Zapalenie ucha

3 tyg. temu bylam z dzieckiem u GP. strasznie kaszlalo mi od prawie 3 tygodni. Lekarz jednak powiedzial, ze to nic, ze samo przejdzie, ze on rozumie, ze matki sie martwia, ale on swoim dzieciom nie daje syropow a wit. C jest zbyteczna, bo zadnego dzialania nie ma. Jednak po wizycie moje dziecko w ciagu kilku dni stracilo apetyt, mialo stan podgoraczkowy, duzo spalo. Umowilam sie wiec na kolejna wizyte, tym razem u innego lekarza. I on, po zbadaniu stwierdzil, ze dziecko ma zapalenie drog oddechowych. Zapisal antybiotyk i Paracetamol. w ten sam dzien moje dziecko zaczelo sie skarzyc na bol ucha i glowy, z ucha zaczal sie saczyc plyn. wiec na pewno to zapalenie ucha. Jak mozliwe jest, ze lekarz to przeoczyl, skoro zagladal przyrzadem do ucha? Dawalam ten antybiotyk przez tydzien, Paracetamol tez i niby juz wszystko ok. chcialam zarejestrowac dziecko na wizyte kontrolna, ale nie maja wolnych terminow, dopiero na przyszly tydzien mam wizyte. Czy ten antybiotyk zadzialal tez na ucho? Dzis pierwszy raz wyszlam z dzieckiem na zewnatrz i boje sie, ze moze byc niedoleczone mimo wszystko.

antybiotyk?

antybiotyk?

antybiotyk?

?

??

??

Witaj tez mieszkam w Uk i u mnie to wyglada tak,ze jak dziecko tylko chore z wysoka goraczka to za kazdym razem lekarz stwierdza zapalenie ucha,ja w te zapalenia juz nie wierze,bo wiem ze gdy boli ucho to zwiariowac idzie i dziecko na pewno by plakalo i sie na bol skarzylo i za kazdym razem antybiotyk dostaje na te uszy.Pare razy w ogole antybiotyku nie podalam i niby zapalenie ucha samo minelo,a wiadomo ze gdyby rzeczywiscie byly by to uszy to nie minelo by samo a wrecz przeciwnie nasilalo by sie. A wracajac do twojego pytania to antybiotyk na ucho pomogl a jaki dostals?