Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojejkooo

Czy to naprawde takie dziwne, że w wieku 20 lat mam 4 letnie dziecko?

Polecane posty

Gość ojejkooo

Wszyscy sie dziwią jak debile, a jak sie dowiadują ze ojciec dziecka nadal jest moim chłopakiem to jeszcze bardziej :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
wyrazy wspołczucia. serio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no cóż jak nie miałaś miłości
w domu to znalazłaś sobie gdzie indziej, nie myśląc o zabezpieczeniu. Tylko współczuć ci można że mając 15 lat nie miałaś innych rozrywek tylko seks i wpadka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
współczucia? nie trzeb,a poradziłam sobie, po urodzeniu wróciłam do normalnego życia, dzieckiem zajmowała sie i zajmuje głównie moja mama a ja zyje jak normalna dziewczyna w moim wieku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to faktycznie super
:( Twoja rola ograniczyła sie zatem do urodzenia. Faktycznie nie lada osiągnięcie :( Niezły przykład dziecku dajesz.. patologia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusia22
pewnie było Ci cieżko w szkole, ale ja mam 25 lat i gdybym mogła cofnąć czas to tez chciałabym mieć je w tym wieku. Miedzy mnoą a moimi rodzicami jest przepaść pokoleniowa, Ty nie bedziesz miała tego problemu, i będziesz laska,bo im poźniej się rodzi tym trudniej ciało wraca do formy, a i z praca nie bedzie problemu, bo juz będzie odchowane, ja mam teraz taki dylemat, bo mam fajną robotę i jestem w fazie szkoleń i nauki i ciagle nie czas na dziecko, a Ty masz już bobaska.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aaarwena
ciesze sie ze dalej moglas szalec w dyskotekach i spokojnie dokonczyc zawodowke, ale majac w tym wieku obciazenie w postaci dziecka na pewno nie masz zycia takiego jak normalna dziewczyna wciskasz kit poza tym matka powinna sie zajmowac dzieckiem nie babcia, bo to chore

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jusia22
ale kiedyś dziewczyny rodziły w tym wieku, to jest problem bo szkoła itd. Ale jak jest to tak miało być i już, i trzeba sie cieszyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
nie ukończylam zawodówki tylko liceum. I studiuje teraz. Wyjdźcie poza stereotypy. wpadka to nie jest coś co przydaza sie jedynie patologii. Nie planowałam dziecka i w sumie nie wiem czy to dobrze czy źle, ze je mam. Nie podzielam twojego entuzjazmu, jusio 22 i odradzam wszystkim taką wczesną ciąże.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta20
ja mam też 20lat i mam 2 dzieci jestem szcześliwą mezatką z dwójką bobasków 4 i 2 lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to faktycznie super
a co dajesz temu dziecku skoro babcia jest z nim na okrągło a ty żyjesz jak normalna dziewczyna? To takie kukułcze jajo podrzuciłaś? dziecko chociaż wie, że to ty mamą jesteś? Bo wyglada na to, że widuje cie sporadycznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redhood girl
wiesz nie ma sie czym chwalic ani z czego byc dumnym ze urodzilas majac 15 lat w tym wieku powinnas miec co innego w glowie a nie sex bo majac 15 lat jest sie jeszcze dzieckiem. dlatego sie ludzie dziwia ... a tak wogole to powinni wspolczuc twojej mamie a nie tobie ze ma kolejne dziecko na glowie ... a ty jestes nie odpowiedzialna i tyle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Pierdogrzmot urzędniczy
marginole społeczne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
I nie chodze na dyskoteki, wole koncerty metalowe i festiwale rockowe. a wpadka przydazyła mi sie nie gdzie indziej, jak na Przystanku woodstock, 2 lata później tam znowu pojechałam i jeżdze do tej pory. Żyje więc w miare normalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki dwa
dziecko siedzi z babcią, a Ty sobie jeździsz na woodstock 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
nie widuje mnie sporadycznie, bo mieszkam w tym samym domu co mama i syn :) zajmuje sie nim także, karmiłam go piersią, co nie zmienia faktu że główny cieżar spoczywa na mojej mamie, która nie pracuje zawodowo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta20
u mnie jest całkiem inna sytuacja nie mam matki od 19lat z ojcem nie utrzymuje kontaktu wybral alkohol ale zycie jest jakie jest i trzeba sobie jakos radzic jak jestes zorgaznizowana i masz wsparcie od meza i pomagacie sobie jakos da sie rade ukonczylam szkole czekam az male pójdą do szkoly i ruszam do pracy gdyby nie moja druga połowka nie miala bym niczego prócz dzieci wychowuje je sama nie mam pomocy a sobie radze i jestem bardzo szczesliwa ze je mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to faktycznie super
rozumiem że tauś dziecka też baluje i ma w nosie wychowanie tego co stworzyliście :( Naprawde takie kukułcze jajo podrzuciliście twojej mamie bo na utrzymanie przecież też nie dajesz, ani na ciuszki ani na jedzenie, saama na głowie rodziny plus podrzutek. No fantastycznie to sobie wymyśliłaś..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
a co mam robić w tak młodym wieku? Rzucić szkołe, studia i iśc pracowac na kasie w biedronce i juz nigdy sie nie bawić tylko siedziec z smutną miną? Dla mojej mamy to żadna katorga, uwierz mi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość no to faktycznie super
czas najwyższy DOROSNĄĆ i być odpowiedzialnym człowiekiem a nie o zabawie myślec. Skoro na seks byłaś dorosła to na samodzielne wychowanie dziecka i zapewnienie mu bytu również :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta20
moze to dziwne ale ja majac te 20lat i dwoje dzieci wole swoje zycie takie jakie mam i nie ciagnie mnie na imprezy czy cos takiego czasmi sobie sama zadaje pytanie czy mi sie od zycia czegos wiecej nie nalezy czy nie zabalowac raz na jakis czas ale mi ta mysl zaraz odchodzi nie chce niczego zmieniac jest dobrze jak jest i niczego zmieniac nie bede

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
a od ojca dziecka mam wsparcie, przykładowo kase którą rodzice mu zbierali na studia, dał mi, dla dziecka(na studia poszedł).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość redhood girl
wiesz co jestes bardzo zalosna osoba ... co masz robic w takim wieku zabezpieczac sie zeby mamie kolejnego ciezaru nie przyniesc ... masz 19 lub 20 lat a jestes bardzo ograniczona .... owszem sa dziewczyny ktore wpadna w mlodym wieku ale sa odpowiedzialne a ty jestes ZALOSNA i NIE ODPOWIEDZIALNA ... zal mi twojej mamy ze ma taka corke bede szczera ... rozumiem ze wpadlas ale powinnas wziasc za to odpowiedzialnosc jak wiele innych dziewczyn bo to twoje dziecko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ijabuba
Autorko tak naprawde to ty nie masz zadnego dziecka, tylko byłas biologicznym inkubatorem.. Nawet nie wiesz co to znaczy byc matką.., W twoim poscie nie ma zadnego uczucia do dziecka, zastanawiasz sie czy to dobrze, ze je masz..urodzias i po sprawie! Nie wcale nie ejst dziwne, ze masz juz 4 letnie dziecko, TO JEST TRAGICZNE ! Twoja matka poniosła wielka osobista porazke, zal mi i jej i tego dziecka..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wilki dwa
co masz robić? a może zająć się swoim dzieckiem, zamiast nadal balować?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
Wytłumaczcie mi zatem jak Wy to sobie wyobrażacie, jak prawidłowo według Was miało wyglądać moje życie po urodzeniu dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ogarnięta20
ciezko mi oceniac kogos kogo nie znam i nie jestem w jego skurzę nie mam matki wiec nie obarczylam jej takim obowiazkiem moim zdaniem to wina nie jej lecz mamy bo gdyby sama nie chciala to by nie opiekowala sie maluszkiem powinna sie postawic powiedziec dosyc curcia masz dziecko wychowuj widocznie jej moze to odpowiada mi tesciowa powiedziala jak chcialam zostawić swoje maluszki na godzinke podkreslam na godzinke to mi odpowiedziala jak sobie zrobiliscie to sobie bawcie nie potepilam jej lecz zrozumialam ze chce dac mi do zrozumienia jaka to jest odpowiedzialnosci i obowiazek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ojejkooo
A zresztą, żałuje że załozyłam ten temat, nie będe sie już kłócić bo przykro mi jest.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×