Chorował ktoś z Was na zapalenie płuc?

Proszę odpowiedzcie ile ta choroba może trwać, bo ja już nie wytrzymuję! Lekarka powiedziała mi, że trzeba przy tej chorobie leżeć i jeść antybiotyk. Ja tak robię ale już mam dość. Chorował ktoś? Napiszcie, proszę.

3 tygodnie wyjęte z życiorysu. 2 centralnego chorowania, jeden rekonwalescencji. Zdrowiej szybko ;)

na serio trzeba lezec? bo ja kiedyś słyszałam, że lezenie jest niebezpieczne wręcz

dzięki Myszelyna:o weweq>>lekarka powiedziała, że mogę chodzić,ale podobno leżenie sprzyja wyzdrowieniu...mam dosyć neta, książek, yelewizora, Feliksa co chciał skoczyć...ja chcę do pracy!!

Ja tam leżałam i nic mi się nie działo, a miałam bezwzględny zakaz podnoszenia się z łóżka dopóki nie minie kaszel i gorączka. A ile już siedzisz w domu? :D

Lepiej już leżeć - chwilę pochodzisz i kaszel będzie męczył następne kilka godzin (znaczy bardziej niż normalnie). 2 tygodnie leżakowania murowane - a potem tydzień-dwa dochodzenia do siebie.

Drugi tydzień zalegam, kumple dzwonią a ja trup nieboszczyk:o poszłam do sklepu i zgon:o niesamowity ból w tzytzkach:o

Myszelyna, zlazłam z drugiego piętra, sklep mam przed blokiem, zaszkodzi mi to?

No sama napisałaś, że zaliczyłaś zgon, odpowiedz sobie sama Bardzo łatwo przeziębić chorobę, wystarczy, że niefortunnie zawieje Cię wiatr i masz kolejny miesiąc z bańki. Daj spokój i siedź w tej chacie, zapłać dyszkę sąsiadce, żeby przyniosła Ci co 2 dni świeże pieczywo

pierwszy to lezalam nietomna w domu i w ogole nie wstawalam (do toalety tez nie chodzilam, bo parowala ze mnie tylko woda). Drugi tydzien juz bylam przytomna i czasami sie zwloklam z lozka do toalety ale tez calymi dniami spalam, a 3 tydzien to juz troche na chodzaco. Ale tak bylam slaba, ze prawie chodzic nie moglam ;) No i potem jeszcze 2 miesiace leczylam roznymi wciaganymi bialymi proszkami uporczywy kaszel... Nigdy wiecej nie przeziebie grypy

Dzięki Myszelyna, będę siedzieć, lajkować na fejsie, czytać kafeterię, oglądać skoki Felixa...wytrzymam. jakoś:o Anastle>>>już jestem słaba, ale dzięki:)

3 tygodnie z czego>>> ile byłaś na zwolnieniu? ja już jestem drugi tydzień i nie mogę sobie wyobrazić tego, że będę miała nadal zwolnienie...kurwa ja już teraz chcę do pracy!!!

To bylo jak jeszcze nie pracowalam. Studia doktoranckie 1 rok, wiec moglo mnie nie byc 3 tygodnie. W pracy to wiadomo, ze gorzej :/ Ale co zrobic? Jepiej raz, a dobrze sie wyleczyc z tego niz jakby jeszcze cos gorszego mialo sie przywlec :/

Z tym ze ja troche inaczej chorowalam niz Ty. 2 tygodnie bite lezalam na drobne przerwy (toaleta - i to tez dopiero w 2 tygodniu). W pierwszym tygodniu to bylam prawie nieprzytomna. Mama podobno mi pic dawala ale nie pamietam tego. To jakas masakra istna byla. W 3 tygodniu dopiero wstawalam na dluzej ale nie mialam sily siedziec przy tv, czy kompie ;) No ale ja przeziebilam grype :/ To moze Tobie szybciej minie, skoro nie jest tak zle ;)

