Nie wiem co zrobić z synem?

Mój syn ma 8 lat. Jego młodsze rodzeństwo ma 5 i 4. Mój mąż powiedział że nie chce mojego najstarszego syna ponieważ to nie jego dziecko. I prawda jest taka że to nie jest jego dziecko. Rozmawiałam z ojcem swojego syna ale ten dalej nie chce go znać. Jeszcze rozmawiałam z rodzicami i rodzeństwem. Akurat rodzice zabrali mojego syna do siebie na 2 tygodnie. Ja postaram się przekonać męża do dziecka.

co zrobić z synem? chora na głowę jesteś, żeby takie pytanie zadawać? to ja bym kota nie oddała, a ty się zastanawiasz, jak sied ziecka pozbyć? i niech mi teraz ktoś powie, że wszystkie kobiety mają instynkt macierzyński i że wszystkie powinny mieć dzieci do psychiatry, chora kobieto! 1 1

Nic nie zrobisz. Zlamalas VI Przykazanie i teraz bedziesz ponosic konsekwencje do konca zycia.

Jezzzuu dziewczyno, jak to nie chce twojego syna? a wczesniej chciał? to jakieś chore jest, dziecko to nie zabawka, że masz nową, znudzi się i mozesz oddać, to jest twoje dziecko i jeśli chciał z toba być to wiedział w co wchodzi, a zwłaszcza teraz, jak macie inne dzieci. i co masz zamiar zrobić, oddać jedno dziecko, a zostawić pozostałą dwójkę, to jest nienormalne

Co za mężczyzn sobie wybrałaś?

złych mężów sobie wybierasz.

Z tego co zrozumiałam masz dziecko z poprzedniego związku i wyszłaś za mąż i ani ojciec biologiczny dziecka, ani twój obecny mąż go nie akceptują?

Z tego co zrozumiałam masz dziecko z poprzedniego związku i wyszłaś za mąż i ani ojciec biologiczny dziecka, ani twój obecny mąż go nie akceptują?

Z tego co zrozumiałam masz dziecko z poprzedniego związku i wyszłaś za mąż i ani ojciec biologiczny dziecka, ani twój obecny mąż go nie akceptują?

co zrobić z synem? chora na głowę jesteś, żeby takie pytanie zadawać? to ja bym kota nie oddała, a ty się zastanawiasz, jak sied ziecka pozbyć? i niech mi teraz ktoś powie, że wszystkie kobiety mają instynkt macierzyński i że wszystkie powinny mieć dzieci do psychiatry, chora kobieto! 1 1

co zrobić z synem? chora na głowę jesteś, żeby takie pytanie zadawać? to ja bym kota nie oddała, a ty się zastanawiasz, jak sied ziecka pozbyć? i niech mi teraz ktoś powie, że wszystkie kobiety mają instynkt macierzyński i że wszystkie powinny mieć dzieci do psychiatry, chora kobieto! 1 1

co zrobić z synem? chora na głowę jesteś, żeby takie pytanie zadawać? to ja bym kota nie oddała, a ty się zastanawiasz, jak sied ziecka pozbyć? i niech mi teraz ktoś powie, że wszystkie kobiety mają instynkt macierzyński i że wszystkie powinny mieć dzieci do psychiatry, chora kobieto! 1 1

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

Ale twój facet jest pojebany!! Jak cię wziął to i z tym dzieckiem a teraz dorobił ci dwójkę i już nie chce twojego syna. A ty? Jaka z ciebie matka? Dla ojca chcesz oddać bo ci się syn znudził?! Patologia!!!

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

Twój mąż jest pojebany!! Jak cię wziął to i z synem a teraz dorobił ci dwójkę i już mu tamten się znudzi?! A matka z ciebie po chuju fest jak chcesz teraz dla ojca dziecka wcisnąć bo twojemu facetowi się znudziło wychowywanie nie swojego dziecka!! Patologia!!

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

na twoim miejscu oświadczyłabym mu, że wnosze o rozwód. Bo wszystkie 3 dzieci jest twoje i nie wyobrażasz sobie oddania jednego dziecka. Wiążąc się z toba chyba nie oczekiwał że dziecko porzucisz? a jak bedzie cię straszył że ci dzieci zabierze to oświadcz mu, że zasięgałaś juz opinie prawnika i jest to praktycznie niemożliwe.A jak podasz w sądzie powód rozwodu( jego warunek wywalenie z domu twojego najstarszego dziecka) to sad jeszcze stwierdzi że masz meża bydlaka i zasądzi wyższe alimenty.

a jak nie,to spakuj manele debilowi i niech sam wypierdala z domu.A co on był ślepy,ukryłaś przed nim istnienie dziecka przed ślubem,że teraz takie cyrki odwala.

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

wypie..... liłabym takiego męża i tyle

Bo jak to prawda, to sorki - idiotka z ciebie, że związałaś się z facetem nie akceptującym twojego dziecka:-o machnęłas sobie dwoje kolejnych, a najstarszy nie pasuje do całości ukłądanki, więc co? na śmietnik?:-o jak pierniczę, powiedz, że to nie prawda, bo jak prawda, to TY SIĘ POWINNAŚ LECZYĆ. Szybciej pognałabym męża, niechby mi tylko z takim tekstem wyjechał. Wolałabym żyć sama, niż z takim c.hujem.

Postaw męża pod ścianą, że albo wszyscy łącznie z synem albo odchodzisz!!! Dla mnie najważniejsze są dzieci i nic to nie zmieni i nawet przez chwilę nie zastanawiałabym się co zrobić z synem tylko z mężem!!!

osz cholera jasna, ale skopiowało moje posty, chyba kafe się zacięła!!!

polecam śliski kocyk wzorem Katarzyny W. z Sosnowca

Oddaj syna do domu dziecka dla dobra reszty rodziny

No właśnie zastanawiam się nad tą opcją...

absurdalne prowo znajdzie sie banda baranow ktorzy beda dyskutowac o tym caly dzien ? :O Taki sam temat jest na uczuciowym :O http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=5389158