Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...
Zaloguj się, aby obserwować  
Gość pustkatotalna

zdalam sobie sprawe, ze moje zycie jest puste

Polecane posty

Gość pustkatotalna

mam dobra prace, wyksztalcenie, robie kolejne studia, rozwijam sie. tylko po co. mam chlopaka, ktory mowi, ze kocha, ale jakos nie deklaruje sie na powazne bycie na dluzej. on nie chce malzenstwa, ale mieszkac razem juz tak. nie poszlam na taki uklad. mieszkamy osobno. czesto bywamy u siebie. prawie codziennie. i tak leci mi dzien za dniem. praca, dom - najpierw moj, potem jego, praca, studia, dwa domy i tak w kolko. jestem juz tym zmeczona. chcialabym miec jakies poczucie stabilnosci, mieszkac w jednym mijescu, miec chociazby swoje rzeczy w jednym miejscu, a nie porozrzucane miedzy domy. czuje, ze zycie mi ucieka. chlopakowi stawiam granice, ze nie ma zabawy w dom bez slubu. on wie doskonale, ze mi na tym zalezy i ze czekac nie bede w nieskonczonosc. jasno mu powiedzialam, ze w konkubinacie zyc nie bede i jak nic sie nie wydarzy za jakis czas to koniec zabawy. bez sensu to wszystko. juz trzydziestka na karku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

Bądź aktywny! Zaloguj się lub utwórz konto

Tylko zarejestrowani użytkownicy mogą komentować zawartość tej strony

Utwórz konto

Zarejestruj nowe konto, to proste!

Zarejestruj nowe konto

Zaloguj się

Posiadasz własne konto? Użyj go!

Zaloguj się
Zaloguj się, aby obserwować  

×