Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość wyprawka po raz pierwszy

Co i w jakich ilościach kupić? Co się przydaje a co nie?

Polecane posty

Gość wyprawka po raz pierwszy

Co wam się przydało? Jakie ubrania kupić i w jakich ilościach? Sezon późna jesień.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprawka po raz pierwszy
Chodzi o wyprawkę dla noworodka oczywiście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllaaaaaaaaaaaaaa
kombinezon roz 62 bodziaki roz 62 z 10 sztuk ze 3 roz 56 pajacow tez bym nakupila z 10, roz 62 dodatkowo jakies pajacyki-body z weluru, frotte kocyki ze 2 ,3 sztuki (noworodek duzo kupek robi wiec istnieje niebezpieczenstwo nabrudzenia) rożki ja mialam 3 i uwazam ze taka ilość nie jest za duża

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminaa 86
Ja zakupy robiłam praktycznie całą ciąze bo nie mogłam się powstrzymac :D Mialaam około 16 pajacyków od rozmiaru 56-86. Jednak zycie zweryfikowało te pospieszne zakupy :classic_cool: ten rozmiar 56 praktycznie nie wykorzystany, dziecko urodziło się "długie" na 54cm ale trudności w ubieraniu rozm 56 mialam juz po tygodniu. Przydają się kaftaniki, zwróc uwage na zapiecia ja lubie na zatrzaski- są wygodniejsze ( tylko nie kupuj zapinanych na plecach :) )Kup pielichy tetrowe- te przydają sie zawsze, pomimo tego że uzywa się jednorazowek, koce pościele...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jasminaa 86
Żle to napisałam- miałam praktycznie po 16pajacyków z kazdego rozmiaru, cobyło przesadne w rzomiarze 56-62

