aseksualizm...

chyba jestem aseksualna, czy jest jakiś sposób na to by się przełamać do seksu???

Nie wiesz o czym mówisz, dziecko.

nikt nie miał z tym problemu???tutaj to chyba sami seksoholicy...

uprawialas juz seks?

Ja mam taki problem. Nie ze sobą oczywiście a z moja kobieta... Ból okropny...

problem w tym, że na samą myśl o seksie dostaję obrzydzenia, mam wstręt, może dlatego nie potrafię się na dłużej związac z żadnym facetem...i nie wiem jak pokonac ten lęk

Twoim zdaniem ludzie dzielą się tylko na dwie grupy - seksualnych (lol :O) i seksoholików (lol)?

a lubisz oglądac porno ?? Ile masz lat??

nie oglądam porno bo to dla mnie obrzydliwe, pewnie należę do 1% ludzi, którzy mogą zyc bez seksu tylko no wlasnie umrzec i nie zaznac tej przyjemnosci jakoś ta perspektywa mnie nie rajcuje...

miałam nadzieję, że znajdę tu kogoś kto ma podobnie, ale chyba raczej nie

To idź na forum dla aseksów, czyli na uczuciowy , zamiast nam tutaj smęcić.

jesli juz to tylko dotykanie

natomiast stosunek i porno tez wydaja mi sie obrzydliwe

podobnie

kto jeszce?

mój facet jest aseksualny:O :O Nasz 9 letni związek wisi na cieniutkim włosku. Ciągle ma jakiś pratekst,a to za ciemno,a to za późno,a to zmęczony,a to ,a tamto. W końcu dałam sobie spokój. Nie kochaliśmy sie od 3 miesięcy.

nie lubi się całować,nie lubi sie przytualać,męczy go towarzystwo drugiej osoby,najlepiej wypoczywa sam. Zastanawiam się w takim razie po co jesteśmy razem? Jestem kobieta wyrozumiałą,cierpliwą,opanowana,nie ma kłotni,awantur, nieraz wole cos przemilczeć niz się spierać--ale ten jego chłód mnie meczy i wykańcza psychicznie. Jak można nie chcieć dotknąc osoby,którą się rzekomo kocha? nie widzie;lismy sie kilka tyg a on wszedł do domu i zdawkowy cmok w policzek. Szok. on nie umie okazywać uczuć. o seksie juz nie wspomnę. mógłby dla niego nie istnieć chyba wogóle.

Ja tez jestem aseksualny

o kurcze!!! masakra

no własnie dobrze powiedziane masakra:O

a ja narzekam że mam raz -dwa w tygodniu

mam 33l i kilka razy sex, masakra nie lubie bliskosci, sex okropny, sama wypoczywam i samej mi najlepiej, czasemw tv mi przypomna w tv , ze sex istnieje, ie wiem o co chodzi...chce chlopa ale impotenta

odpowiedni partner i będzie ok ;)

heliodorR dokładne 2 razy w tygodniu to stanowczo za mało!!!

2 razy jak dobrze pójdzie:)