czy dziewczyny są aż tak głupie?

zadaję sobie to pytanie po tym jak moja kochanka uwierzyła, że łóżeczko dziecięce które mamy z żoną w pokoju kupiłem bo myślę o dziecku kiedyś tam.. Otóż kiedy ostatnio byłem z nią u mnie w domu, przypadkowo otworzyła drzwi, których miała nie otwierać. Ale stało się, myślałem, że już po mnie, po naszej znajomości ( a uwielbiam z nią seks). Była co prawda w lekkim szoku, zapytała- ty masz dziecko? zona też masz? ale wytłumaczyłem jej, że marzę o dziecku od dawna i dlatego kupiłem sobie łóżeczko, ale najpierw szukam odpowiedniej kandydatki, kogoś do stałego związku. O dziwo- uwierzyła w to i nie wydało się że mam żonę i dziecko. Zawsze wolałem się spotykać u niej albo gdzieś w "terenie", podczas wspólnych wyjazdów. Jednak żeby zachować pozory była u mnie kilka razy. za każdym razem dokładnie przygotowałem mieszkanie na taką wizytę. 1 pokój zawsze był zamknięty ale tym razem musiałem otworzyć żeby wyciągnąć kabel, nie miałem wyboru, starałem się żeby to szybko zrobić i zamknąć drzwi, lecz ona stała z boku i widziała łóżeczko. Wydaje się że wszystko jest ok, uwierzyła i co więcej powiedziała że " to słodkie". Ciężko mi było w to uwierzyć, początkowo myślałem, że to jakaś gra z jej strony, ale nadal jest wszystko w porządku między nami. Jeśli ona naprawdę w to uwierzyłą, myślę sobie że musi być straszną idiotką, i w ogóle sądzę że kobiety muszą być strasznie naiwne. Teraz już wiem na 100% że spotykam się z nią tylko dla dobrego seksu. Wcześniej czasem myślałem o tym, że może odejdę od żony i z nią sobie ułożę życie, ale kto by chciał być z taką naiwną idiotką..

Ty tez inteligencją nie grzeszysz, skoro masz zone, dziecko i kochanke. brawo, albo w jedną strone albo w drugą chlopie. a mowia ze to kobiety sa niezdecydowane.

Właśnie jestem zdecydowany, wcześniej może nie do końca, ale teraz już wiem na czym mi zależy. Czytaj uważnie, jestem z nią tylko dla dobrego seksu. Wyciągnij sobie sam/sama wnioski. To chyba oczywiste, że z żoną mi się nie układa w tych sprawach, a za dużo by tu mówić o tym. Po prostu nic nie zmienię i dlatego mam kochankę, bo mam swoje potrzeby

1/10. Żenująca prowokacja, nawet kretyn totalny by nie uwierzył w coś takiego....

Nie, nie wszystkie dziewczyny czy kobiety są głupie. Ty po prostu spotykasz sie z głupią i naiwną dziewczyną, która ma ochotę na bzykanie a nie śledzenie.

Może po części wynika to z tego, że potrafię szybko znaleźć wytłumaczenie i zachować spokój,opanowanie w podbramkowej sytuacji. Być może dlatego tak szybko uwierzyła w moje słowa. Co nie zmienia faktu, że strasznie to naiwne i sprawia że wydaję się ona głupią

No właśnie nie do końca, śledzenie też robi. Czasem dolatuje do mnie zapach śledzi, więc kolego mylisz się.

przynajmniej wiesz że masz kochankę którą łatwo będziesz manipulował..... nie każdego to pociąga ..ale może w Twoim przypadku to w sam raz

To pisze podrzywacz: "No właśnie nie do końca, śledzenie też robi. Czasem dolatuje do mnie zapach śledzi, więc kolego mylisz się." Na razie jest mi z nią dobrze więc nie chcę tego zmieniać, ale nie chciałbym być z kimś takim na co dzień, żyć tworząc z nią rodzinę

znaczy się podszywacz? No wyobraź sobie, że się domyśliłam (nie było to trudne)...to jeden z dowodów że nie każda kobieta jest łatwowierna i głupia....

Cóż kobieta odpowiednia na żonę i matkę dzieci nie zawsze jest dobrą kochanką.. Czasem okazuję się to dopiero gdy jest już za późno. żeby chociaż częściowo pozbyć się frustracji znalazłem sobie kochankę. Nie potrafiłbym z tym żyć, wstając każdego dnia, idąc do pracy itd, myśląc o tym że w tej sferze jestem rozbitkiem życiowym, który nie ma szans na nic lepszego

tak podszywacz;) Widać jesteś mądrą i inteligentną kobietą

Dlaczego tłumaczysz się z kochanki? Jednak wyrzuty sumienia??? Nie dziwię się, nie każdy się na to nadaje....

Więc może jest tak, że te głupie są dobrymi kochankami, bo potrafią pozbyć się oporów by eksperymentować w łóżku itd To stwierdzenie to nie żadna prawda życiowa ani moje motto heh ;) Tak sobie tylko myślę..

sądzę że inteligentne kobiety są również dobrymi kochankami. Niekoniecznie te gotowe na wszystko mogą być uważane za dobre...raczej za...no za gotowe na wszystko i tyle, co niekoniecznie musi to być podniecające.

No nie wierzę... coś mi tu nie pasuje - jesteś żonaty, dzieciaty i zapraszasz kochankę, która myśli, że jesteś singlem do domu? I co wymyśliłeś żeby jej powiedzieć coby nie przyszła ot tak sobie, bo ma potrzebę?

ja uważam z kolei że dziewczyny są głownie do seksu potrzebne facetom, zero z nich pożytku w czym innym. nie są ani mądre ani zaradne. oczywiście są wyjątki, ale wtedy taka dzieczwyna nie chce dawać facetowi bo uważa że to dla niej poniżające, ona chce poczuć wyższość nad facetem, co też jest głupie bo laska myśli ze nie da facetowi i on będzie rozpaczał. znajdzie sobie inną. zresztą faceci wolą być z głupią laską, która zgodzi się na wszystko w seksie. to jest moje skromne zdanie.