Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dassadDD

Oto zdjęcia mojego mieszkania - jak obiecałam. Czy teraz dalej twierdzicie...

Polecane posty

Gość dassadDD
Po zmarłym sąsiedzie obok był robiony kapitalny remont. Pod podłogami deski były przegnite i spróchniałe. 2 razy musieli na nowo stawiać ściany bo mimo nowych ścian po kilku dniach były mokre. Sąsiadce obok pranie zamiast schnąć to pleśnieje. Na 1 piętrze sąsiad tez ma olbrzymiego grzyba na scianie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak młody
Albo coś wynajmij albo walcz o zamianę, nikt tu ci nie pomoże. Z grzybem nie ma żartów !

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
Po co malować taką ruine? Farba mi okien nie uszczelni. Zamieniłabym sie nawet na 30-40 metrowe mieszkanie i gniezdzila w jednym pokoju z rodzenstwem byleby bylo sucho. Jakos jak mieszkalam kiedys w wynajmowanym to do grzyba nie doprowadzilam bo mieszkanie bylo po prostu suche od fundamentow. Teraz na wynajecie mnie po prostu nie stac. Nie mam pracy. A za najnizsza krajowa to co ja niby wynajme? W moim miescie wszedzie sie pracuje za najnizsza krajowa. Ostatnio w UP wisiało ogłoszenie że potrzebuja do kopalni za najniższą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
Dziekuje za wasze opinie. W czwartek złożyłam odpowiednie papiery. Dałam ultimatum na wizje lokalną do konca pazdziernika a potem ide z tym do mediow. Rozmowe z urzędnikiem mam juz we wtorek.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrew
w tych starych kamieniach mieszka patologia najczęściej, połowa nie płaci, nie ogrzewa, niszczy, wszystko poniszczone, ja mieszkam w starym domu z 32 roku i nie mam splesniałych fundamentów, sama lata temu je podkopywałam i smarowałam czymś, dach co roku łaże i konserwuję, no niestety ale nic nie robiąc z budynkiem to sie zmieni w smierdzącą meline

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrew
Po co malować taką ruine? Farba mi okien nie uszczelni. OMG.... przeciez drewno nie moze byc gołe, musi byc czyms zakonserwowane! Inaczej się rozpadnie... :( Zreszta odp zakonserowanie to postawa, zresztą przestań juz sciemniac, gówno tam robicie, zamiana to rzeczywiscie jedyny ratunek, jak jest duze to go nigdy nie ogrzejecie bez kasy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chłopak młody
W takim razie pozostała ci walka o zamianę- łatwo nie będzie :( Moze zainteresuj media, ale i tak nerwy zjesz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynka............
Widać, że mieszkanie od wielu lat nie było remontowane. Moja babcia też mieszkała w komunalnym, ale regularnie remontowaliśmy, okna na plastiki wymieniliśmy jej. Grzyb, grzybem, ale dziury w ścianach można zatynkować od nowa,pomalować itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
Wam sie łatwo mówi. Ale i tak dzieki za odpowiedzi. Prawdopodobnie pojde do Uwaga tvn i Fakt bo na pewno zainteresuja sie tym tematem. Pozatym ci co zarzadzaja budynkami komunalnymi sami robia niezle przekręty. Najpierw za pieniadze podatnikow obremontowuja siebie i swoje familje a ochłapy dla reszty chołoty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cg
ludzie sa obojetni na cudza krzywde.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
To bym musiała wszystkie ściany wyburzyć bo sie po prostu sypią. Gładzią w tamtym roku próbował mój brat kibel robic ale poodpadała. Ja wiem że nie ma sensu w ten dom wkładać kase bo wszystko i tak pójdzie na straty. Wolałabym zainwestowac w cos zdatnego do zamieszkania to chyba logiczne. Miałam otwór wentylacyjny ale sąsiedzi podpieli sie piecami do niego.Kominiarz zapewniał że wszystko jest ok.I pewnego pieknego dnia miałam cały pokój w czadzie...w którym spała wtedy moja roczna córka. Trzeba było ten otwór zacementowac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klementynka............
To nie tak,że łatwo się mówi. Zarządcy mają obowiązek dbać i z tym się zgodzę, ale nie sądzę, aby odświeżanie mieszkania należało do nich. Gdybyś wymieniła okna to na podstawie faktury odliczą ci od czynszu. Owszem jeśli masz szanse na lepsze warunki to jak najbardziej walcz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość JAK JA MIALAM GRZYBA TO
zglosilam do ubezpieczenia,oddali mi za wszystkie zniszczone meble i wyremontowali mieszkanie.oczywiscie najpierw wysuszyli i zaplacili za ten prad.ubezpieczenie pokrylo tez hotel w ktorym mieszkalam na czas remontu.Z tym ze ja nie mieszkam w pl:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrew
ludzie, ogarnijcie się, to ja chyba tez tak zrobię, przestanę robic cokolwiek w domu, zacznę chlac, wszystko popadnie w totalną ruinę, a potem zawiadomię Fakt, że mi miasto nie da pieniędzy na nowy dom.. :( Wątpię, jak mieliscie tego ojca alkoholika, ze w ogóle płaicliscie czynsz. Rozumiem brak kasy, ale takie bzdury typu farba biała za 20 zł do pomalowania okna to powinno wa stac... Ale na co malowac okno... :( lol Tez nie mam kasy i kazda rzecz to rwę włosy z głowy skąd na to wziąc, tylko nikt mi nie da, nie rozumiem dlaczego macie miec wszystko za free, do dalszego zniszczenia, bo o dbanie autorko, jesteś nienauczona

