Gdzie można kupić czerwoną nić kabały?

Witam , chciałabym zapytać czy wiecie gdzie można kupić czerwoną nić kabały ? to bardzo pilne :)

w mięsnym?

Na amazon lub allegro. Radzilabym jednak ostroznosc z czyms takim bo wiele osob sprzedajacych to po prostu oszusci. Ja dostalam moje dwie nitki, czerwona i czarna, z indyjskiej swiatyni które były poświęcone przez kapłana i założone na moja rękę rano, po wzieciu kąpieli i wypowiadajac modlitwę w hindi, żeby mnie to chronilo od złego oka itd.

w pasmanterii. albo poszukaj w domu w koszyczku z przyborami do szycia ewentualnie podprowadź babci motek włóczki albo kordonku

Raczej w sanskrycie, a nie w hindi. :D

ale czerwony kordonek od babci jest za darmo, a jego magiczne działanie identyczne jak cudowna nić poświęcona przez sprzedawców allegro

Perwersja, w hindi, nie w sanskrycie. Nie wypowiadaj sie tonem znawcy.

Pierdol się. Każdy to teraz nosi. Scjentologia... Boże ale z ciebie baran! Matka pewnie ci tez czerwona nitkę czy kokardke wiązała przy wózku jak jeszcze srałeś w pieluchy, żeby cię nikt nie zauroczyl. Działa czy nie działa, ja wole nosić, bo niektórzy ludzie lubią patrzeć spod byka i w myślach życzą tej drugiej osobie źle.

To Ty się doucz. Wszystkie hinduistyczne święte księgi i modlitwy są w sanskrycie. Dzięki temu język się zachował.

przeciez te nitki, i wody mineralne od kabalistów to pic na wode a idioci daja sie anbrac - to kupe kasy jest -a durne gwiazdy milionerzy daja sie doic i złodziejom skurwielom sekciarzom

Perwersja, nie rozśmieszaj mnie :D jak mi zakładał moja nitkę to zapewniam cię, ze gadał w hindi. No chyba, żeś tam stała obok jako asystentka i czytałaś księgi w sanskrycie :D :D A ty powyżej, ja moja nitkę dostałam zupełnie za darmo. Jak sie je dostaje ze świątyni, to nie płaci sie nic, to zabronione płacić za takie rzeczy. Więc jakie to według ciebie naciaganie na kasę?

Taka z Ciebie poliglotka, że rozróżniasz sanskryt i hindi? :)

Mój mąż pochodzi z Indii. Chyba on wie lepiej od ciebie jak brzmi hindi i jak sanskryt, co nie?

w necie jest artykul ,-biznes na pielgrzymach -czestochowskie impresje -i autorka pisz a-z e kazdy kto przyjezdza do czestochowy jest nekany prosbami zeby zamowic msze, wesprzec jałmuzna - zostawic ofiare- biznes na naiwnych ze hoho

jasnowidzka, że lepiej wiesz co słyszała?

Niech się douczy. :D Wszystkie modlitwy są w sanskrycie. :o Chyba, że se ktoś powiedział o boginio taka i taka chroń ją przed złem i złymi urokami. To wtedy mogło być w hindi. :D

Wszystkie modlitwy są w sanskrycie. :D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D:D A każdy pies ma dwa ogony (((((())))))))) Nie ośmieszaj się Perwersja, nie masz racji a zapierasz się jak wół :D:D:D Wyobraź sobie, że nie wszystkie i nie tylko :o ))

Tak, tak. To tak jak 60 lat temu msze w kościele katolickim odprawiane były po łacinie, a w cerkwi prawosławnej używa się języka starocerkiewnosłowiańskiego.

Persersja, mój mąż siedzi obok i sie śmieje z tego twojego sanskrytu. Dlaczego uparcie sie zapierasz i brniesz w coś w czym nie masz racji. No i podwazasz zdanie nie tylko moje ale i mojego męża który zna hindi i sam niejednokrotnie uczestniczył w takich obrzadkach zakładania nitki dzieciom, parom młodym, narzeczonym, podczas Divali i tak dalej i wszystkie modlitwy były w hindi. A ty, w ilu obrzadkach uczestniczylas, że sie tak wypowiadasz? Błagam cię dziewczyno, nie osmieszaj sie już, ponieważ nie masz racji. :)

uuuu Perwersja :D

Perwersja byłem w Indiach i modlitwy NIE SĄ wymawiane w sanskrycie tylko w lokalnym języku danego regionu, czyli albo w hindi, tamil, telugu, malayam, punjab itd... Klocisz sie a nie masz racji. To właśnie tobie radzę sie douczyć.

kabała wspólnego z Indiami to o czym myślisz to nić Racheli ale to tylko zabobon bo tak naprawdę uroki to sprawka demonów i tylko poświęcone rzeczy chronia przed złem

Jaka nic Racheli? U nas mówi sie na to Kalava :) Moje nitki były poświęcone. Na początku tez uważałam to za zabobon, a teraz nie. Czuje sie lepiej i odbieram pozytywną energię od społeczeństwa. Może i większość ludzi w Polsce nie wierzy w takie rzeczy ale np.nasze babcie i mamy wiązały czerwone kokardki na wózkach żeby chronić przed zauroczeniem. No a w Indiach dosłownie każda osoba (wyznania hindu) nosi czerwona lub czarna nitkę albo obie na raz.

Też uważam, że można kupić w pasmanterii !! Nie dajcie się zwariować !! 72,0 zł za nitkę ???????

Sanskryt to rodzaj pisma a hindu to język !!! Wiec ludzie nie mylcie pojęć !!! Modlitwa lub mantra jest napisana odpowiednim sanskrytem i może byc w języku hindi na przykład .... Tyle w temacie. Jeśli chodzi o bransoletkę to polecam taka mieć ...

Sanskryt może być zarówno hinduski jak i wedyjski (słowiański) więc najpierw ustalcie o jaki wam w ogóle sanskryt chodzi.

Pasmanteria Medea ma świetną ofertę i niskie ceny. Ja też się tam zaopatruję i polecam każdemu.