Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość samonnaaa

wyprowadziłam się z Warszawy i brakuje mi tego miasta

Polecane posty

Gość chcę do domuuuuuuuuuuuuuuuuuuu
Ja też, urodziłam się i nie umiem żyć w małym mieście :-/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eleelelel
Warszawa wciąga to wiadome od lat,jak już raz tu przyjedziesz to ciężko będzie zmienić miejsce zamieszkania,a wystarczy zamieszkać na pół roku:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samonnaaa
brakuje mi znajomych, rozrywek, klimatu Warszawy tutaj na prowincji każdy każdego zna, jest inna mentalność, nie potrafię się tutaj odnaleźć

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roszka
Nie tylko Warszawa, Krakow- mieszkanie w centrum jest mega, Wroclaw, Gdansk, duze miasta sa super i tez nie umiem zyc w malym miescie, urodzilam sie w jednym z wymienionych i ciezko sie odnalezc na pipidowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samonnaaa
Najlepiej wspominam ten smog miasta, który mroźnią zimą szczególnie mocno uderzał do płuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Uroczy Szymuś
To wiadome, że kobiety generalnie są mało elastyczne. Te od pługa trudno oderwać, taki sam model można przyjąć do każdej z niewiast. Człowiek nie świnia, do wszystkiego się może przyzwyczaić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samonnaaa
podszyw z tym smogiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki....
ja też mam podobne odczucia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja się wyprowadziłam
Ja się wyprowadziłam i niebrqakuje mi mieszkam w Gdańsku. Jest super mnóstwo zieleni, spacery plażą, cisza , spokój, nie ma pospiechu, wyścigów szczurów, spokojnie życie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość facet taki....
mi też brakuje znajomych z Warszawy no i na prowincji w mojej firmie jest straszny nepotyzm boje się że do emerytury będę szlifował krawężniki:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość była warszawianka 787349839
Ja się wyprowadziłam z Warszawy do Cieszyna i czuję że to moje miejsce na ziemi. Krajobraz piękny, do Czech jest dosłownie rzut beretem, góry niedaleko. Kocham urokliwy cieszyński ryneczek gdzie język polski miesza się z czeskim. Jest cudnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja też bym się wyprowadziła, choć bardzo kocham to miasto...ale coraz mniej da się tu żyć, zalew przyjezdnych, wszędzie tłumy, kolejki w sklepach, gigantyczne korki na ulicach...jak dożyję do emertytury to się na bank wyprowadze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co fachowy kometarz
a że warszawa to wieś, a więc: co sie martwisz , co sie smucisz ze wsi jesteś na wieś wrócisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 6738743434
Ja przez 5 lat studiów w Warszawie nie moglam sie doczekac kiedy wroce do rodzinnego miasta ktore jest sredniej wielkosci (ok. 100 tys mieszkancow). W Warszawie korki, smog, zero klimatu, zatracasz sie w tym wielkim miescie. Warszawa działa stresująco. Od mojego domu w rodzinnym miescie mam wszedzie blisko - i do szpitala i do sklepow, na poczte, bank mam pod nosem, do urzedow tez niedaleko. Zeby cokolwiek zalatwic w Warszawie trzeba pol dnia zmarnowac. Miasto sredniej wielkosci nie jest ani pipidowa ani wielkim molochem, zycie plynie swoim wlasnym tempem, jest mnostwo zieleni, w poblizu piekny park, zyjesz sobie spokojnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a po co fachowy kometarz
trzeba być idiotą by mieszkać w Warszawie, jak nie korki z powodu pisiorów i emerytów, to znów jakąś nbombe wykopią, albo ziemia się zawali, kompletne zadupie ta Warszawa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policjanttt....
a mi jednak brakuje tego miasta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieszkam na obrzezach warszawy
i jak juz jestem w samym centrum(srodmiescie),albo gdzies na Pradze,to mam ochote stamtad uciec.Ci smutni zabiegani ludzie do depresji mnie doprowadzaja,obdrapane mury,bloki szare. nie wiem co moze sie podobac az tak w Warszawie. a mieszkam 20lat(3lata zagranica,i tam bylo fajniej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gawronn
tez mi brak stolicy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość karolina z garwolinaa
mam podobnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×