Gdzie się chowają wolni faceci?

Otóż w moim mieście chyba wolnych nie ma. NI MA i tyle. co na jakiegos trafie, to zajęty, zaręczony albo w ogole zaobraczkowany, tylko chowający pierścionek na czas rozmowy ze mną :D no gdzie wy znajdujecie sobie tych wolnych fajnych chłopów? albo inaczej: fajne wolne chłopy - gdzie wy się chowacie??

w uk

chowamy się po kątach, a tak właściwie to fajni są już zajęci, został tylko odpad

problem jest taki, że obecnie nie moge wyjechac za granice, dlatego jestem skazana na Polaka

czyli rozumiem że jak pojawi się jakiś obcokrajowiec na twojej drodze to Polaka zostawiasz dla obcokrajowca?

Jak szukasz tylko wysokich przystojniaczków to się nie dziw.

Tak, zostawię.

Tak, wolę wysokich. Na co mam się umawiać z kurduplem.

podszywie!!!! Oczywiście, że nie zostawię. Wolałabym mieć Polaka niż obcokrajowca. Wcale nie szukam przystojnaiaka, chociaz wysokim bym nie pogardziła ;) Wystarczy by był chociaż troszkę wyższy ode mnie. Problem jest nastepujący : nie mogę znalezc WOLNEGO faceta.

Ta troszkę, pewnie tak minimum z 10 cm.

Cóż to za tajemnicze miasto, że niby nie ma wolnych?

Żelechów

Poszukaj gdzieś na portalach randkowych a nie zakładasz milinowy topik o tym

podpowiem, gdy kończy się szichta to bądź w okolicy kopalni Piast, Brzeszcze, Wujek , nie chcę tu wymieniać nazw kopalń ale po zakończonej szichcie chłopaki czyści, wymyci i pachnący siadają na białe rumaki różnej mocy i mają koniki mechaniczne pod maskami aut, tylko się pokaż samotnemu górnikowi na oczy w krótkiej sukience to na pierszej randce zaliczysz wszystko co możliwe razem z wejściem do pochwy

Wrocław.Kobiety, nie przyjeżdżajcie tu (chyba, że macie swoich facetów), bo zadnego tu sobie nie znajdziecie :( troszkę, tzn. wystarczy tak zeby ze 3 cm był wyższy chociaż :P już mam minimalne wymagania co do tego ;) nie chcę na portalach randkowych. mam swoje powody. chce poznać faceta w realu