kobieta z BLIZNĄ na policzku

Urodziłam się ze znamieniem barwinkowym na policzku (wyglądał jak zwykły większy pieprzyk), jednak po urodzeniu zaczął się szybko i podejrzanie powiększać i zmieniać, onkolog stwierdził, że zmiana jest podejrzana (zmiany nowotworowe) i trzeba ją wyciąć, na szczęście okazało się, że zmiana była niezłośliwa, ale pozostała bardzo brzydka pamiątka (wycinana była z marginesem bezpieczeństwa). Teraz mam 24 lata, także operacja wykonywana była jakieś 23 lata temu.. wtedy operacje plastyczne nie były na tak wysokim poziomie i blizna wygląda bardzo brzydko, ma ok 3,2 cm i na dodatek znajduje się na policzku - widać, że mój policzek nie jest taki sam jak drugi, a sama blizna jest brzydko zszyta i widać jakby miejsca zszycia, po latach się rozeszła i trochę ściemniała..

czy jest ktoś, kto może ma podobne doświadczenia? może ktoś usuwał taką bliznę? proszę o jakiekolwiek rady ;)

Mysle ze to chyba jednak byłaby najlepsza metoda na pozbycie sie takiego problemu http://www.elite.waw.pl/fraxel/ Wiadomo ze tego typu rzeczy jednk sa szpecące i mogą przeszkadzac.

dziękuję za informację, i czekam na więcej rad, może ktoś miał podobny problem????

Mysle, ze powinnas udac sie do chirurga plastycznego, ktory rozwazylby korekcje chirurgiczna blizny badz/i laserem. Sa chirurdzy, ktorzy oprocz operacji chirurgicznych stosuja lasery do usuwania blizn.