co teraz?

zapytałam na ile ocenia moje piersi w skali od 1 do 10 powiedział że na 3 nie wiem co dalej

operacja plastyczna :D

powiedzialam; daj spokój, moze chociaż 5 a on na to że nie, że najwyzej 4 i to naciągane śmial się ale wiem że to prawda nie mam kasy na operację.

Poka tzytze

szczery i to się chwali :)

jego opinia jest dla mnie bardzo wazna zamierzam pytac go o jedną część ciała codziennie niestety, piersi na razie przegrałam.... mam nadzieję że inne częsci ciała oceni wyżej przeciez w końcu z jakiegoś powodu jest ze mną.. nawet całuje moje piersi czasame, ale z tym chyba koniec.

jutr zapytam go o pośladki powinno być więcej niż za piersi mam nadzieję licze że chociaż 7 minimum dbam o nie, ćwiczę i masuję rękawicą szorstką co prawda kiedyś powiedział w żartach: mój ty śliczny celluliciku.... - ale wzięłam to za żart właśnie po tych słowach zaczęłam się zastanawiać czy ja mu się tak naprawdę podobam... i chyba niestety nie na razie moja pierwsza ocena to 3:( to strasznie mało, jak można być zkobietą której piersi ocenia się na 3...? :( jestem naprawdę przygnębiona.

a może od tej pory seks w staniku..? :( prosze o poradę.

widze że nieskore jesteście dziewczyny do porad może wszystki etak bardzo podobacie się swoim facetom ale ja też tak mysłałam dopóki nie zapytałam o ocenę i mocno się rozczarowałam, naprawde, nie wiem jak żyć, świat mi się wywrocił do góry nogami będę pytac dalej. mam nadzieję że weźmi eodpopwiedzialnośc za swoje oceny, będę pytać calkiem powaznie, i dam mu to do zrozumienia zamierzam zapytać o 10 częci ciała, jeśłi wynik będzie poniżej 50 % - odchodzę ni emożna być z facetem ktorego się nie pociąga trzymajcie kciuki

10X10= 100 musze uzyskac w jego oczach co najmniej 50 pkt póki co mam 3 / 10 czyli 30 % podobam się MOJEMU facetowi na 30 % :( to niewiele.... naprawdę, nie wiedziałam... :(

"przeciez w końcu z jakiegoś powodu jest ze mną.." Niewiele masz do zaoferowania...

faceci to wzrokowcy i cialo zawsze będzie na 1 miejscu ja się juz z tmy pogodziłam

cześć dziś lpeszy dzień moje poślaki zostały ocenione na 7, zresztą na tyle liczyłam no dobra liczylam na więcej, wiadomo, ale i tak nie jest źle więc póki co 10 / 20, więc 50% to wciąż mało:( pół na pół to nie jest wystarczająca proporcja, zwłaszcza że lat mi nie ubywa więc oceny raczej będą maleć niż rosnąć

Teraz musisz sie powiesic. ;) Jest z toba z braku laku.

niewykluczone własnie to zamierzam sprawdzić on dobrze wie że ja pytam o te oceny na serio, więc ponosi wszelką odpowiedzialność za swoje słowa wierzę że ocenia mnie szczerze, i nie zawyża ani nie zaniża w ten sposób będę mogła ocenić na ile uznaje mnie za aktrakcyjną

to jego sprawa, niekoniecznie jest tak w 100% jak mowi. Taktowny facet wymigalby sie jakos od odpowiedzi na to pytanie.

on niby się śmieje że to na żarty, ale widzi że ja to traktuję poważnie, mimo to nie rezygnuje z odpowiedzi, nawet bym powiedziała że się przykłada np dziś trochę myślał zanim przyznał mi punkty, nawet powiedział że chce zobaczyć żeby ocenić na świeżo ja jednak myśle że jest to miarodajne jutro pytam o nogi on juz wie że o coś zapyta ale jeszcze nie wie o co piersi ocenił bardzo nisko, co mi radzicie, może nie pokazywac się już..?:(

durna baba - liczy sie osobowosc - chyba, ze tylko cialo mozesz mu zaoferowac

a jak myśłicie jak ja sie czuję kiedy się dowiedziałam że fizycznie jestem oceniana tak nisko? w życiu bym nie pomysłała że któraś część ciała mu się tak malo podoba nie wiem co z tym zrobić, bo akurat piersi cięzko zmienic, jak się nie chce robic operacji mam na tyle doła że nie wiem czy będe się pokazywać nago od pasa w górę, nie powinno mu to zresztą przeszkadzać skoro jest jak jest:( naprawdę jestem zraniona i mam mętlik w głowie ale wiem i czuję że musze tę sprawę wyjasnić do końca

jak to jest prawda, to Ty głupia jesteś. Kobieto! Masz kochać i akceptować swoje ciało, ewentualnie nad nim trochę popracować. Ale on ma widzieć pewną siebie kobietę, dumną ze swojego wyglądu. Jak będzie widzieć zakompleksioną dziewuchę, której samoocenę może obniżyć on sam, to nie będzie z nią chciał być, będzie chciał lepszą, tą która w siebie wierzy!

Boże... zapytałam dziś o nogi popatrzył po raz pierwszy raz powaznie i się zapytal czy na pewno ma oceniać wg swojego ideału ja na to że oczywiście dostałam 5... za co? za krótkie, a on woli wysokie dziewczyny że gdyby miał wybierac miedzy takimi jak moje a dłuższymi t by wybrał dłuższe, i że to jest normalne i KAZDY facet mi to powie, więc sie chyba nie mam za co obrażać..? powiedział że to logiczne i mam się nie martwić.

ale ja lubię swoje ciało, tylko co z tego, przeciez nie mi ma się podobać:(

a może faktycznie mężczyźni oddzielają ideał wizualny kobiety od tej z którą są albo chcą być? może tak potrafią..? ja juz wiem że nie jestem ideałem dla swojego faceta:( dobrze będzie jeśłi się okaże że podobam mu się trochę bardziej niż przeciętna kobieta na ulicy owszem, czasem słysze od niego komplementy, ale co z tego, teraz już zaczynam sądzić że to wszystko to kłamstwo