Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość angeello boski

ile trzeba zarabiac zeby miec zone?

Polecane posty

Gość angeello boski

Zarabiam 1800zl , mam 37l. mam kawalerke 38m(stare meble) chce miec zone czy dam rade z taka pensja, nie jestem wysoki ani przystoiny, nie pije i nie pale.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Angelo italiano
tak z 5 do 6 tyś przeciętną żonę która pójdzie do pracy, ładniejsze 10-15 tyś, te najlepsze laski około 20-30 tyś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oczywiście :) tylko żona musi zarabiać przynajmniej ze 40 tysiące, inaczej do końca życia będziecie mieć te stare meble :) a o powiększeniu rodziny możecie zapomnieć, bo do tego potrzebny jest przyszłościowy facet a Ty raczej juz nie rokujesz...w Twoim wieku takie dochody :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeello boski
oj czyli na brzydala mnie nie stac?na zadna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Xenomorph
Odpuść sobie posiadanie żony. Taniej cię to wyjdzie. A i nerwów zaoszczędzisz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeello boski
to praca panstwowa, gdzie mam isc? dfo betoniarki?tu doturlam sie do emerytury.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie że powinieneś iść choćby do betoniarki jeśli nie ma gdzie indziej szansy na podwyżkę, z Takim leserem jak Ty nie związałabym sie nawet za sto lat pod groźbą staropanieństwa :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość adfadf3433
eee ściema, na państwowym się zbija kokosy a nie 1800 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_zmlekiem
Mój facet robi w państwowym i wierz mi że się kokosów nie zbija , wszystkim sie wydaje że państwówka to fura kasy a to nie prawda !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeello boski
ale ja pracuje jako zywa spluwaczka dla meneli na dworcu Centralnym. pytalem sie o podwyzke juz nie raz, ale moj szef nic sobie z tego nie robi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kawa_zmlekiem
a oczywiście zależy od stanowiska ale mówimy tu o przeciętnym zjadaczu chleba a nie o jakimś ważniaku który ma sztab ludzi decydujących za niego on się tylko podpisuje , wiem jak to wygląda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak masz dobre serce ja cię
wezmę meble mam nowe:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeello boski
mam w pracy jedna co mi sie podoba, to stazystko , jak zagadac nie wiem, ona tez jaks dziwna jest czasem , ale widujemy sie, zaznaczam ze nie chce jej wykorzystac:) ale fakt zarobki sa smieszne.. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale ważniakiem może zostać każdy :classic_cool: w każdym razie można sie starać a nie cieszyć sie z 1800 i patrzyć tylko jak się ślizgać do emerytury

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja i mój men
Mój facet pracuje w firmie państwowej i zarabia 3 tys. wcale nie jest na wysokim stanowisku, skończył tylko zawodówkę. Postaraj się zatrudnić na produkcji, tam można wyciągnąć więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nieeeee :D nie mozesz szukać takiej samej leserki jak Ty :D lepiej rozejrzyj sie za jakąś z własnym biznesem, która Cię dosponsoruje bo inaczej czeka Cię nędza do śmierci :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość angeello boski
malo ale lasa tez moze zarabiac tak? 2x 1800 to calkiem sporo, mi tam wystarcza, wiec nie rozumiem obuzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u mnie odpadasz w przedbiegach
autorze.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slychaj endriiu
dziadowy pisza ze maja bachory 2 i maz pracuje a ona zalega w domu i pisza ze da rade wyzyc i ba oszcedzic nawet, a tu kokarda gada ze 2X 1800 to malo:) wejdz na temat o dziadostwie , dzieciach, jak matki polki mowia ze styka:)jak za 1zl na korpusach zupy nagotowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bcvcbvcbcv
pieprzycie glupoty a 50% z was nie zarabia wiecej niz 2 tys na reke a rodziny wiekszosc zaklada no ale tu jest kafe trzeba miec minimum 5-7tys :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Autorze a co będzie jak Cię kiedyś zwolnią i nie będziesz mógł znaleźć pracy biurowej, albo za najniższą krajową...też będziesz miał opory przed pracą fizyczną czy jednak pójdziesz po rozum do głowy? Tzn co ja mówię :D jaki rozum :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi nawet nie chodzi o to głupie 1800 tylko o podejście :o...wolę nie mieć dziewczyny, nie nie myśleć o rodzinie, o nowych meblach ani o niczym byleby tylko móc do końca życia siedzieć na swojej wygodnej posadzce i być leniem :o MASAKRA z takim chłopem :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gotować zupę na korpusach
i jeszcze przy tym płodzić bachory, to szczyt głupoty

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość selekcja naturalna
zarabiają to woły. Mężczyźni z klasą nie muszą już zarabiać bo wszystko mają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość slychaj endriiu
no kasa podstawa ! zeby za zakladanie rodziny sie bravc to trzeba miec pieniadze , nikt mi nie powie ze nie.Spoko dasz rade polowa tych fantastow nie ma nawet 1500zl a cuduje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×