3 tygodnie z czego>>>jaki dostałaś antybiotyk? Ja mam klobox i on mnie strasznie osłabia...no i ci piłaś? Herbatę z cytryną, czy z sokiem malinowym?

zapalenie pluc o tej porze roku ? a choroba jest powazna bo na to bez antybiotykow sie umiera ..

prawictwo pospolite, podobno bańki są lepsze od antybiotyku? Wiedziałaś?:p

Max i jego rady - bezcenne Powinieneś iść na casting do Dzień Dobry TVN, mieli tam kiedyś taki kącik pt "Porady Doktora Piotra" ale koleś się zawinął i jest wakat

Maks, dzięki, ale spierdalaj z mojego topika, ok?

Dziś z zapaleniem płuc odsyłaja do domu a w weekendy oddziały dziecięce wietrzą i wypuszczają dzieci na dwór w szpitalach także chyba się pozmieniało trochę i głupota przeniknęła do struktur medycznych;;;;)))))

3 tygodnie z czego, zagladasz tu jeszcze?! Tez lazilam przy grypie,nie moge, jaka bylam glupia ze chodzilam! Jesli jeszcze tu zagladzasz to napisz co jeszcze robilas,oprucz lezenia w lozku, bede wdzieczna, dziekuje.

hej ja choruje na zapalenie płuc podobno przez bakterie które dostały się do mojej krwi dzis miałam widzytę lekarską i zalednie przez tydzień mi przechodzi

Tutaj o objawach, leczeniu i unikaniu powikłan po zapaleniu płuc: http://flmc.pl/l/b78e8

Za nieduże pieniądze już trochę profesjonalnych inhalatorów można w sklepach znaleźć. Ja za swój dałem trochę ponad 100 zł i działa bez zarzutu. Model nazywa się Sanity Simple i jest polskiej firmy, instrukcja też jest po polsku, więc nie trzeba się domyślać co do podłączenia i potem samego używania. System mam może pół roku już i jak na razie żadnych problemów technicznych nie miałem, gwarancji dali mi na 3 lata.

Prosty w obsłudze i jak na razie bezawaryjny jest mój inhalator Pro Sanity. Podoba mi się jak pracuje, bo przede wszystkim jest cichy. Jeśli mają z inhalatora korzystać dzieci – a z mojego właśnie głównie korzystają – to cicha praca jest koniecznością. Jeśli się nie mylę to tutaj poziom hałasu jest mniejszy niż 60 decybeli i to zdecydowanie się przekłada na wyższy komfort podczas samej inhalacji.

miałem zapalenie oskrzeli ..Daje kopa

Mi się dobrze sprawdza przy takiej bardziej profilaktycznej inhalacji model Sanity PRO. To jest raczej wyższa półka cenowa ale też cały mechanizm jest bardziej wszechstronny niż przy tych modelach za 100 zł czy mniej. Można wlać każdy lek, można leczyć górne i dolne drogi, poza tym jest też funkcja oczyszczania której w innych aparatach nie ma. Poza tym sama gwarancja jest rekordowo długa bo aż do pięciu lat można wydłużyć.

Mam dobre doświadczenia z urządzeniem Baby od Sanity. Korzystamy od niedawna w domu i sprawdza się super – cichutki, lekki, poręczny. On jest przystosowany w szczególny sposób dla dzieci, w tym też niemowlaków powyżej 1 miesiąca życia. Nasza córa ma sesje z inhalacją robione i nie ma problemów, lek ładnie dociera w głąb dróg oddechowych, kompresor jest dość cichy. No i też fajnie rozwiązali kwestię obudowy która przypomina zabawkę zająca.

Dzieci u mnie w domu inhalujemy inhalatorem Alergia STOP i zdaje egzamin jak na razie.

Myśmy się z żoną zdecydowali na inhalator jak się u mnie astma uwydatniła. Sprzęt mamy polskiej marki Sanity, model PRO i działa bez zarzutu, jest szybki ale jednocześnie dokładny, nie traci leku.