co z tym pływaniem????

jeżdż ena basen 2x w tygodniu po godzinie. Nie jestem najlepszą pływaczką, ale podczas tego czasu daję z siebie wszystko. Pływam intensywnie żabką sportowa, na plecach i trochę kraulem. Czy to w ogóle przyniesie jakieś efekty co do sylwetki? Nie mam czasu jeździć częściej, choc bardzo lubię pływa

na pewno lepiej się poczujesz.

wiesz co ania takie komentarze wsadz sobie w swoja tłustą śmierdzącą dupe

uprawianie sportów i robienie czynnosci dlugotrwale nienaturalnych dla człowieka jest szkodliwe.

następny debil:-(

podszywacze schodza na psy, szkoda :(

albo psy na podszywacze:-D

basen, naukowcy juz danwo to rozkminili, poczytaj. duzo biegania, duzo plywania, duzo skakania itd jest dla człowieka szkodliwe dla organizmu... poczytaj sobie o schorzeniach jakie mają sportowcy po zakonczeniu kariery

czytałam i dla tego juz sie nie onanizuje

w stylu sportu wyczynowego. Spójrz się na sylwetki kobiet olimpijek. Jeśli chcesz mieć wysportowaną kobiecą sylwetkę to pływaj tyle samo ale rekracyjnie, pobawić się w wodzie a nie trening sportowy.

pływałam całe życie..W/g znajomych- mam jak to mówią "opływową" slwetkę . Niegdyś, gdy pływałam wyczynowo- wszyscy myśleli że chopdzę na siłownię bo mam bardzo rozwinięte barki.. powiem ci tak.... 2 razy w tygodniu- to idealnie.. nie wysilaj się, pływaj sobie, rób przerożne ruchy pod wodą-to rowija wszystkie mięsnie. jednak pamietaj..gdybyś chciała pływać częściej i bardzij intenywnie- nie wolno ci chodzić na siłownię.. bowiem pływanie rozwija wszystkie mięsnie ale wzdłuż sylwetki.. natomiast siłownia-rozwija poszczególne tylko mięsnie i to w "szerz" .. robiąc jedno i drugie zdeformujesz się.. ale samo pływanie-doda ci kobiecości i ładnych piersi:) ( ale i też szerszych ramion)

mihau ale idiota z ciebie :o twoi rodzice muszą mieć duże pole skoro wyhodowali az takiego buraka jak ty :D:D

aaa..i jeszcze jedno..nie pływaj za dużo w płetwach jesli zalezy ci na ładnych smukłych nogach:)\ ja pływałam przede wszystkim w płetwach i mam nogi jak kolaż:):) ( choć to mi nie przeszkadza)

co takiego głupiego michau napisał?

pływam sobie takim systemem: 2 długości zwykłą żabką, 2 na plecach, 2 żabką sportową i tak w kółko. Czasem dla przerywnika włączam kraul. czy to będzie ok dla kształtowania sylwetki?