to wszytsko przez męża ta ciąża

dziewczyny jestem cala wściekła ze dałam się namówić na seks z mężem. Teraz jestem znowu w ciąży a nasza córka ma niecały rok. Wszystko na mojej głowie sprzątanie gotowanie i wiadomo dziecko. Gdy wieczorem padam na twarz po prostu zasypiam nawet nie wiem kiedy mój mąż palcem nie kiwnie....nie chce mi się do niego mówić, nie chce mi się z nim całować na dzień dobry i dowiedzenia...a nie wspomnę już o seksie. Jest beznadziejnie miedzy nami. Czuje ze jestem zła na niego o tą ciążę bo jej nie chciałam....Teraz już wiadomo będzie co ma być. Tylko boje się ze bardzo sie od siebie oddalimy. Nawet juz mi sie nie chce z nim rozmawiać...nic.Jestem wściekła;((((((i załamana co będzie dalej.

A dlaczego sie nie zabezpieczalas?

bo jeszcze nie wykupiłam recepty na tabl, bo sa sytuacje rożne, a dlaczego to pytanie nie jest pod adresem mojego męża? tak jakby tylko kobieta miała nad tym czuwać.

A do kogo masz teraz pretensje? Co Twojego męża mamy pytać czemu jesteś znowu w ciąży? To ja Ci powiem, bo jesteś durna!!! Nie wykupiłaś tabletek to zero seksu. A z reszta śmieszna jesteś, tu nie chce Ci się gadać z mężem, piszesz że się nie całujecie ale do łóżka z nim polazłaś. Co swędziało Cię już tak bardzo?

Wiec powinnas dopilnowac, zeby maz sie zabezpieczyl. Bedzie Ci troche ciezko, ale dasz rade.

nawet nie chce mi się myśleć jak będzie ciężko. Tez sobie w brodę pluje, a co. Miałam nadzieję w kalendarzyku niby miało być ok, ale teraz już wiem ze to jest na nic...

do optik paper czytaj ze zrozumieniem polecam

znowu ciuchy ciążowe znowu duzy brzuch i długie dochodzenie do siebie masakra juz na samą mysl estem zmeczona ;(((

Pociesz sie tym, ze bedzie mala roznica wieku miedzy dziecmi. Razem sie odchowaja, trzeba sie na poczatku przemeczyc. Bardziej martwilabym sie Twoimi relacjami z mezem. Brak jakiegokolwiek porozumienia. Dodatkowo, nikt nikogo nie powinien namawiac do seksu.

" bo jeszcze nie wykupiłam recepty na tabl, bo sa sytuacje rożne, a dlaczego to pytanie nie jest pod adresem mojego męża? tak jakby tylko kobieta miała nad tym czuwać." Jak już miałaś kochać z mężem i wiedziałaś że nie jesteś na tabletkach to powinnaś sprawdzić czy mąż się zabezpiecza, jeśli nie to powinnaś właśnie ty nad tym czuwać (skoro on tego nie zrobił) żebyście sie zabezpieczyli. No chyba to jest jasne. To ty bedziesz w ciązy i to na ciebie (sugerując się twoim wcześniejszym opisem sytuacji w domu) spadnie cała odpowiedzialność. Powodzenia!

duzo osob mi to mówi różnicy wieku ale jednak mimo wszytsko czeka mnie nawał pracy. I smutne jest jeszcze to ze moja mama zaraz po oswiadczeniu o mojej ciazy powiedziała: Jezu a kto ci bedzie pomagał przeciez ty nie dasz rady...( w domysle bo ja nie).choc juz nawet na to nie licze. Mówia ze nie powinno sie dzwigac w ciazy a jak inaczej gdy dziecko ma 11 miesiecy jeszcze nie chodzi wiec dzwigam nie prosze sie nawet juz o pomoc po tym stwierdzeniu.

oddaj dziecko mi, my sie staramy o dizecko i nic nie wychodzi a bardzo byśmy chcieli.