zapalenie piersi

witam jestem 12 dni po porodzie od dwoch dni mam jedna pierś cała nabrzmiałą i gorącą, nie pomagają okłady z liści delikatne masaże, nie mogę ściągnąć pokarmu, poleci trochę i przestaje, właśnie wróciłam z pogotowia i nic nie dostałam kazali tylko masować, mam stan podgorączkowy 37, co jeszcze mogę zrobić, żeby się nie pogorszyo, a ulżyło mi?

naturalnej welny bez domieszek. pomoze! welna jest zlotem, zobaczysz.

MASUJ i masuj tak żeby cię piers bolała -wiem co to jest bo to przechodziłam ...Ale zacinęłam zęby i masowałam dość długo zaraz potem ściągałam laktatorem(nawet z godzine) noi okładaj liścmi i kapusty białej i dwa dni takiej "roboty" i przeszło. Bardzo się bałam tego zaapalenia (kolezanka przez niego wylądowała w szpitalu...i tam miała dopiero z piersią katorgi jak jej położna masowała)

I nie delikatne masowanie tylko porządne!! A mleko nie leci bo kanaliki są pozatykane i najpierw trzeba je rozmasować a potem szybko ściągać:)

właśnie masuje od wczoraj prawie cała noc masowałam i nic

ewentualnie welniano-jedwabne. maja wlasciwosi przeciwzapalne.

http://www.pieluszkarnia.pl/product-pol-38--Imse-Vimse-Wkladki-Laktacyjne-Jedwabno-Welniane.html http://imsevimse.pl/product-pol-45--Imse-Vimse-Wkladki-Laktacyjne-Jedwabno-Welniane-formowane.html

mąż mi masowa, tak, że krzyczałam z bólu mimo wszystko nie dało rady ściągnąć, nie mam już siły

powiem ci ze mi zadne masaze tez nie pomogly!butelka z goraca woda i przykladania do piersi!!!rewelacja wszystko puscilo

http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=17&id=20 http://www.ekobaby.pl/sklep.php?cat=17&id=21