Alimenty

Witam mam pytanie mam dziecko 9-miesięczne dziewczyna z którą mam dziecko chce mnie oskarżyć o alimenty na dziecko i na siebie.Na siebie z tego powodu ze nie pracuje mój dochód miesieczny to 1300zł miesiecznie.czy dziewczyna moze mnie oskarżyc o alimenty tez na siebie i ile sąd moze jej przydzielic?dziekuje

Jesli laska jest sprytna,a na to wychodzi to moze wystapic o alimenty nie tylko na dziecko ale i na siebie.Ma takie prawo.Jako matka Twojego dziecka. Moze sciagnac z ciebie nawet do 60% Twojej pensji. Powod? Dziecko jest za male zeby oddac je do zlobka,nie ma opiekunki itp Wiec wychodzi na to,ze kobieta nie moze pojsc do pracy i facet musi klasc na jej utrzymanie. Istnieje taki paragraf mowiacy o tym,ze jak Cie oskarzy o alimenty i sad jej je przyzna to bedziesz musial placic nawet do skonczenia 2lat Waszego dziecka. Nie chce Cie kolego dołowac,ale tak wygladaja statystyki rozpraw tego typu w naszym kraju.Jesli laska przedstawi niezbite dowody,uzupelni pelna dokumentacje to ma bardzo duze szanse na wygranie tego typu sprawy.

Jest jeszcze alternatywa zawsze to ty możesz przejść na wychowawczy ona pójdzie do pracy i zapłaci tobie. Chyba nie masz z tym problemu żeby zajmować się cały dzień dziewięciomiesięcznym bobasem?

Jeżeli nie byliście małżeństwem to nie może żądać alimentów na siebie, tylko na dziecko. Maks alimentów jakie dostaniesz to 600zł. Dla twojego dobra zacznij jej płacić już po 400zł co miesiąc na dziecko a w tytule pisz iż są to alimenty.

Alimentów na siebie może żądać tylko jeśli wcześniej byliście małżeństwem.

JaJaCiPowiem, to ile zasądzą to już zależy od sądu. mi sąd od bezrobotnego od 2008 roku zasądził 550zł alimentów, 100% zwrotu kosztów poniesionych w zwiazku z wyprawką i połogiem ;) Pamiętaj, że idziesz po wyrok, a nie na słowną przepychankę z ex ;]

ale to przez to, że nie chciałam nic. Sąd jednak stwierdził,że jakiś wyrok musi zapaść i sam ustalił. Nigdy nie dostałam nic

I na podstawie tego, że nie dostałam nic pozbawiono go praw rodzicielskich.

nie martw się, jak ty masz za mało a zasądzą więcej to ściągną z twoich rodziców.