zostawił mnie, już na zawsze :( jak sobie poradzić...?

Hej, byłam z chłopakiem od 3 lat, oboje mamy po 17 lat, znamy się gdzieś od 6 lat.Chodziliśmy razem do gimnazjum(do jednej klasy) teraz chodzimy razem do liceum(do innych klas, on liceum ja technikum).przez jakieś 1,5roku było wspaniale !! ideał !! potem zaczęło się psuć.. zaczęły się kłótnie rozstania, powroty i tak ciągle ... ostatnio było już dobrze moim zdaniem. a on z dnia na dzień zerwał, teraz mnie olewa,i mówi że już nigdy nie będziemy razem.. zapytałam go w smsie "podoba Ci się ktoś inny?" odpisał "To nie Twoja sprawa" .. zawsze wiedziałam, że mnie kocha :( a teraz nagle coś takiego ? byłam u psychiatry ,przepisał mi Hydroxyzinum VP jak na razie. nie wiem co mam robić? jak się zachowywać? jestem załamana... On był całym moim światem, nie wierzę że poznam kogoś innego, że będę mogła mu zaufać i że go pokocham.. boję się że o moim byłym ( :((( ) będę ciągle myślała i nie będę umiała o nim zapomnieć :((( Proszę o normalne odpowiedzi, ja na prawdę cierpię ....

Zajmij sie nauka.

nastolatki już tak mają. Zobaczysz, że za parę lat będziesz się z tego śmiać.

hejmalutka, to była twoja pierwsza miłość,ale w życiu tak to już jest że po niej przychodzą następne.Przeważnie tak to już jest że ta pierwsza nigdy nie jest tą ostatnią. Gdyby tak miało być,to wierz mi ale ominęłoby cię wiele pięknych chwil i dalsze twoje życie byłoby bardzo ubogie. Więc daruj sobie rozdzieranie szat i poczekaj na następną miłość która zapewne gdzieś tam czeka na ciebie.Zamknij te drzwi i otwórz następne a potem zajrzyj co jest za nimi. Może tam za nimi ktoś nowy,fascynujący stoi?

o to chodzi, że ja nie umiem :(((( widuje go codziennie w szkole :( jak ja mam to przeżyć ?:(

Nie patrz na niego,zacznij sie oglądać za innymi facetami. Chyba są jacyś?

nie ma...nikogo kto by mnie interesował

Ale na pewno znalazłby się jakiś gostek którego ty interesujesz.Zresztą dlaczego masz szukać w szkole? Jest tyle innych miejsc.......

olej dzieciaka ;-)

TAK. OLEJE GO ! właśnie wyrzucam do wora wszystkie rzeczy od niego ! WSZYSTKIE ! koniec tego gówna ! muszę żyć dalej. widocznie mnie nie kocha :) ma pecha :) pokocha ktoś inny :) jeszcze tylko jutro nie obędzie od liścia w twarz dla niego :*

hejmalutka, miałam taką samą sytuację! Gdy mnie chłopak zostawił (byliśmy w związku gdy miałam 15 lat, do 19) byłam w totalnym dole, przestałam wierzyć w miłość, wkurzały mnie te wspomnienia i sentyment, nie wierzyłam że mogę jeszcze kiedyś się zakochać! Aż w końcu poznałam chłopaka, który mnie z początku nie interesował, ale z czasem uczucie samo przyszło ;) A że poszłam na studia, zmieniłam środowisko, dojrzałam, ex zaczął gdzieś tam ginąć w przeszłości, w końcu się z niego śmieję. A rozpaczałam tak jak ty. Po prostu w twoim życiu wydarzy się jeszcze mnóstwo rzeczy o których nie masz pojęcia. To jest jeszcze dzieciak, uwierz. Rozwijaj się i przestań o nim myśleć! Przed tobą jeszcze tyle dobrego...