Pierwsza randka-czy udana? lekki moralniak

hej, umówił się ze mną chłopak, z którym poznaliśmy się przez neta. Oboje mamy po 20 lat i gadaliśmy ze sobą miesiąc, wysyłaliśmy zdjęci zanim się spotkaliśmy. Byliśmy na spacerze, rozmawialiśmy, on mnie przytulał, trzymał za rękę, całowaliśmy się namiętnie, gdy siedziałam mu na kolanach(jego inicjatywa). I teraz mam moralniaka, było romantycznie i przyjemnie, ale się zastanawiam czy nie wyszłam na łatwą :( randka była wczoraj, dziś on milczy.

ale być może on takiej szuka ? może jeszcze nie wszystko stracone i jeszcze się odezwie ?

Wyszłaś na łatwą

poniosły mnie emocje, on tak mi się spodobał... przecież się nie obmacywaliśmy.

aha zapomnialam dodać,że namówił.mnie żeby to zrobić w pupe i trochę popuscilam mu na jądra. To chyba nie znaczy że jestem w ciąży?

podszywy mnie nie bawią.

faktycznie nie powinnaś tak sie zachowywać na pierwszej randce faceci są typami łowców i lubią długo zdobywać kobiety, im dłużej tym mocniejszy poźniej związek i im bardziej zależy. Jeżeli cos przychodzi im łatwo to nie zwracają na to uwagi większej i nie dbają.

mogę to jakoś naprawić? to był spontan, poniosły mnie emocje;/

Gorsze rzeczy robiłem na pierwszych randkach z kobietami z neta...

ale pewnie nie brałeś ich serio? :P

Z jedną jestem w związku i na serio też ma ona 20 lat. Spotykamy się już 3 miesiąc.

a wczoraj się odezwał?

nie ale ja się do niego odezwałam, bo nie wytrzymałam i jest cacy z tego co widzę ;P