Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość sayyyyyyyyymyName

KIM JA DLA NIEGO JESTEM? My history !

Polecane posty

Gość sayyyyyyyyymyName

Jak po tytule, kim ja dla niego jestem? Nie oceniajcie mnie proszę z góry. Oto moja historia. 2 letni związek, można zaliczyć do udanych. Brak sexu spowodowany moją niechęcią do partnera... Co tu dużo mówić w tych sprawach był beznadziejny, kochając się z nim myślałam co ubiorę do szkoły, on natomiast był zadowolony. Miłość przekształciła się w przyjaźń, noce wypełnione były filmami, pizzą i piwem zamiast gorącymi zbliżeniami.. mu również to odpowiadało;-). Mój wyjazd zmienił wszystko, w Pl nie było mnie dwa miesiące. Tam zrozumiałam, że nie tego chcę. Jestem jeszcze młoda (20 lat) on był ode mnie 7 lat starszy. Myślał innym kategoriami. Wróciłam do ojczyzny i zerwałam z nim. Dziwne, iż nie uroniłam ani łezki. Miesiące mijały, zaczęłam imprezować z przyjaciółkami. Czasami jakiś pocałunek na imprezie, może taniec -nigdy nic więcej. Po pół roku spotkałam się na przysłowiowe piwo z kolegą, który wziął swojego znajomego [ja znałam go również jakieś 4 lata]. troszkę popiłam, patrzyliśmy w gwiazdy, mały wyskok za miasto [wszystko jednego wieczoru]. Miałam jechać do domu, ale zboczyliśmy z drogi. Długo jeszcze rozmawialiśmy, nie wiem kiedy zaczęliśmy się całować.. Pomyślałam 'Przestań kretynko, mu chodzi tylko o jedno' i rzeczywiście przestaliśmy. Na tym się nie skończyło, pojechaliśmy do niego uprawialiśmy sex, czułam że było naprawdę dobrze, nie jak z poprzednim partnerem... po wszystkim pojechałam do domu. Następnego dnia czułam się jakbym dostałam obuchem w głowę. Kurwa, zauroczyłam się' -mówię do przyjaciółki. Obiecał,że się odezwie. Po miesiącu to ja wysłałam pierwszą,niezobowiązującą wiadomość, niestety na marne. Kilka dni temu spotkaliśmy się na imprezie. Było dość mocno wstawiony. Troszkę rozmawialiśmy, potańczyliśmy [udawałam, że nic się nie stało] alkohol również pomógł;-). Następnego dnia wiadomość od niego. Popłakałam się. Pojechaliśmy na spacerek, po czym odwiózł mnie do koleżanki na parapetówkę. W czasie imprezy dostałam wiadomość 'Spotkajmy się jeszcze dziś!' Ja lekko ciachnięta, bez chwili myślenia 'Więc przyjedź po mnie!', przyjechał..... I znów gorący sex [nigdy czegoś takiego nie doznałam...] szczytowałam wiele razy, z moim poprzednim kochankiem nigdy, do tego moja 'zdobycz' cholernie mi się podobała... była ta chemia w dodatku było to już drugie nasze spotkanie. Po wszystkim odwiózł mnie do domu. Następnego dnia napisałam, niezobowiązującego smsa, niestety CISZA. [dodam, iż jest on w woju]. Co mam o tym wszystkim sądzić? Proszę o wypowiedzi dorosłych ludzi, nie dzieci bawiące się w psychologów... Zdaje sobie sprawę, że moje zachowanie, jest niedopuszczalne, ale mam do niego straszną słabość... jest to mój drugi mężczyzna w życiu... Czy może mi ktoś pomóc, i udzielić racjonalną odpowiedź na jego zachowanie? Pozdrawiam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magy2
Podobnie jak Ty do niego ,on ma slabosc do Ciebie.I nic wiecej.Mozesz miec tego pewnosc bo gdyby nie przypadkowe spotkanie,do drugiego "razu" by nie doszlo.Przewiduje ,ze 3 przypadkowe spotkanie skonczy sie podobnie.Jesli Ci taka sytuacja odpowiada,czemu akurat bym sie nie dziwila (dlugo bez sexu) to nie robisz nic zlego:)To ,ze pracuje w wojsku nie zwalnia go chocby od zdawkowego smsa "bylo milo" - kultura tego nakazauje ,ze nie wspomne o szacunku...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
Magy2 - dzięki za odpowiedź ! zastanawiam się do czego to w sumie dąży.. na pewno nie do związku.. On jest strasznie dumny, charakterny. Wydaje mi sie, ze nie nie chce robic mi nadziei ? chociaz z drugiej po co sie ze mna kochal? Przy drugim spotkaniu powiedzialam mu 'Ej psialam do Ciebie bo chcialam porozmawiac' na co on 'haha lubisz ze mna rozmawiac?:D' zbyl mnie, a mnie to jeszcze bardziej kreci... To ja gonie kroliczka a powinno byc chyba inaczej? Co sadzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość koleżankaWASZA
on ma ciebie za kurewke na raz nic z tego wiecej nie będzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
wie jaka jest sytuacja... nie pierdole sie na lewo i prawo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magy2
Jak lubisz gonic to gon:P wazne bys sie nie ludzila bo masz czarno na bialym ,ze zwiazku z tego nie bedzie.Z drugiej strony jaki sens jest rezygnowac z udanego sexu ,na rzecz mdlego love strory? nie zawsze wszsytko mozna miec na raz i czsasem warto zyc chwila.Mnie jednak odstraszyby ten totalny brak szacunku czy jak wolisz totalna olewa z jego strony,ale ja to nie Ty:PPozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
