Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość japytanie na drugie sniadaniee

dlaczego wychowujecie dzieci na uległych i biernych ludzi?

Polecane posty

Gość japytanie na drugie sniadaniee

Już od najmlodszych lat: nie zabieraj tej zabawki, nie dokuczaj temu dziecku. Jeden dzieciak drugiego walnie (normalka) a matka mu tydzien kary da. Dziel się z dziecmi: oddaj kanapke, chipsy, co tam masz. kochaj caly swiat i efekt jest taki, że dzieciak jest dymany jako dziecko, mlody, i dorosly Jeszcze jak jest np. piątka rodzenstwa, albo duza grupa dzieci w sasiedztwie to chcac nie chcac, uczą się hierarchii i wspolzaleznosci, czyli silniejszy wygra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a może po prostu na kulturalnych i wychowanych ludzi?? Uważasz że bicie i nie dzielenie się wychowa ich na silniejszych?? Strasznie prymitywne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
Jest jeszcze cos pomiedzy pazernym i drapieznym chamem oraz ulegla i nieporadna ciapa. Ja uwazam,ze jak ktos cos trzyma w rece,to mu sie tego nie zabiera. A jesli to twoja zabawka,to mowisz -chetnie bym ci pozwolila sie bawic dalej,ale juz idziemy i musimy zabrac swoja zabawke. To,co ty reprezentujesz,to jakies prawo dzungli,bydlo . Z takimi ludzmi to az szkoda sie zadawac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
Ja swojej corce na przyklad mowie -nie chcesz sie dzielic to nie,ale jak sie podzielisz,to ta osoba tez sie z toba podzieli i obydwoje bedziecie mogli korzystac z dwoch zabawek. I tak tez zwykle to dziala. Raz moja corka chciala sie pobawic rzeczami innej dziewczynki,a ta jej ciagle wydzierala i mowila 'moje'. Corka wziela swoje zabawki i jej podsunela i tamta od razu przestala sie rzucac i bawily sie obie wszystkim. Oczywiscie jesli ta druga osoba chce brac,a dac nie,to tez trzeba dziecku uswiadomic,ze w takim przypadku nie musi sie dzieli,moze zabrac rzeczy i bawic si z kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość utopicha
Ja swojej corce na przyklad mowie -nie chcesz sie dzielic to nie,ale jak sie podzielisz,to ta osoba tez sie z toba podzieli i obydwoje bedziecie mogli korzystac z dwoch zabawek. I tak tez zwykle to dziala. Raz moja corka chciala sie pobawic rzeczami innej dziewczynki,a ta jej ciagle wydzierala i mowila 'moje'. Corka wziela swoje zabawki i jej podsunela i tamta od razu przestala sie rzucac i bawily sie obie wszystkim. Oczywiscie jesli ta druga osoba chce brac,a dac nie,to tez trzeba dziecku uswiadomic,ze w takim przypadku nie musi sie dzieli,moze zabrac rzeczy i bawic si z kim innym

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość palę wieczorem na cieplą wodę
ale autorka nie pytala dlaczego wychowujecie dzieci ASERTYWNE ale ulegle czesto myslicie, ze tworzycie kulturalnych udzi a tworzycie mameje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość medi 4
" nie zabieraj tej zabawki, nie dokuczaj temu dziecku" - no tego trzeba pilnoawć, ale: "odbeirz jemu SWOJĄ zabawkę, skoro ci zabrał" to różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×