Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość SamaTakaMałaJula

czuję się niezaspokojona :(

Polecane posty

Gość SamaTakaMałaJula

Witam, nie będę się niepotrzebnie rozpisywać. Chodzi o to, że jestem z facetem, oboje jesteśmy szczęśliwi, dogadujemy się, uwielbiamy spędzać ze sobą czas, jest czuły i kochany, gdy jesteśmy razem on musi trzymać mnie chociaż za jeden palec, często mnie przytula, całuje, czuję się naprawdę jak księżniczka i widzę, że mnie kocha ALE... no właśnie... seks przeważnie wychodzi z mojej inicjatywy, to ja rozpoczynam pieszczoty albo mówię, że mam na to ochotę, jest mi z nim cudownie ale... to trwa 15-20 minut? Czasem może mniej...i to wszystko. On jest już wtedy zmęczony, nie ma mowy o dłuższej "zabawie" bo on ogłasza, że idziemy spać... po wszystkim sam chce być blisko, przytula się i zasypia... jednak mi czegoś brakuje... boję się, że jak mu powiem, to sprawię mu przykrość, a poza tym nie chce żeby się do czegoś zmuszał...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×