Gość yyy yyy yyy Napisano Październik 13, 2012 ...śnił mi się dzisiaj w nocy. Sam sen nie był nieprzyjemny, nawet nic z niego nie pamiętam, tyle tylko, że jego część działa się w moim domu. To była cala fabuła, jakieś akcje się działy, ale niewiele pamiętam. Pamiętam tylko moment, że wyjrzałam przez okno, a tam z jednego z pobliskich budynków zwisał trup, który się powiesił. Nie wiem, kto to był, ale z pewnością mężczyzna w jakimś płaszczu. Pamiętam też, że nikomu o nim nie powiedziałam, nikt nawet na niego nie zwracał uwagi (jakby go tam nie było albo jakby to była najzwyklejsza rzecz). Pamiętam, że dalszy mój sen co chwilę przerywał obraz tego budynku z tym wisielcem. Nawet jak się rano obudziłam, to się nie mogłam pozbyć sprzed oczu tego obrazu. Myślicie, że to może coś oznaczać? :O Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach