Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dqqqq

mówicie swoim byłym cześć na ulicy?

Polecane posty

Gość dqqqq

Ja nie. Moze to chamskie ale wychodze z załozenia , że skoro mnie skrzywdził to po co mam udawać dobre relacje. Po co mam mówic cześć komuś kto bezpodstawnie mnie oskarżał, mówił tak przykre rzrczy. Przecież gdyby to był po prostu jakiś znajomy/znajoma którzy zachowaliby sie w ten sposób wobec mnie raczej nie chciałabym sie z nimi witać na ulicy. A wy mówicie swoim byłym cześć mimio, ze przez nich było wam źle? Dla mnie to bez sensu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Hop hop to ja...
Siłą rzeczy nie, bo od rozstania (5 lat temu) ani razu go nie spotkalam, choc mieszka blisko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqqqq
a ze znajomymi którzy zaszli ci za skóre , byli nie w porzadku, na których sie zawiodłas też mówisz cześć? przeciez z jakichs powodów sie rozstaliscie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dqqqq
I to jest według mnie paradoks. Chociaż były sprawiał przykrosć ludzie po czasie i tak mu powiedzą czesc, pogadaja z nim,. Nie wiem jakoś wybaczają przez sentyment czy co? A z dalekim znajomym który porzadnie dal w kosć, niesprawiedliwie potraktował raczej nie urządza się pogaduszek...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×