wkurzylam sie! co o tym sądzicie?

Kurde! to już przesada. Skończyłam niedawno studia, mieszkam z rodzicami chwilowo dopóki czegoś nie znajdę no i ogólnie spłukana jestem i mam na koncie troche ponad 80 zl na minusie. Wracam sobie dzisiaj do domu i rodzice siedzą w pokoju i mnie wołają i pytają niby tak grzecznie: dlaczego mam tyle na minusie i widzę, że wyciąg mój sobie otworzyli (pieprzony bank - już zgłaszałam 2 razy, żeby tego badziewia nie przysyłali). Po prostu się wku.rwiłam. Obraziłam się i teraz nie wiem co mam zrobić. Uważam, że słusznie się wkurzyłam no bo bez przesady, żeby czytać nieswoje korespondencje! Co im powiedzieć żeby odczuli to jakoś? Kurde jak tu ufać ludziom jak w domu nawet przeglądają prywatne listy :O

Wyprowadz sie.

W rodzinie nie ma tajemnic :) Ale jeżeli tak Cię to wkurzyło, to mogłaś im to powiedzieć.

masz faceta?

to co skończyłam i czy mam faceta to bez różnicy :P Powiedziałam! W sumie to krzyknęlam nawet. Ja im nie zaglądam w dokumenty. Wyprowadź się - tak chcę zrobić, ale najpierw prace musze znaleźć

zamów sobie elektroniczne wyciągi to nie będą mogli czytać, chyba, że się na maila włamią.

co w rodzinie to nie zginie :P