Myślałam, że on inaczej zareaguje na taką wiadomość...

Jestem z facetem połtora roku. Wczesniej bylam w jednym powaznym zwiazku ale nie uprawialismy seksu. Przez te poltora roku bedac juz z obecnym partnerem nie mowilam mu o tym bo bylo mi glupio, a poza tym wiedzialam ze on jest doswiadczony w tych sprawach... Ostatnio jakos sie przelamalam i mu powiedzialam ze dziewictwo stracilam dopiero z nim. Myslalam ze inaczej zareaguje na ta informacje, Ze jakos ze mna porozmawia, ze moze podczas seksu bedzie bardziej czuly wiedzac ze tylko z nim bylam w lozku a tu nic... Powiedzial tylko cos o swiadomosci ze fajna ta swiadomosc ze tylko on. I tyle... A dla mnie bylo to tak wazne... czy dla facetow nie jest istotne ilu partnerow mialy ich dziewczyny? Myslalam ze ta informacja cos u nas zmieni na lepsze...

No kurwa nic nie zmieniła. BYło trzeba sobie wybrać faceta dla którego takie sprawy miałby znaczenie w takim stopniu, jak tego wymagasz.

dziewictwo jest ważne dla prawiczków, katolików i polo-nazistów

Jemu ta informacja była ważna, tylko czemu uważasz że to ma mieć jakiekolwiek odbicie na Tobie? To jego sukces, o takich rzeczach rozmawia się z kumplami.

nie chodzi mi o odbicie na mnie tylko myslalam ze teraz jakos tak np podczas seksu bedzie to "docenial" jakimis slowkami typu "tylko moja" czy cos takiego, zebym wiedziala ze on o tym pamieta i jest to dla niego wazne a nie tak, przeszlo bez echa, jakbym miala wielu partnerow przed nim to by pewnie bylo zle a ze nikogo to znaczenia nie ma... po prostu przykro mi jest bo myslalam ze to jakos doceni

musisz znalezc partnera ktory Ci odpowiada pod wzgledem osobowosci, przy ktorym bedziesz sie dobrze czula jako kobieta, jestescie niedobrani