matka mnie wysyla do kosiola..nie chce isc dlatego bede siedziała w parku

zawsze tak robie, ide do parku pospacerowac, wsiadam do autobusu albo tramwaju i jade na koncowy i z powrotem - akurat zamuje mi to 65 minut :) albo ide do jakiegos centrum handlowego przed swietami rok temu mialam isc do spowiedzi a potem isc do kolezanki ... byłam ale z kolezanką w kinie

KTO TEZ TAK MA ? :D

Kobieta ktora nie uznaje autorytetu kosciola jest nic nie warta.

jaki autorytet ? Stare pierdoły ktore wyludzają pieniądze od ludzi ? buhahaha wole kupic karme, miski i koce i zaniesc to do schroniska dla zwierzat , bedzie z tego pozytek...a nie nowy Mercedes czy Volkswagen :D

Na chrzescijanstwie stoi cala cywilizacja ignorantko.

Kosciol wyludza pieniadze ? Niby jak? Nie ma przeciez u nas podatkow zwiazanych z wiara i kosciolem. A na tace nie musisz nic dawac, nikt Ci tego nie kaze.

Ona ma nieczyste sumienie i niechce sie wyspowiadac bo boi sie rachunku sumienia.

tak myslą tylko chrzescijanie :D Chiny mają dluzszą historie, wiecej osiągneli ,chrzescijanie potrafili i potrafią tylko mącic ludzią w glowach i doic jak krowy, promują pedofilie i kazirodztwo

Chiny bazuja swoja cywilizacje na bialej cywilizacji chrzescijanskiej.

crzescijanstwo ma tylko 2000 lat, chinska tradycja jest znacznie dluzsza, poczatki byly w neolicie

Chiny to Azja. A Europa stoi na chrzescijanstwie., Ale da sie rade bez Twoich 50gr na tacy, wiec idz na te zakupy czy do kina. Prowokujace niedzielne wpisy Nie karmic trolli juz :) Papapa

A na czym bazuje chrześcijaństwo? ;) Nikt nikogo nie może zmuszać. Trzeba samemu chcieć.

Na judaizmie.

ale jest przeziebiona:(

bazuje w całości na judaizmie. więc proszę się nie podniecać niedzielnymi mszami i kazaniami kryptopedofili.

a tymon84 powinien wraz z innym kafeteryjnym prawikiem z mózgiem wypełnionym spermą, offermą, założyć jakieś kółko dyskusyjne. mogliby się tam wymieniać swoimi arcyciekawymi poglądami :D

w całości nie. bo nowy testament dot. tylko chrześcijaństwa, judaizmu już nie.

ale źródeł chrześcijaństwa upatrujemy w starym testamencie, który z kolei w całości opiera się na judaizmie, ergo wniosek jest oczywisty.

Ludzie ktorzy krytykuja chrzescijanstwo jedyne co maja do zaoferowania w zamian to kulturalny marxizm, ktory jest sprzeczny z natura czlowieka.

No i dobrze. zakładam ,ze masz już swój rozum więc jeśli nie czujesz potrzeby chodzenia do kościoła nie rób tego

Jak rodzice wysyłali mnie do kościoła. Szłam sobie na spacer. Przyjemne i pożyteczne. Jakbym czuła potrzebę, to chyba bym chodziła :P

Zależy ile macie lat, ale jak już starsi jesteście powinno się jasno komunikować. Takie udawanie jest żałosne dość.

wspolczuje matki, ktora nie potrafi zrozumiec i uszanowac pogladow dziecka. moja pogodzila sie nawet z tym ze w gimnazjum wypisalam sie z religii i nie poszlam do bierzmowania

w parku najlepsze są mlekobrowce :D

a nie lepiej isc do mc donalda? teraz jest zimno i po co sie roschorowac?

to może porozmawiaj z mamą o tym, przecież to wyłącznie Twój wybór

a nie lepiej powiedzieć rodzinie że nie masz zamiary chodzić do kościoła. powinni uszanować Twoją decyzje...

dopóki dziecko jest na utrzymaniu rodziców to jest to czas wychowywania człowieka. Rodzic ma prawo wychowywać dziecko wg własnych orientacji, a dziecko ma mu byc posłuszne. Jak dorośnie i się usamodzielni niech robi tak jak bedzie uważał.

uważam jeśli ma się te 14-15 lat to powinno się już mieć coś do oowiedzenia czy chce się chodzic do kościoła czy nie... osobiście nie widze nic w tym złego, że wolisz iść do kina czy do koleżanki tez bym wolała gorzej jakbyście się upijały czy kradły w tym czasie

to bezzprzeczne - rodzic to se moze do pewnego wieku ;) jesli ma te 13-18 lat to jej sprawa w co wierzy a co nie, nie chce isc do kosciola to nie, zaciąganie i zmuszanie ją do naszych przekonan tylko ją zniechęci. Sama mam 20 lat i pamietam jak matka z ciotką i ojcem silą mnie zaciągali na msze, do spowiedzi, komunii :O awantury, nie dawanie kasy... pod koniec liceum mialam wymówke - matura - i przestałam chodzic, teraz mam obrzydzenie do religii wiary kosciola etc, z rodzicami o tym nie rozmawiam, nie ma tematu, oni nic nie mowią i ja sie nie odzywam na religijne i swiatopoglądowe tematy.