Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość czy ja mam nerwicę czy

Czy to jest objaw NERWICY....? czy to cos poważneijszego

Polecane posty

Gość ja bym nie kupila bo za stowke
z tym zmuszaniem sie do robienia czegos gdy jest taka kompletna niemoznosc... a jak juz sie uda zmobilizowac i gdzies wyjsc, to jest taki heroiczny wysilek, to jest tak wymeczajace psychicznie. takie jest moje odczucie. teraz jestem na lekach i wyglada na to ze cos tam dziala, ale przy depresji naprawde wlasnie o to chodzi ze czlowiek traci umiejetnosc "wziecia sie w garsc"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htethrhrrxdht
połykanie SSRI to nie forma leczenia. To forma zaleczania objawów. Jeśli nie będziesz chodzić na terapię to choćbyś brała leki przez 10 lat to one Cię z nerwicy nie wyleczą. Jedynie wyciszą trochę twoje objawy a co chcesz całe życie łykać piguły?? Jeśli nie byłaś nigdy n terapii grupowej to na prawdę polecam. Przeważnie daje dobry i szybki efekt. Po ukończeniu grupowej terapii wiele pacjentów kontynuję indywidualną terapię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość htethrhrrxdht
ja rozumiem że jest niemożność. Ale nikt nie powiedział że leczenie nerwicy czy depresji jest łatwe i przyjemne, to heroiczny wysiłek. Ja też byłam wściekła jak mnie rodzina na siłę wyciągała z domu a ja chciałam tylko leżeć w łóżku i spać lub płakać. gdy poszłam na terapię okazało się że terapeucie wszystkim pacjentom zalecają taką metodę, że na siłę trzeba coś robić. Po kilku nawrotach nerwicy zauważyłam że im wcześniej rodzina wyciągnie mnie z tego łóżka tym epizod nerwicy szybciej mija i znów wracam do normalności. To zadziałało do tego stopnia że gdy widze charakterystyczne moje objawy które świadczą o nerwicy to zaczynam już sama bez pomocy bliskich robić coś na siłę choć przeważnie nie mam na to ochoty, i wtedy szybko nerwica mija. Tym sposobem mam spokój od 2 lat, prawie 3.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja bym nie kupila bo za stowke
ale dzieki psychotropom czlowiek jest w stanie zaczac cokolwiek robic ze soba w tym kierunku. nie wiem jakie ty masz doswiadczenia, ale moje sa takie ze mialam dni gdy nie bylam wstanie wstac z lozka, umyc sie, nic, nie mowiac o "wzieciu sie w gasrsc" a dzieki psychotropom mam te chocby minimum energii ktora pozwala na zadzialanaie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×