nie potrafie swiadomie zdecydowac sie na drugie dziecko

Chcemy miec drugie dziecko, chcemu je miec juz ale jak dochodzi co do czego to blagam meza zeby zalozyl glumke. Mam jakas blokade psychiczns. Z jednej strony bym chcial miec malego rozowego bobasa ale strasznie boje sie porodu. Pierwszy porod do najprzyjemniejszych nie nalezal i teraz na sama mysl ze tym razem bedzie tsk samo ciarki mnie przechodza. Boje sie rowniez ze drugie dziecko zrojnuje nam budrzet i juz nie bedzie nas stac na wypady za miasto i bede musiala oszczedzac:'( pewnie pomyslicie za to egoistyczny powod ale co tam musialam siw wyzalic

to poczekaj co się tak spieszysz... dajże sobie czas i sprawdz czy na pewno chcesz 2 dziecka

urodzisz takiego jak ten tu 21 letni to będziesz musiała go do kanału wypuścić :D

Jak chcesz "małego różowego bobasa" to sobie lepiej kup lalke :/

ile masz lat ? ja nie rodzilam nigdy ale cie rozumiem, mnie to przeraza mimo ze tego nie doswiadczylam, wiec sie nie przejmuj nikt ci nie kaze robic 2 dziecka :) a czego sie tak boisz ?

Ja też się boję, nie tylko porodu chociaż tego też bardzo ale przede wszystkim tego, że nas na nie nie stać :( Małe mieszkanie ( na kredyt) i wogóle w dzisiejzych niepewnych czasach, a tak bym chciala żeby moja córcia miała rodzeństwo :(