Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość nitkanitkanitka

Chcę go zostawić...

Polecane posty

Gość coner
NIe jest głupia i naiwana, Twoim postępowanie kieruje głębokie uczucie do Niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
coner, ale ja pracuję w sklepie i wiem,ze on nie dałby mnie spokoju. Podobna sytuacja moja koleżanka z pracy cztery lata z kolesiem który też ćpa i diluje. Zerwała z nim to nachodził ją w pracy płkał , błagał albo wyzywał przy ludziach i się do niej rzucał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a jaa mam
aaa... daj mu ultimatum... i nastaw sie ze jak zlamie sie to odchodzisz na zawsze... zanim wrocisz niech ci udowodni ze nie cpa i ze dazy do tego by to naprawic... ps ja kupilam testy na jaranie na necie i mowilam ze za 8tyg go sprawdze.... ale nie doszlo do tego bo mysle ze narazie nie musze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
Ja już sama nie wiem czy to uczucie czy uzależnienie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
jeżeli nachodzi Cę w miejscu pracy to dzwoń na policję poprostu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
a ja mam dobrze radzisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
To się już tyle czasu ciągnie i obiecuję sobie,że skończę z tym a dalej w tym tkwie. W tamtym woku byliśmy w IE i tam nie miał do tego dostępu i było naprawdę cudownie. Jak wracaliśmy do Polski dużo rozmawialiśmy na temat narkotyków a jest gorzej niż kiedyś,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
Dziękuje Wam,że stawiacie mnie do pionu, w życiu nie mam z kim o tym pogadać bo ukrywam przed wszystkimi jak jest. Porozmawiam z nim poważnie jutro. Jak zaćpa to wyprowadzę się -przysięgam! Tylko wesprzyjcie mnie w tym postanowieniu. Bo nie wiem czy sama jestem na tyle silna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
Tak nadal tkwij w tym związku i wspominaj, że było wspaniale. Na pewno takie myślenie pomoże. Zresztą sama zdecydujesz, rozumiem Twoje wątpliwośći i nadzieję, strach i tęsknątę sama piszesz że nie wiesz czy to uczucie czy uzależnie jak uzależnienie to trzeba z tym zerwać tak on musi zerwać z ćpaniem Jestem obcą osbą i patrze obiektywnie na problem, który naprawdę jest poważny Dziewczyno poprostu zrób coś...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
ja jestem wstanie Cię wysłuchać wesprzeć duchowa poważnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
dziękuje za dobre słowa.Ja wiem ,że to jest chora sytuacja i ja naprawdę chce z tym skończyć. Albo z jego ćpaniem albo z nim. Wiesz,że ja nawet pare razy spróbówałam z nim ćpać bo myśłałam,że to uzdrowi naszą relację.Oby dwoje nacpani się rozumieliśmy całą noc gadaliśmy o nas itp. Zrobiłam to z nim pare razy(bodajże 6). Aż ostatniego razu wzięłam z nim a od tygodnia byłam na antybiotykach rano mnie zabrała karetka na sygnale bo zrobiłam się sina, nie mogłam oddychać , jak mi później lekarz powiedział mogłam dostać zawału. On płakał i mnie błagał,żebym nie umierała. Następne pare dni budził się w nocy sprawdzal czy oddycham. A jak potem obiecywał,że już nigdy tego nie zrobi. I kurczę wytrzymał miesiąc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
to jak odejdziesz weźmie się w garść, bo on chce być z Tobą ale naprawdę musisz go zostawić:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
tak myślisz,że da radę ? bo ja nie wiem czy nie pójdzie prostszą drogą tj.kumple i ćpadnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
jeżeli przez miesiąc nie ćpał...ale nic się w jesgo życiu nie zmieniło a jak odejdziedsz to będzie szok dla Niego, będzia miał cel tylko musi wiedzieć dlaczego odeszłaś i nie wrócisz dopóki nie będzie czysty, będzie się poddawał kontroli itd Tak wierzę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
A ja już sama nie wiem czasami wierzę w to ,że mnie kocha a czasami w to wątpie. Naprawde z nim jutro spróbuje szczerze porozmawiać ale nie tak jak dotychczas. A jeśli nic do niego nie dotrze to naprawdę będe musiałaodejść.pokazać mu,że nie dam zniszczyć sobie życia. Chociaż nie wiem czy jest sens rozmawiać z nim jutro jak dzisiaj się naćpał;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
Brawo wreszcie dobre myślenie Napisz na karce co chcesz mu powiedzieć daj mu i ....odejdź Przepraszam, że tak Cię do tego namawiam, ale twienie dobrowolnie w bagnie nie jest dla nikogo dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
Ja nawet nie będe musiała nic pisać, on będzie wiedział dlaczego odchodze. Bo przeciez cały czas nasze problemy krążą wokół jego ćpania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
przykro mi, że jesteś w takiej sytuacji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
Ale to tylko moja wina, bo sama sobie na to pozwoliłam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość coner
Nie obwiniaj się,że to tylko twoja wina.. Jesteś dzielną bardzo uczuciową osobą... poprostu stało się, bo za bardzo zaufałaś, że On się zmienii

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nitkanitkanitka
Idę już spać , bo o piątej rano muszę wstać do pracy( jedno z nas musi pracować). Jak coś będe tu jutro i powiem czy się nie rzucał do mnie 'na zejściu'. dobranoc i dziękuje za dobre słowa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×