Lubię starszych

Może nie jakoś dużo, dużo starszych, ale dwa lata różnicy wieku to zdecydowanie za mało :). Podobają mi się mężczyźni ok. 30. Sama mam 21. Jak sprawić, by traktowali mnie poważnie?

ja mam 18 i lubię takich koło 25

I traktują Cię poważnie? Ja na dodatek na te moje 21 nawet nie wyglądam :(.

tak, nie mam z tym problemu, zawsze jak spotykamy się pogadać, to od początku mówią, że jestem wyjątkowo poważna na swój wiek :), jakoś nie potrafię dogadać się z chłopakami w moim wieku. Fizycznie też bardziej mnie pociągają starsi :)

Hmmmmmmmm... Wiesz, mi się też wydaje, że jestem poważniejsza od moich rówieśniczek, przez wiele zdarzeń w moim życiu musiałam dorosnąć szybciej. I może właśnie dlatego nie mam ochoty na zabawę w związek z facetem w podobnym do mnie wieku. Ale jak już wcześniej wspomniałam, wyglądam raczej bardzo młodo. Nawet pomimo makijażu czy ubioru. Podobam się też zazwyczaj raczej młodszym facetom niż ci, którzy mnie interesują.

Wierz mi, mało jest w Twoim wieku fajnych, rozsądnych facetów. Więc jest to naturalne, że lubisz starszych.

No właśnie, tylko jak zrobić, żeby starsi lubili mnie? :) Kiedy ja wyglądam jak nastolatka :(.

hugh hefner juz czeka na ciebie z otwartymi ramionami

Jak sprawić. Bądź sobą, to jest najważniejsze! Nawet jeśli nie czujesz się "doskonała" to jednak to jesteś Ty, ktoś kto tego nie akceptuje nie powinien być NIM :)

Tak, oczywiście, wiem :). Nie staram się zmieniać siebie na siłę, żeby się komuś przypodobać, ale myślę, że jakieś takie zabiegi w stylu ubiór, fryzura itp., które sprawiłyby, że podobałabym się mężczyznom z innego przedziału wiekowego, to nic złego :). Bo chyba żaden normalny mężczyzna nie zainteresuje się kobietą, która wygląda jak nastolatka :). A przyciągnąć trzeba wyglądem, żeby mieć okazję pokazać swój charakter.

ja mam 35 chetnie bym poznał 21 latke ale musiala by miec fajny charakter i mila musi byc.. wyglad tez istotna sprawa ale na druga pozycji

Jak sprawić, żeby traktowali poważnie? pewnie trzebaby po prostu być poważną i dojrzałą. jak taka będziesz, to sami to zauważą. a jak tylko starasz się taka być po to, żeby Cię zauważali to nic dziwnego, że tak się nie dzieje. Ja często miałam starszych od siebie znajomych, oni się ze mną dobrze dogadywali, a ja z nimi, nie musiałam się szczególnie starać, by tak było. i nie ma to nic wspólnego z wyglądem, bo ja wyglądam na znacznie mniej lat niż mam. mój mąż też jest starszy od mnie, o 8 lat. jak jego rodzina usłyszała, że ma dziewczynę o tyle młodszą to się dziwili i myśleli, że tę różnicę będzie bardzo widać - w zachowaniu. jak mnie poznali, obawy zniknęły - teraz jestem ulubienicą rodziny ;-)