Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Grzegorz1970

Chcę z moja żoną dziecko

Polecane posty

Gość Grzegorz1970

Ona nie chce za bardzo bo boi się że nie podołam finansowo,mam już jedno dziecko na które płacę 800 zł miesięcznie mówię jej że jak pokaże w sądzie że mam drugie dziecko to zmniejszą mi tamte alimenty?mam rację? dodam że zarabiam tylko 2.500 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Elwira877
raczej tak ja się nie znam są tu mądrzejsi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja słyszałam że przy5-tym
wygasają i to całkiem poważnie,może żona urodzi czworaczki:) Ale co z tamtym? Nie dasz kasy na niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dżennifer
JaJaCiPowiem.......dobre ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
Nie chodzi o to że nie chcę dawać na swoje pierwsze dziecko Ale faktycznie jak na moje zarobki to płacę dużo Zanim nie miałem żony to było mi to bez różnicy,ale teraz to przesada 500 zł chciałbym dawać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Ale jak w pelnej rodzinie rodzi sie kolejne dziecko wtedy to starsze dostaje mniej i wtedy jest ok. Ale ze on jest z rozbitej to musi to samo dostawac, nie lubie takiego rozumowania ze jak ze dziecku po rozwodzie nalezy sie wiecej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
JaJaCiPowiem-widzę że masz doświadczenie 11 dziecko płaci na ciebie a ty siedzisz przed kompem w śmierdzących gaciach wypierdalaj jak nie masz nic mądrego do powiedzenia!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Bardzo duzo placisz. Moj facet zarabia tyle co Ty i ppłaci 400 plus karta do tel czy cos w tym stylu to w sumie wychodzi 500

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ---------------------
Co ty jaja nie ma dzieci nie nadaje się nie ma jaj heheehehe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
ja miałem przyznane 5 lat temu wtedy miałem większe zarobki,a pózniej nie zmniejszałem jakoś dawałem rade i w końcu to moje dziecko nie chcialem robić cyrków ale faktycznie przy drugim dziecku będzie cieżko żona też za dobrze nie zarabia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
Do tego fatalnie będę się czuł iść zmniejszyć alimenty na swoje dziecko nie wiem co robić? na inną pracę jak na razie nie ma szans

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Rodzenstwo musi sie przystosowac do nowej sytuacji. A to ze chcesz miec drugie dziecko ze swoja druga zona to normalne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
A żona coś zarabia? Jeżeli nie to będziecie klepać biedę. Ja wam odradzam dziecko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Łatwo Ci mowic. Ja jestem narzeczona faceta ktory ma syna i tez chce miec z nim dziecko, mam z tego zrezygnowac bo on juz jedno ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
kakaalicjakaakaaka nie chcę się kłócić, ale nie rozumiem Cię! Dla mnie dziecko dyskwalifikuje faceta na starcie. Czy nie ma już fajnych bezdzietnych facetów?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
A myslisz ze ja o tym marzylam. Ale spotkalam fajnego, dobrydo facete ktorego pokochalam i co ma byc do konca zycia sam po z poprzednia partnerka mu sie nie ulozylo. Pomysl troche, masz dziecko?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Livia_85
Na szczęście nie. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Macie dziwne podejscie. Akurat syn mojego faceta ma co jesc co zreszta widac, po za tym ma nowy komputer, tel, rower, chodzi w orginalnych ciuchach i ma pelno zabawek wiec chyba w biedzie nie zyje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Livia jeszcze nie wiesz jak Ci sie zycie ulozy wiec nie chrzan glupot

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jesteś zerem i takie zera się mnożą na siłę, jebane dziecioroby. Życzę ci abyś jiał wypadek i zdechł zanim zapłodnisz tą szmate swoją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kakaalicjakaakaaka
Jak zwykle na forum pisza osoby ktore nic o zyciu i danej sytuacji nie wiedza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
Może moja żona nie ma racji że nie podołamy,czasem myślę że to jej wymówka ,wiem że strasznie boi się porodu,zawsze podziwiała kobiety co rodziły i ma do nich szacunek pisałem że żona pracuje ale dużo nie zarabia,na szczęście mamy własny dom i czynsz nam odpada myslę że będę ją jednak namawiać bardzo ją kocham i chciałbym aby w naszym domu zamieszkała 3 osoba niestety moje 1 dziecko mieszka ze swoja mamą i nie mam tej przyjemnośći widzeń na codzień

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
Noxelia -widac że to ty jesteś zerem przez duże Z Stąd twój wredny charakter!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Grzegorz1970
zdechnie twoja stara wkrótce!!! i nie będzie miał kto ci neta opłacać dzieciaku!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ulkiulki
Alicja i ten nowy komputer rower ciuchy i wszelkie inne dobra ma z tej nędzy którą płaci twój facet? Czy może dwacrazy bardziej obrotną matkę bo sorry ale kasa od tatka to na jedzenie nawet nie starczy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ant......
Nie wiem czy podołacie finansowo. A po urodzeniu twoja żona będzie miała możliwośc powrotu do pracy? Jeśli nie to uwierz że ciężko byłoby utrzymac całą rodzinę z twojej pensji. Na upartego da się, ale to klepanie biedy, odmawianie sobie wszystkiego i życie od wypłaty do wypłaty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może po prostu twoja żona NIE CHCE mieć dzieci? a że jesteś namolny to stwierdziła, że finansowo nie wydolicie. bo pewnie tak by było. ty zarabiasz 2500 - 800 = 1700 zł, ona pewnie też nie więcej niż 2000? jak sobie wyobrażasz dalsze życie?? ty sobie chcesz dziecko, a ona niech ryzykuje zdrowie, życie i "karierę" zawodową, bo nie wiadomo, czy po macierzyńskim nie dostanie wypowiedzenia. w końcu matki są słabymi pracownikami, nie dość, że zwykle w pracy myślą o dziecku, to po godzinach nie zostaną, co rusz zwolnienie biorą... a jak sam piszesz, na lepiej płatną pracę się u ciebie nie zanosi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość onabezogona29
Twoja żona to bardzo mądra kobiera.Słuchaj jej to może Twoje 2 małżeństwo się nie rozleci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość albo żona go specjalnie zwodzi
aby zmniejszył alimenty:p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×