Holandia

Witam. Mam maly problem i jakos nie umiem sobie z nm poradzic, otoz mamy 3 letnie dziecko ktore teraz zaczelo chodzic do przedszkola.Moj facet ( nie mieszkamy ze soba, bo sie poklocilismy i moja mama stwierdzila, ze lepiej bd jak z nim nie bede i niechce go przyjac do jej domu z powrotem, tak wiem zrobilam blad ze powiedzialam mu ze ma sie wyprowadzic... oczywiscie po tyg juz miedzy nami bylo ok) ma okazje wyjechac do Holandii i tam ma zalatwiona prace, tutaj w PL jezdzil na tirach ale zrezygnowal bo nam sie nie ukladalo przez to, ciagle wyjazdy nigdy nie bylo go w domu, teraz wynajol pokoj i pracuje przy pracach moge to nazwac wykonczeniowo/ogrodowych moze zarobic jakies 1200-1500 zl ja jestem na zasilku dla bezrobotnych -450zl wiec ciezko byloby nam ogarnac wynajecie mieszkania ktore z oplatami wychodzi 1000zl/msc I wlasnie nie wiem czy zdecydowac sie na ten wyjazd, wiadomo ze on musialby najpierw pojechal zobaczyc jak z ta praca, wynajac pokoj dla siebie a jakbym chciala przyjechac do niego to jakies male mieszkanie. Obawiam sie paru kwestii, ze jak wyjade z malym to bedzie ciezko z przedszkolem, jak sobie poradzic za 1200 euro msc i czy praca bedzie na jakis dluzszy okres, bo pozniej w PL to do czego mielibysmy wracac ? znowu mialabym mieszkac u mamy a on na wynajetym ? powrot do PL przedszkola pewnie tez juz by nie wchodzil w gre... Kobietki jak mozecie to powiedzcie co byscie zrobily na moim miejscu, sprobowac czy nie ? jakie jest zycie w Holandii czy na 3osobowa rodzine starcza 1200euro ?