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrew
"To bym musiała wszystkie ściany wyburzyć bo sie po prostu sypią. Gładzią w tamtym roku próbował mój brat kibel robic ale poodpadała." bo się zna pewnie na tym jak kura na pieprzu, stare budownictwo często się trudno remontuje, to prawda, bo kiedyś budowano inaczej, w tynku był piasek, i trzeba sie na tym znac, sa rozne grunty, ja tez jak pierwszy raz zrobiłam malowanie na starej farbie klejowej to wszystko poodpadało. Potem się dowiedziałam że powinnam była zagruntowac... aLe pewnie sa cepy co jak im farba odpadnie od scian czy gladz, to zmiast gruntowac wyburzą sciany... :p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
prawdopodobnie cały ten dom nie nadaje się do mieszkania,i wszyscy inni mieszkańcy mają ten sam problem.Dom jest całkowicie przegnity.Osuszanie murów i fundamentów jest niesamowicie kosztowną inwestycją.Należy stamtąd uciekać.I zrób to autorko topiku jak najszybciej.Jestem inżynierem budowlanym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
Przecież piszę że nie tylko ja mam grzyba w domu wiec nie obwiniajcie mnie za taki stan rzeczy. Zadłużenia za mieszkanie nie mamy. Ale brakuje nam ostatnio kasy na wszystko tym bardziej ze stracilam prace. Mam w szafce jakies tam farby ale ja nie mam nawet sił brac sie za cokolwiek. Jestem ciągle przeziębiona i nie moge otwierac okien. Mam goraczke i ciagly kaszel. Na leki w ciagu miesiaca poszło jakies 130 zł.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Oczywiście że
farby ani inne działania remontowe w niczym nie pomogą.Muszą być wysuszone ściany i fundamenty w całym budynku!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co jak co ale
wy nie dbaliscie o to mieszkanie.Mokre sciany swija droga ale ogolnie te okna i ten odpadajacy tynk to juz zalamka,melina ze hej.Moi rodzice kiedys dostali mieszkanie gdzie byl grzyb i my zrobilismy remont na swoj koszt.Zbilismy tynk,zostala polozona folia teroizolacujna ,styropian i przykrecone zostaly na to plyty gipsowe.Okna oczywiscie tez wymienilismy i rodzice mieszkaja juz tam po remoncie 5 lat i nie ma sladu plesni.Potrzebna w kazdym domu jest wentylacja mu np.wywiercilismy dziure w scianie i załozyliśmy kratke wentylacyjna.Fakt naklad pieniedzy duzy ale co zrobic aby mieszkac bylo trzeba zainwestowac.I przedewszystkim dobrze opalac to mieszkanie bo jak bedziesz palic tylko w jednym pokoju to grzyb zawsze wyjdzie. Nie strasz ich mediami jak nie zrobia remontu bo udowodnia ci ze to twoja wina,ojciec menel nie dbal i mieszkanie do ruiny doprowadzil a Ty nie lepsza bo tez nie dbasz i tak Ci powiedza.Jak myslisz ze ty tylko urzad miasta czy komunalke straszysz nie oni sie nie boja bo zawsze wyjda z tego bez problemu.A jak juz bedziesz ich gnebic do bolu to dadza Ci mieszkanie socjalne bez lazienki i z kiblem na podworku ze wszystkimi menelami.I tak bedzie zobaczysz.Ale zycze Ci powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
Tez mielismy kibel na podworku. Od ok 10 lat mamy w domu. Ale puste łby z niektorych tu piszących. Przeciez skoro fundamenty czyli piwnica jest cala mokra to jakim cudem mieszkanoa na parterze maja byc suche?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 3223123
ma ktos link do tego poprzedniego tematu???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miazgaaaaa
A ja mam do dzisiaj drewniany kibel na podworku :/ Uwierzcie, ze jest jeszcze wiele osob w tym kraju, ktorzy nie maja lazienki w domu, toalete na dworze i myja sie w plastikowej misce w kuchni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dassadDD
My tez mielibysmy do dzis kibel na dworze ale sasiad znalazl kanal obok kamienicy do ktorego mozna bylo sie podlaczyc. Tez pamietam czasy gdy nie mielismy wanny i trzeba bylo sie myc w misce. Wspolczuje. Sprawdz gdzies np forum prawnicze czy to zgodne z normami unijnymi ze macie kibel na dworze itp. Mnie to zbulwersowalo ze menelom do eksmisji odwalili w mojej kamienicy takie mieszkania i nie musieli na remont czekac ponad 10 lat. Bo wedlug norm unijnych trzeba dac eksmitowanemu mieszkanie zdatne do użytku. To wkurzajace ze polska dala grecji miliony na pomoc w splacie kredytu mimo ze oni mają luksusy a w polsce to nieraz jak w krajach trzeciego świata.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×