarę boleśnie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz mieć bardzo niskie
"kilka" osób przed tobą już to przeżywało kiedyś, więc myślę że i tobie się uda :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
masakra, nie zazdroszcze mam jeszcze albo tylko 7 lat ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co masz to
przeżyć, lepiej się od razu zabij. Jednej kretynki mniej :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Iceberg
moj znajomy przed moja 30 a juz po swojej, powiedział: nie przejmuj sie, 30 to nic takiego bo czlowiek jest jeszcze w szoku, najgorsze jest 31 ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość graufik44
W systemie szesnastkowym ta liczba wcale nie jest okrągła Tak wygląda > 1E. W dwójkowym też nie (tak wygląda > 11110); gdybyśmy mieli nie 10 a 7 palców to mielibyśmy system czternastkowy - okrągłe byłyby urodziny 7, 14, 21 i 28 ... Ja czekałem na 30 urodziny żony a potem na 40, bo dziewczyny rozwijają się w tym wieku niezwykle. :) Problem zaczyna się po 40, bo skóra traci wtedy wodę a razem z nią elastyczność - to jest widoczne. A doświadczenia w łóżku niestety nie widać. Gdyby zamienić je na urodę, to większość z Was "miłe panie po 30" byłaby jak Naomi Campbell. Nie fetyszyzujcie! 30 lat to cudowny wiek. Mnie chude "szczurki" między 18-26 lat wcale nie podniecają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To nic takiego. Urodziny jak każde inne, dzień jak każdy inny. Świat za bardzo się nie zmienia i nasza percepcja również.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×