Cyfrowy Polsat... do tych co mają...

Macie z nimi problemy?

Niektórzy są zadowolenie przez wiele lat, inni po pół roku kur­wicy dostają. Zależy od szczęścia, zasięgu, anteny i konwertera, instalacji elektrycznej itp Ogólnie z tego co wiem eNka ma ciekawszą ofertę (a przynajmniej miała).

Krwawa Wilczyca ja raczej pod innym wzgledem :) bo miałam z nimi takie jazdy że ho ho...

Ale to to już dość typowe dla wielkich firm które de facto mają w dupie klienta:P A o co chodziło u Ciebie?

Opiszę w skrócie: 1 podpisałam umowe na internet ( 7dni na próbę ) modem był popsuty, dzwoniłam i td w końcu pojechała oddałam, beszczelnie mi powiedzieli że mogę Sobie po sprawny jechac na drugi koniec miasta. 2 Miała od razu TV plus internet, internet rozwiązałam a oni mi przysyłali faktury za internet. 3. Nie skasowali nr konta internetowego i był burdel, opłaciłam TV z góry za kilka miesięcy kasa zginęła, okazało sie że lerzy na koncie internetowym a tego konta nie powinno być. 4 Sprawę wyjasniali 3mies i tak wyłączali TV ja dzwoniłam włączali i tak przez 3mies. 5 Kierownik do mnie dzwonił że kasa jest na koncie a kolejnego dnia do mnie dzwonili kiedy ureguluje należność. 6 Mam porobione opłaty a oni mi wysyłali windykacje, mało tego wymusiłam na nich przeprosiny wysłali listownie a mimo to windykacja polsatowska wydzwaniała:D. 7 Przysyłają mi blankiety do wpłaty z cudzym numerem konta-/............................................................................................................................................................................................... Miał ktoś z nimi takie cyrki?

Bo oni mają jeden wielki burdel tam, odkąd Solorz Polkomtel przejął to już w ogóle szkoda gadać:P Pracowałam parę miesięcy tam. Generalnie większość co piszesz to właśnie brak przesyłania informacji między poszczególnymi działami, typowe. Większość rzeczy pewnie przez call center zalatwiane (czyli studenci z łapanki ulicznej), ale muszę oddać sprawiedliwość pracownikom:P System mieli zjebany i czasem przez to wkradały się błędy albo nie zapisywało zmian. ­ Ale no wyjątkowe szczęscie to masz, ludzie jak już to z jedną, dwiema rzeczami mają kłopot.

kilka razy w mies musze dzwonic o ponowienie uprawnien, jeden facet teraz mnie ośświecił że moge to zrobic sama przez neta, na drugim dekoderze nie mam juz chyba z 5mies TV mimo że płacę ( to taki mały pakiet) i próźb o ponowienie sygnału gdzie ma to trwac od 30min do 3h:D do tej pory TV nie mam noz cholery idzie z nimi dostac...

Najbardziej to lubie to jak ktoś odbiera nie wie co ma zrobic każe czekać :D czekam np z 30min (jak dzwonie od męża bo ma darmówki) i tak czekam i czekam a nagle tiii tiii tiii połączenie przerwane :D

W systemie coś namieszali pewnie jak notorycznie coś takiego się zdarza. Chyba, ze w miesiącu 1-2tyg dekoder nie jest używany, wtedy sygnał faktycznie czasem odcinają. A możesz wnosić o zwrócenie kosztów abonamentu za okres z którego nie możesz z ich winy z niego korzystać, niewielka kasa za ten mini, ale jednak.

Hmm, a byłaś w punkcie? Tam maja jeszcze jeden system jakby pomocy technicznej. Ale to byś musiała ładnie wszystko wytłumaczyć by Cię nie zbyli na samym poczatku by zechcieli to załatwić inną drogą. Bo jak dzwonisz do cc to jesteś jedną z setek innych, a jak dyszysz komuś w kark w punkcie to inaczej sprawa wygląda:D

Krwawa Wilczyca oni twierdza że sygnał non stop jest nadawany:D wiec jaki zwrot?:D

Zostawiałaś dekoder na diagnostykę w punkcie?

Krwawa Wilczyca a daj spokój szkoda słow , ten mały olała juz kompletnie spakowałam i tyle, co do sażema to jak sie w punkcie zawiesi to wymienią :D jak nie to oddadza,,, w tym tyg dzwoniłam to facet mi powiedział że może sie uda wymienic na moja proźbe bo widać że często dzwonie o te uprawnienia tylko czy jest teraz sens jak mam już nowe oferty i w grudniu zmieniam umowe to i dekoder będzie inny.

No to jak jest tu ktos kto też ma z nimi problemy, czy to tylko ja mam takie "szczęście"?