Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Mitojai

Czy to prawda, że mężatki po 30 to najlepsze kochanki?

Polecane posty

Gość Mitojai

Od pewnego czasu moja sąsiadka w wieku 36 lat coraz częściej daje mi odczuć, iż jest na mnie napalona. Jest mężatką, dobrze utrzymaną z dwójką dzieci i mężem, który pracuje jako przedstawiciel handlowy. Rozmawiałem z przyjaciółmi i radzą mi skorzystać z okazji, gdyż jak mówią takie babeczki to prawdziwe demony seksu. Chcą się jeszcze dobrze sprzedać zanim wypadną z obiegu i są chętne na wszystko i pozwalają na wiele. Dodatkowo nie ma szans by się na kochanka poskarżyły bo nie mają komu. Co o tym sądzicie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bym spojrzała na to od innej strony. 30stka jest już pewna siebie (a co za tym idzie świadoma swojego seksapilu), ma za sobą czas kompleksów. Dobrze poznała swoje ciało, wie co jej sprawia przyjemność i jak sprawić ją partnerowi. Czerpie więcej radości z seksu, zna wiele sztuczek, jest otwarta na nowości w łóżku (bo zaczyna być nudno). Oczywiście to nie jest reguła - zdarzają się niewypały w każdym wieku. Taka przed 40stką faktycznie może chce się załapać, póki jeszcze może (bo ma warunki).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mitojai
Czy mona powiedzieć, że są znudzone monotonią w związku? Wybierają wg gustu czy łapią wszystko co nie ucieka na drzewo?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Babka Marychna
Adyć prawda synku...ale najlepsze kochanki to są po 60 :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×