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllaaaaaaaaaaaaaa
ja bym raczej radzila body niz kaftaniki, pamietam ze mialam wlasnie kaftaniki i one czesto się zsuwały, dodatkowo nie przytrzymywały pieluchy jak body a wodnista kupka lubi wypływac:) a i wolałam rozpinane niz przez glowkę bo mozna zalozyc lezacemu dziecku bez problemu, mozesz kupic je razem z takimi przyszywanymi łapkami bo male dziecko ma tendencje do zimnych rączek nawet latem. A i bodziaki najlepiej zapinane przy szyjce na napki bo te z zakladkami mogą tworzyc duzy dekolt i dziecko ma goło przy szyjce.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllaaaaaaaaaaaaaa
ktos moze napisac ze mozna oddzielnie kupic niedraapki, ale one się zsuwały mojemu dziecku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość allllaaaaaaaaaaaaaa
łapki-niedrapki oczywiscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamamammaaaa
a te rękawiczki oddzielne to lepiej uważać. Mój synek gdy był głody zaciskał piastke i zaczynał gryżc ją, gdy miał nałozone te niedrapki mało całej nie wpakował do bużki :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghkobieta
Hej, jestem mamą 2,5 miesięcznego synka, i na początek: Ja miałam 17 pieluch tetrowych (moje dziecko mocno ulewa więc bardzo się przydają i i tak muszę raz w tygodniu wszystkie prać), podstawy typu wanienka ze stojakiem, przewijak na łóżeczko, 2 kocyki, 2 śpiworki do spania (zwłaszcza w chłodnym sezonie Ci się przydadzą jak dziecko będzie się rozkopywać - na początek najlepiej rozmiar 68), z kosmetyków: - płyn do kąpieli najlepiej z oliwką, - patyczki i waciki dla niemowląt, - octanisept do pępka - śmietnik i woreczki na pieluchy (baaardzo się przydają) - puder do pupy (ja używam Nivea i dziecko nie ma żadnych odparzeń) - ja miałam 2 opakowania pieluch jedynek (Pampers Premium Care polecam) To takie podstawy, z których większości ciągle używam :) Co do ciuszków, to na 56 miałam: - 6 bodów - 5 pajacyków - 6 par skarpetek - 4 pary niedrapek (tak były pakowane, ale nie ukrywam, że do dziś się przydają, bo moje dziecko to zmarźluch i mu je czasem ubieramy) Resztę miałam na 62: pajacyki (8 szt), body (chyba z 12 szt), bluzy (x3), spodenki (x3), buciki, czapeczki i te większe bluzy i spodenki mu zakładałam, bo wiadomo, że z rozmiaru 56 dzieciaczek szybciorem wyrasta, a lepiej mu założyć większe niż za małe :) To tyle co w tej chwili pamiętam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbapapa*
Jesli chodzi o ubrania to u mnie srednio na dziecko (a mam ich 4) przydawaly sie: 4 pajace 6 body 3 pary rajstop 3 pary spiochow 3 pary skarpet Dodatkowo przydatne byly: 2 swetry (rozpinane) 2 bluzy 3 pary spodenek Ponadto w sezonie jesien/zima: 2 cienkie czapki (mamy z welnny) 2 grube czapki (tez z welny) 2 grube lub welniane pajace 4 welniane body (tu gdzie mieszkamy jest bardzo duzo ubran dzieciecych z welny i sa ogolnie powszechnie zalecane, bo dobrze reguluja temperature ciala) 2 pary welnianych rajstop 3 pary wlelnianych skarpet 2 pary grubych lub welnianych spodenek (bardzo fajne sa z owczej welny albo merynosow, przylegajace jak kalesony np. finskie ManyMonths, Lenya) kombinezon (cienki na jesien, cieplejszy na zime) Nie mam pojecia czy w Polsce sa dostepne welniane ubranka, ale gdybys sie z takimi spotkala to goraco polecam. Widzialam je nawet kiedys w H&M, a wiem ze ta siec ma sklepy i w Polsce to moze tam cos bedzie. Z innych rzeczy to generalnie przydalo mi sie to samo o czym juz wyzej pisaly dziewczyny. Pamietaj tez o czyms do odkazania pepka - u nas jest to Klorhexidin (w Polsce ten antyseptyk nazywa sie pewnie chlorheksydyna). Bardzo wydajny, skuteczny i ogolnie bardzo polecany jest jeszcze u nas szwedzki A-Creme (krem na bazie witaminy A, zawierajacy 1500 IU wit. na gram) numer jeden przy wszelkich problemach i zmianach skornych. Bardzo przydaly mi sie jeszcze specjalne strzykawki Easy Tran, ktorymi mozna podac noworodkowi odciagniete mleko, pozniej przydaly sie do tranu, ktory jest tu w Norwegii zalecany od 4 tygodnia zycia dla optymalnego rozwoju i podniesienia odpornosci (najczesciej Möller's). Dzieki tym strzykawkom mozna pobrac tran, syrop czy inny plyn bezposrednio z butelki i powoli wycisnac dziecku do buzi bez rozlewania. Super sprawa. Nie wiem czy macie cos podobnego w Polsce, ale jesli tak to naprawde polecam. Pieluchy uzywamy wielorazowe i juz 3 dziecko z nich korzysta i zaluje, ze nie wiedzialam o nich przy pierwszym. Ogromna oszczednosc kasy. Najbardziej sprawdzily sie u nas finskie kieszonki i AIO Millymuksut Oy, ale lubimy tez bardziej tradycyjne prefoldy lub welniane wklady z wlenianymi lanolinowanymi spodenkami Lenya albo ManyMonths. Mialam tez przy 3 dziecku epizod z zapaleniem piersi i wybawieniem okazaly sie welniane wkladki laktacyje (mialam Lenya). Polecila mi je polozna i mamy z mojej tzw. Barselgruppe, czyli grupy mam, ktore rodzily w tym samym czasie i mialy dzieci w wieku mojego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbapapa*
