Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ona z potworniakiem

początki starań o dzidziusia (nowy wątek dla świeżo starających )

Polecane posty

Gość ona z potworniakiem

witajcie! - nowy wątek dla świeżo starających się bo na innych to już o dzieciach i porodach zaczyna sie pisać... moja historia po krótce: mam potwornika 3x4cm na prawym jajniku. chodzę na kontrole co 3 miesiące narazie potworniak nie rośnie. Ginekolog na razie odradził zabieg usunięcia torbieli (jest duże prawdopodoieństwo, że od razu zostałby usunięty jajnik) a wręcz zasugerował zajście w ciążę. Wiem, że potowrniaki maja tendencję do odradzania sie na drugim jajniku, więc ku przestrodze staram się o dzidziusia z moim narzeczonym. Narazie jestem w drugim cyklu starań o fasolkę. Są różne opinie na temat ciąży i potworniaków - jedni piszą że potworniak hamuję owulacje i że może byc ciężko zaciążyć, a drudzy pisza by się starać póki ma się oba jajniki. Ja narazie trzymam sie tej drugiej opinii. Jeśli za jakis czas nadal sie nie uda to usunę tą torbiel i może "uwolnię" moja owulacje chwilowo jestem dobrej myśli chociaż nie powiem trochę zabolało że nie udało się w pierwszym cyklu starań . Jaki los jest złośliwy najpierw człowiek pół życia sie modlio brak wpadki a potem drugie pół życia o dzidzię ... grrr.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość może faceci kiedyś dorosną
za pierwszym razem? nie bądź śmieszna, rzadko kto za pierwszym razem zachodzi, ludzie się lata starają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TOPKA
no tak ludzie sie lata staraja, ale wez zapytaj kogos ze znajomych ile sie starali(zakladajac ze nie wiesz o ich problemach) to 9/10 osob odpowie z dumą ZA PIERWSZYM RAZEM!!! zrob test....dopiero po latach przyznaja sie ze przeszli przynajmniej 1 poronienie zanim zaciazyli a potem tych starn bylo kilka zanim zaszli w ciaze.... niestety ludzka obluda jest niepojeta... do autorki kochana nie podpowiem ci nic na temat jajnikow bo na szczescie nie mam problemow z nimi ale moja historia tez jest dluga i zawila ale powiem w skrocie: po 6 mcach staran zaszlam w ciaze ktora poronilam w 4/5 tyg (to byl styczen br), potem w 2 cykjlu staran zaszlam ponownie, a ciaza obumarła w 9/10 tyg (czerwiec tego roku rowniez), mialam zabieg. w miedzyczasie rozchorowal sie moj tata ktory zmarl 3 tyg temu. zrobilam badania roznego rodzaju i wyszla mi niedoczynnosc tarczycy ktora teraz lecze, za tydz mam kontrolne badania, jesli beda ok moge zaczac starania. glowa do gory, staraj sie poki oba jajniki dzialaj, nic to ci nie zaszkodzi :) trzymam kciuki powodzenia, a jednym miesiacem staran sie nie przejmuj, tragedia to pol roku , rok, i wiecej...bedzie dobrze ...:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bialamasajka
Ja nie miałam żadnych zaburzeń, a starałam się o dziecko ponad rok, więc nie nastawiaj się niepotrzebnie, bo z każdym cyklem będzie Ci coraz bardziej przykro. Określaj sobie dni płodne np testerem na ślinę i do dzieła :) Do tego kwas foliowy, zdrowe odżywanie i zobaczysz, że będzie dobrze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×