Czy zwiazalabys sie z facetem ktory korzystal z uslug prostytutki?

???

NIE !!!

Jeśli skorzystał raz i powodem była ciekawość to tak, ale jeżeli bywał stałym bywalcem to bym się zastanowiła... Teoretyzuję jednak, bo nie sądzę, abym takiego spotkała na swej drodze.

Najpierw musiałby przedstawić zaświadczenia o wynikach AIDS/ HIV, rzeżączka / rzęsistek / syfilis / mięczak zakaźny, etc. Potem zaświadczenie od psychologa, że jest w stanie związać się z 1 kobietą na długo :) a potem się zobaczy

nie, nigdy w zyciu, obrzydza mnie to. takiego faceta zostawmy tez jakims dziwom

Zapominacie o tym, że facet zwyczajnie może to przed wami ukryć. Wówczas z takim będziecie, żyjąc w błogiej nieświadomości. Czego oczy nie widzą... Natomiast jeśli się przyzna a wy i tak się w nim zakochacie to odpowiedź ,,nigdy w życiu'' rozleci się w pył :D Większość bab jest głupia i miłość przysłania im CAŁY, ale to CAŁY świat. Tak to pokrótce wygląda, autorze.

dziwkarza to latwo poznac ;) nie da sie tego ukryc, wystarczy wypytac o stosunek do chodzenia na dziwki ;) tacy faceci mają cos w sobie, ze to sie wyczuwa po prostu, chocby nie wiem jak chcieli sie ukrywac z tym. zreszta byl tu raz taki koles co pisal jaki to niesmialy, malomowny, jaki to geniusz z informatyki, a potem sie okazalo, ze chodzi na dziwki, wkleil zdjęcie swojego ryja.... i od razu widac, ze cos z nim nie tak.

Napewno nie...

Wystarczy wypytać? = wystarczy umieć kłamać... Bilans na 0, a raczej na + dla faceta... Nie sądzę, że da się to poznać tak z pyska... Sprawianie pozorów niektórzy mają we krwi.

Chyba lepszy facet, który korzysta z usług prostytutki, niż miałby ściemniać panny, okłamywać, podstępem zaciągać do łóżka albo -co gorsza- ruchać co popadnie na cosobotniej dyskotece. Z takim przynajmniej wiadomo, że nie ma żadnych "nie do końca odkochanych" "byłych", zazdrosnych porzuconych panienek- bo takie to koszmar, jedna od półtora roku truje mi i mojemu facetowi życie- chyba skończy się sprawą sądową i zakazem zbliżania się do nas.

da sie poznac ;) wystarczy troche wypytac a najlepiej sprawdzic jak dlugo wytrzyma bez seksu, dziwkarz dlugo nie wytrzyma i da sobie z toba spokoj. no to sie czuje po prostu, jaki ma stosunek do kobiet, do prostytutek, do seksu itp, ja bym poznala, ale moze to dlatego bo mam prawie 30 lat i dobrze znam sie na ludziach.

fghjmk,l.--> a skąd wiesz, że za 10 lat jak twoj chlopak cie porzuci, to czy nie bedziesz zachowywac sie jak jego byla? sprawą sądową jej grozisz, hehe dobre. lepiej zmien faceta bo pewnie ciebie potraktuje tak samo jak ją.

Może da sobie spokój a może pójdzie na dziwki dalej zwodząc pannę :D Ja być może bym nie poznała... Uważam tylko, że dobra ściema wystarczy i oczarowana dupeczka nawet nie pomyśli, że facet jest bywalcem domów uciechy ;) Kobiety mają to do siebie, że jeśli im bardzo zależy i mają ciśnienie akurat na TEGO faceta to wypierają jego złe cechy charakteru czy zachowania ''zwalając' swoje domysły na zbytnią podejrzliwość itp. ...

a po co taki dziwkarz mialby byc z kobietą, ktora np. po pol roku nie chce z nim isc do lozka? ja mysle, ze to dobry sprawdzian, szanowac sie i tyle. dziwkarz da sobie z taką spokoj od razu bo ile mozna czekac ;)

to od roku mój mąż, a to że wszystko może się zdarzyć- zgadza się, wszystko możliwe, może i ja za 10 lat odejdę od mojego do swojego byłego, a jak się dowiem, że ożenił się ponownie- będę jego zmorą... Była ma o tyle kiepsko, ze mąz jej ataki kilkakrotnie zgłaszał na policję, była nawet zatrzymana 2 razy, mi na zakazie nie należy- wolę poczekac bo w końcu jej się znudzi, bo do cholery- ile czasu sensem życia może być dręczenie kogoś?!? Tylko "piękny" się uparł, bo faktycznie niemal półtora roku już nie daje nam spokoju i obawia się, że nieprędko odpuści. A skąd Tobie przyszło do głowy, ze "mnie potraktuje tak jak byłą" i dlaczego wyśmiewasz to, ze zastanawiamy sie nad wniesieniem sprawy przeciwko niej? Czyżbyś sama była taką małą zasraną mendą, która komuś uprzykrza życie???

