Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kawa kawa czarna

wzruszyła mnie ta historia

Polecane posty

Gość kawa kawa czarna

Był czas, że musiałam żyć z dzieckiem sama, za 580 zł, gdzie 300 zł to były opłaty za mieszkanie - wynajem+czynsz. Zostawało mi 280 zł na miesiąc, żeby wykarmić siebie i dziecko, kupić mydło i najtańszy szampon. To były najgorsze chwile mojego życia, schudłam ze szczupłej na niemal anorektyczkę, ale moje dziecko miało owoce, warzywa, mięsko, ryby. Ale kupowałam to tylko dla niego. Sama jadlam tylko chleb z pasztetem i pomidorem - dzień w dzień.Trwało to 5 miesięcy.W tym czasie szukałam rozpaczliwie pracy, nawet ukradłam.. gdy mnie złapano na drugiej kradzieży (dałam rade się wytłumaczyć całkiem logicznie), poszłam do baru dla zamożnych facetów i zwyczajnie myślałam o tym, by się sprzedać. By w ten sposób zarobić na chleb. Chodziłam tam niemal dzien w dzien, nie wiedząc jak się zabrać do tego zawodu, jak kogoś zaczepić... Któregoś dnia usłyszałam rozmowę dwóch facetów, którzy rozmawiali o nieuczciwej sekretarce(właściwie dziewczynie od korespondencji), którą chcą zwolnić w trybie dyscyplinarnym, że przestała chodzić do pracy i wyjechała do włoch bez uprzedzenia. Facet powiedział " i gdzie ja teraz znajdę dziewczynę na zastępstwo w takim czasie? przecież rekrutacja potrwa z miesiąc zanim znajdziemy odpowiednią dziewczyne z angielskim, obsługą programu itp.." . Zastanawiałam się co zrobić, chciałam biec i błagać na kolanach, żeby mnie przyjął. Podeszłam, przeprosiłam grzecznie i powiedziałam, że słyszałam przypadkiem ich rozmowę i tak się składa że znam biegle język i obsługę większosci programów, przeprosiłam że w takich okolicznosciach, ale też usilnie poszukuję pracy, więc zostawiłam swój nr. Facet oddzwonił już następnego dnia. Powiedział, że spodobała mu się moja determinacja i umiejętność osiągania celu, żebym przyszła na rozmowę. Sprawdził moje umiejętności i dostałam tą pracę. Właśnie za 1200 zł. Myślałam że po nogach bedę go całować. Dla mnie to były niesamowite pieniądze, gdy tylko odbiłam się trochę od dna to zapisałam się na różne kursy, bo byłam po studium tylko. dalej pracuję za 1200 zł i jestem chyba najbardziej oddanym pracownikiem w firmie do tego mam alimenty na dziecko 400 zł i żyję normalnie mam dach nad głową i co jeść, to jest najważniejsze!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juikolo
Polki to najzaradniejsze kobiety jakie znam, czytając topici o tanich potrawach i wykorzystywaniu nawet resztki zupy pomidorowej do sosu chylę Polkom czoła. Ja z partnerem mieszkamy tylko we dwojkę, ale sama wiem ze jak jade na zakupy do hipermarketu to ok 100 zł zawsze w nim zostawie, i bynajmniej nie są to towary luksusowe, nie pijamy soków w kartonah, jemy mało ryb, zawsze jednak kupuję masło takie porządni - niecierpię margaryny, kupując tylko rzeczy strickte do jedzenia co drugi dzień płace za zakupy 40-50 zł - wczoraj np zakupiła kg jabłek który kosztował 3zł, pomarańcze były tańsze..bułka - 89 gr. nom masakra. wracam z 2 małymi reklamowkami w których jest niewiele a 50 zł wydane. Za tysiąc złoty to można w Polsce przezyc z kartką i ołówkiem wyliczajac ile na który dzień potrzebne jest kasy. A przeciez pojawiaja sie niespodziewane wydatki, dentysta naprawa samochodu, choroba itp. Strach sie bac c będzie dalej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
srutu tutu majtki z drutu. juz to widze, jak kupowalas miesko i rybki za 280 zl/ msc i juz to widze, jak z bieglym angielskim i "obsluga kilku programow" nie moglas znalezc pracy nawet na produkcji. i kto w tym czasie zostawal ci z dzieckiem? co za ckliwe pierdoly :D :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a co więcej taką
pensje to ma sprzedawczyni w kiosku, a sekretarka z językiem zarabia więcej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość juikolo
nie przsadzjacie, angielski i komputer to w dzisiejszych czasach norma!!!! sekretarka to zwykle przekladanie papierków, w mniejszych miastach tyle placą, wy od razu wszystko do Wawy porównujecie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
poza ty7m, 300 zl za wynajem + czynsz, bo rozumiem, ze nie masz pradu, gazu ani wody? ze tez chcialo ci sie wymyslac, powinnas dorabiac pisaniem do gazet typu - wzloty i upadki czy jakos tak, mialam okazje przegladac taka gazete i twoja "historia" idealnie sie tam nadaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dzuzuzuzuzuzu
dobroczynna prowokacja- az dope sciska:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×