O to właśnie chodzi, sex z nim to magia! Z nikim innym na razie nie chce wiec poczekam moze do trzeciego przypadkowego haha :P / Jego brak szacunku mnie odstrasza rowniez... ale coz mam zrobic. Przypuszczam,ze on nie chce abym zaangazowala sie emocjonalnie, wiec moze to i lepiej. Pozdrawiam!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rubinowaaa..
moim zdaniem facet wylorzystuje cie na sex a spotkaj sie z nim i odmow sexu to zobaczysz czy pozniej bedzie sie odzywal.... z reszta ja bym tak nie mogla ... no ale kazdy inazej zawsze chce sie to zego noe mozna miec lub ciezko to zdobyc..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
jak bylismy na spacerze nie dalam sie nawet pocalowac. po czym wieczorem dostalam wiadomosc 'czy sie jeszcze spotkamy' moze go pociagam... / Tez myslalam,ze bym tak nie mogla mimo wszystko cos mnie tak cholernie do niego ciagnie,ze nie mam slow by to opisac;-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magy2
Jak dojdzie do 3 spotkania potraktuj go tak jak on Ciebie.Nie probuj z nim rozmawiac za duzo przed i po sexie.Ma sie poczuc jak narzad:) skoro rozmieszylo go ,ze lubisz z nim romawiac to moze wlasnie takie intrumentalne traktowanie go kreci:)jak olewka to obustronna:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
o tym nie pomyslalam :D teraz mam misje dbanie o siebie,zrzucanie zbednych itp. Mam nadzieje,ze kiedy go ozbacze nawet za ten miesiac, za dwa za trzy bedzie wiedzial z kim ma do czynienia. Nie wiem co z tego wyniknie aczkolwiek zrobie tak jak mowisz Magy ! o ile w ogole do trzeciego dojdzie. Jestes Wielka !!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
tak by the way, myslisz ze jakby mial okazje polecialby w tango jeszcze raz ze mna ;)? Czy moze skoro zdaje sobie sprawe z tego jaki jest dobryy,a przy okazji cholernie pociagajacy znajdzie inna ? Nie wiem co o tym myslec!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kochanka Franka
Eeeee tam zaraz brak szacunku.Uprawia wam sie dobrze sex,imprezujecie i tyle.ani on cię nie wykorzystuje,ani ty jego.On ci nic nie obiecuje,na sex sie godzisz dobrowolnie więc dla niego wszystko OK. Są dwa wyjścia albo mu powiedz prawdę ze sie w nim podkochujesz,albo zostaw to tak jak jest.Na pewno nie można mówić ze robi z ciebie kurewke,albo cię wykorzystuje. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magy2
A skad masz pewnosc ,ze jestes jedyna?:PMoze wlasnie to jest powodem ,ze on nie chce sie pakowac w love story bo tak mu dobrze. Aleidziesz dobrym trope. Dbajac o siebie nic nie tracisz nawet jak nie dojdzie do 3 spotkania,ale jak dojdzie... to moze byc HOT! :)powal go na kolana,trzymam kciuki:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
Zostawiam to tak jak jest :D niech sie dzieje co chce! Jezeli do trzeciego spotkania dojdzie bedzie milo, jezeli nie zrobie tak zeby doszlo, haha! : ) jest mi z nim dobrze, i w zasadzie jestem mu wierna jezeli chodzi o sex chociaz wiem ze paradoksalnie to brzmi :D tylko z nim sie kocham, bo doznaje czegos czego nigdy w zyciu nie znalam. Nie omieszkam sie rzec, iz czuje sie jakbym w zyciu kochala sie tylko dwa razy wlasnie z Nim... zobaczymy co los nam przyniesie:-))

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magy2
Wogole to chetnie bym udala sie na pogaduchy z Toba,tez mam piekna historyjke na tepecie:D jak chcesz to wbij na jakis czat,podaj mi tu namiary i mozna bedzie na luzie porozkminiac:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
nie wiem czy jestem jedyna czy nie... Kochane jestescie max ! Ciesze sie rowniez z tego ze ma ogarniczone mozliwosci poznawania kogos wiadomo siedzi w woju, jezeli ma przepustke 2 dni watpie nawet zeby kogos poznal bo przeciez chce spedzic czas z rodzina,znajomymi wyjsc do klubu sie pobawic:D gdzie bede ja haha:D zobaczymy co to bedzie... aczkolwiek moj entuzjazm jest dosc slaby.. : ((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
Magy ja wlasnie mysle podobnie:D tylko jakby tu? :>

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
sayyyymyname@o2.pl - moj adre email PISZ MAGY !!:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czop456
Jestes dla niego laska do bzykania,niestety nie traktuje cie.powaznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyyyymyName
po czesci mysle,ze masz racje.. w co ja wplatalam:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sayyyyyyymyName
myslalam duzo o tej sytuacji i jestem w kropce. Naiwna Ja. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×