nie ...

ojoj ostatnie zdanie pokazuje twoj poziom... wybacz. ja nikogo nie molestuję. po prostu uwazam, ze dziewczyna zostala bardzo skrzywdzona przez twojego męża. a skoro ją tak skrzywdzil, to ciebie tak samo może, jak mu sie znudzisz.

nigdy bym sie z takim nie związała

Widzę, że nie doczytałaś, ze to ona zostawiła mojego męża, odeszła do swojej miłości z czasów liceum, o moim panu przypomniała sobie po kilku latach, jak dotarły do niej wieści o planowanym przez nas ślubie. I wybacz, ale na kobiety jej pokroju użyłam najdelikatniejszego określenia, jakie przyszło mi do głowy, moze byś mnie zrozumiała gdyby spotkało Cię cos takiego jak nas...ale nie życzę tego nikomu.

lepszy taki niż prawiczek co nie wie jak dogodzić kobiecie

Ot co Wolałabym dobrego ruchacza niż nieporadnego prawiczka. Pierwszego wymieniłabym na normalny model, na drugiego tylko bym splunęła. Ups...:D ;)

nie macie ludzie pojecia ilu bylo w burdelu z ciekawosci czy regularnie... pewnie to tez kwestia i wychowania i srodowiska... ale w pewnych kregach to b. popularne :/ i w tych "lepszych" i w tych "gorszych"

coś kręcisz, sama napisalas "zazdrosnych porzuconych panienek" mając ją na myśli, czyli jednak twoj facet ją porzucił. życie może się tobie też róznie ułozyć, za 10 lat możesz być zdradzaną żoną i zatruwac zycie kochance swojego męża... wiec troche pokory.

Napisałam to jako przykład ale widzę, ze Ty i tak wiesz lepiej ode mnie jaką mam sytuację życiową- gratuluję daru jasnowidzenia. Chyba ktoś Ciebie bardzo zranił- skoro przewidujesz że każdą kobietę zdradzi mąż i stanie się jakaś zatopiona w łzach tragedia.... Nadmienię, ze za 10 lat mój mąż może mieć nawet kochanka, i wtedy będę temu biedakowi groziła kastracją... :D A odchodząc od tej juz co nieco nużącej dyskusji- po tym jak znalazłam się w sytuacji nękania przez byłą, która po kilku latach doszła do wniosku, ze jednak kocha mojego mężą i w związku z tym uprzykrza nam od wielu miesięcy życie- tak, wolałabym żeby miał doświadczenia z prostytutkami, niż z jedną tak niezrównoważoną kobietą.

Nie bo na dziwki chodzą nieudacznicy... nikt jesli moze mieć za darmo czyli ma powodzenie nie płaci dobrowolnie za seks

a jak ktoś chodzi na dziwki tzn ,ze nie potrafi nawet wyrwać pustaka na imprezie..Taka prawda

Ha, ale pustak co każdemu daje dupy na dicho zapewne moze miec więcej chorubsk i syfów niż pani profesjonalistka z dobrego burdelu

No nie sadze... napewno i w najlepszych burelach jak sie dobrze zapłaci to nie raz bez gumki to robiły.... poza tym gumka chyba obowiazuje faceta obojetnie czy z ,,pustakiem" czy dziwka

takze i jedna i druga moze miec jakies syfy i nie ma pewnosci nigdy. ale napewno prostytutka ma wiekszy przerob niz taka co nawet raz w tygodniu sie z kims nowym puszcza

pytanie czy ten pustak w ogóle pomyśli o gumce jak zobaczy gościa w "beemwu" albo bedzie jej bardzo zależało na kolorowym drinku... Mój kumpel z pracy korzysta z usług prostytutek, i ma 2 stałe miejsca, gdzie panie są podobno "pewne". Na wyjazdach dzwoni do przybytku i wypytuje za ile sie zgodzą bez gumy- oferuje kilkakrotnie wiekszą stawkę, i jeśli nawet to nie przekona do seksu bez gumy- to własnie tam uderza, omija miejsca gdzie negocjcaje kończyły się zgodą.