Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość makarrena

Nie wyśmiejcie mnie ale mam takie pytanie ;)

Polecane posty

Gość makarrena

Idę niebawem do ginekologa pierwszy raz. Dowiedziałm się, że w gabinecie fotel jest za parawanem i że rozbieram sie przy fotelu. Czy po rozebraniu mam się od razu kłaść na fotel z rozłożonymi nogami i wołać lekarza? Czy rozebrac się i poczekać jak on przyjdzie i wtedy się kłaść? Nie chce zeby mnie opieprzył że go wołam i nie jestem gotowa a z 2 strony nie chcę tak leżeć w tej pozycji, jak on dopiero przyjdzie i będzie się przygotowywał do badania, będzie szukał rękawiczek czy jakichs przyrządów a aj będe tak leżec.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość vtfdtyuy7hjk
nie pękaj, wszystko przyjdzie samo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość search
Ja siadam normalnie na fotelu ze zlaczonymi nogami,a dopiero jak on juz jest gotowy do badania,czyli ma rekawiczki i podchodzi do mnie,to siadam normalnie jak do badania. Mysle,ze mozesz tak zrobic,zawolac go i dopiero jak juz bedzie sie zabieral do badania,to usiadziesz jak trzeba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość żę tak powiem
ja zazwyczaj rozbieram się do majtek a jak lekarz przychodzi to mówi "zapraszam na fotel" i wtedy zdejmuję szybko majtki i wchodzę na fotel. Przecież wejście na fotel zajmuje minutkę dosłownie więc lekarz napewno cie nie opieprzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ]traffka
ja zawsze sie tak długo rozbieram , że lekarz juz stoi i czeka na mnie az sie poloze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarrena
Ufff ulżyło mi trochę :) Włąśnie się stresowałam bo mi koleżanka opowiadała, że jak była to lekarz kazał jej sie rozebrać i usiąśc to ona się położyła i taka leżała a lekarz dopiero zaczął się rpzygoowywać, ręce mył, rekawiczkie ząłożył, poszukał wziernika. I jej było bardzo głupio i czuła się skrępowana, że tak długo to trwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość makarrena
O jak jestem zdenerwowana to nawet pisac nie potrafię porządnie :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×