Mam 18 lat i chyba czas szykowac sie do grobu

Depresja ktora zmarnowala mi najlepsze lata + choroby fizyczne. W ostatnim czasie masakrycznie przerzedzily mi sie wlosy, mam ich tyle co nic. Zaczely sie psuc zeby i zolknac choc mialam proste i zdrowe. Zalamalam sie tym.W krotkim czasie 3 zepsute zeby. Przed chwila dostrzeglam 4 - gorna jedynke :( Juz mam dosc najchetniej sama bym sie zajebala

Dzieki za rade. Zeby zebami ale co mam robic jak wlosow mi zostalo tyle ze wygladaja jak szczota? Nawet w 1 rece sie nie mieszcza. Tyle kompleksow a dochodza nowe, nie wyrabiam.

a co Ty robisz o tej porze przy kompie zamiast juz spac na drugi bok i regenerowac organizm. I Ty chcesz byc zdrowa? Chyba jakies kiciu wciskasz nam tutaj

spie cale dnie bo zleczuje sie ostatnio i zaraz wlasnie ide znowu. Ty powaznie to piszesz max?

Max, takie wypowiedzi powinny być karalne

:(

Pewnie i tak wszystko przez to, że wyrzekasz się jedzenia. Zacznij normalnie jeść to organizm odżyje.

Max nie bryluj za bardzo, za mało wytężasz uszy.

Jem normalnie. Nie odchudzam sie, a zoladek pobolewa, mdleje, spac mi sie chce i ogolnie jestem w fatalnym nastroju.Naprawde nie mam ochoty juz zyc