A wlasnie, nie mamy tutaj rozkow dla noworodkow. Noworodki zawijane sa w koce. Jeszcze jedna praktyczna rzecz mi sie przypomniala to zaczepiany na raczce wozka uniwersalny organizer z uchwytami na butelki/kubki i miejscem na telefon, klucze, portfel, aparat, smoczek itp. Nasz jest lokalnej norweskiej marki Tinkafu, ale na pewno na polsim rynku sa podobne jakichs innych producentow. Wyglada to tak: http://www.mamma-mia.no/bilder/produkt/tinkafu%20koppholder%20svart.jpg Sa jeszcze wersje do wozkow dla rodzenstwa/blizniaczych: http://biteringen.no/sitefiles/site29/shop/nyhet-tinkafu-dobbel-koppholder6.jpg Naprawde fajna i praktyczna rzecz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprawka po raz pierwszy
Piszcie jeszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość abcdefghkobieta
co do rożka to miałam jeden, prawie nie uzywałam, teraz robi za kołderkę. A no sudocrem do odparzeń. ten octanisept o którym Ci pisałam jest do pępka i na wszelkie skaleczenia, rany itp. Wózek mam 3w1 więc wszystkie akcesoria były w komplecie (polecam pojemniejszą torbę do wózka, bo te w zestawach często są małe), nosidełko mamy ale jeszcze ani razu nie używaliśmy. Dwa ręczniczki z kapturkiem! To koniecznie :) no pościel do łóżeczka to wiadomo (ja na razie nie używałam, bo urodziłam w lipcu, więc tylko kocyki i śpiworki, jedynie prześcieradełka mam 3 na zmianę to się przydają). Śliniaczków teraz też uzywamy, bo mały ulewa jak je. Może Ci się przydać laktator i pojemniki na mleko (ja mam ręczny Avent i jestem zadowolona). Nożyczki dla niemowląd, szczotka do włosków dla niemowląt. Sterylizator (mam elektryczny i jestem zadowolona, ale karmię głównie butlą, więc często używam), butelki polecam dr Browns (z rurką, antykolkowe), nawet jak będziesz karmić piersią to na ewentualną wodę czy herbatkę, lub jeśli odciągniesz nadmiar pokarmu aby tata mógł podać w nocy. Podgrzewacz odradzam - kupiłam jakiś zwykły za 30zł i bardzo długo grzeje, już szybciej jest wstawić mleko do wrzątku ;) Kup ze 2 smoczki, mogą się przydać (my mamy NUKa), mamy też bujaczek i też się przydaje... To chyba wszystko z takich najprzydatniejszych rzeczy :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wyprawka po raz pierwszy
Barbappa znalazłam w internecie, że w Polsce też jest ten tran Mollers, ale napisane jest że można go dawać od 6 tygodnia. Czy jest coś jeszcze co daje się u was niemowlętom na odporność oprócz tranu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbapapa*
W Norwegii jest od 4-6 tyg. Zaleca sie od 4. Sprawdzilam info. na tej polskiej str. i jest tam wiele rozbieznosci z notweska. U nas zalecana dawka po 4-6 tyg to 2,5 ml zwiekszajac stopniowo do 5 ml nim dziecko osiagnie wiek 6 miesiecy, a na polskiej jest napisane zeby zaczac stopniow zwiekszac do 5 ml dopiero po 6 mies. Hmmm. W Norwegii jest wieksze zapotrzebowanie na wit. D, a 5 ml tego tranu zawiera 200% dziennego zapotrzebowania i byc moze dlatego w Polsce zaleca sie nizsze dawki (100% - czyli 2,5 ml). Tak, oprocz tego tranu jest jeszcze Sana-sol lub Collett Biovit, ale to u troche starszych dzieci i jesli ktos podaje je rownolegle z tranem, to musi dozowac 1/2 zalecanej dawki obu, dlatego ze Möller's zawiera identycznie wysokie stezenie wit. A i D jak Sana-sol czy Biovit, a nie powinno sie przekraczac limitow dziennego zapotrzebowania. Jak zdecydujesz sie na ten tran to pamietaj zeby nie laczyc go z preparatami zawierajacymi wit. A i D. Najlepiej skonsultuj dawke z pediatra. Jak sie zaczyna stosowac tran, to trzeba odstawic witamine D w kroplach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Barbapapa*
I tak jak poprzedniczka polecam sliniaki. Na przyklas moje 3 dziecko bardzo sie slinilo i ulewalo praktycznie od samego poczatku, wiec czasem przydaja sie od razu. Najlepiej sprawdzily sie u nas takie okragle, ktore oslaniaja rowniez ramiona. Cos takiego: http://kids-trend.dk/images/thumbnails/250x300/FFFFFF/images/pippi%20hagesm%C3%A6k%20gr%C3%A5meleret%20rund.jpg A na wyjscia na powietrze takie podobne do chustki: http://www.kappahl.se/media//0235294105715_F_02.png Starsze dzieko (prawie 3 letnie) uzywa teraz bardzo fajnego duzego sliniaka z neoprenu Bibetta UltraBibs. Powinny byc i u was w Polsce. A te male sliniaczki z linkow na 100% sa w sklepach takich sieci jak Cubus, H&M, Lindex, Seppälä, KappAhl. Te sklepy chyba sa i u was w Polsce. Mozna tam rowniez pewnie znalezc niektore z welnianych ubranek, o ktorych pisalam wczesniej (o ile do polskich sklepow przysylane sa pelne kolekcje). Na promocjach powinny byc w bardzo rozsadnych i przystepnych cenach.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×