Witamina C w proszku - co można z nią zrobić?

kupiłam ją dawno temu jako polprodukt do sera http://naturaliskosmetyki.pl/witamina-ultra-fine-powder-p-134.html#opis jednak zużywam tygodniowo malutką ilość, mam ponad 30 gramó,a za 3 miesiące straci ważność. Co mogę z nią zrobić, jak zużyć jeśli nie mam zamiaru dokupowac innych polproduktow, dodawac jej do gotowych produktów?

wyczytalam w internecie ze mozna ja stosowac o5-20% w kosmetykach a takze codziennie rozpuszczac pol lyzeczki w wodzie i wypijac.W ten sposób chyba uda mi sie ją spozyc do grudnia:)

Ja biorę codziennie łyżeczkę kwasu askorbowego. Odpowiednia dawka witaminy C dobrze wpływa na naszą witalność, odporność i samopoczucie. Jak wiadomo z niczym nie można przesadzać, ale optymalna, regularna, rozsądna ilość to samo zdrowie. Polecam wersję witaminy c - nietabletkową. Naturalny kwas askorbowy nie podraźnia żołądka i lepiej się wchłania. Ja kupuję regularnie tutaj: http://techlandlab.pl/sklep/kwas_l_askorbinowy/ i już nie pamiętam kiedy ostatnio chorowałam.

Najlepsza i tak natura

Warto jest kupić lizaki Flic'n'Lic. Całkowicie naturalny skład. Do tego smak jest bombowy. Zabrałem dziecku, żeby spróbować i muszę przyznać, że smak ja prawdziwy owoc. Osobiście jak widzę taki lizaki to zdecydowanie i chętnie kupuję.

Witamina C w proszku od firmy Vitallabs świetnie sprawdza się w przypadku osłabionej odporności, zmęczenia, znużenia i problemów z układem nerwowym. Preparat Neutrient Total C jest przy tym łagodny dla żołądka i całkowicie bezpieczny w codziennym stosowaniu.

Odpowiadając na pytanie, to najlepiej pozbyć się tego. Kiedyś kupiłam wit C w proszku i już po pierwszej łyżeczce miałam biegunkę. Ta witamina fatalnie się wchłania, bo od razu jest wydalana. Jest jest witamina C liposomalna np. Ascolip, droższa o wiele od prawo i lewoskrętnych wit C i tych w proszku też, ale za to organizm ją całkowicie przyswaja, a ona bardzo długo utrzymuje się w krwiobiegu. Działa i bez skutków ubocznych, bez kwasu i podrażnienia żołądka.