Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość erewrewre

Podobają wam się polskie cmentarze?

Polecane posty

Gość erewrewre

Bo opinie sa podzielone, ja kiedy pierwszy raz widziałam amerykańskie, to mi się b. spodobały, nie ma tego bezładu, kazdy grób podobny, ale jest w tym jakas skromnosc, i sa b. estetyczne. Nie rozumiem, dlaczego mimo nędzy ludzie bula na te okropne nagrobki, znacznie lepiej wyglądałoby zwykłe obramowanie i jakies rosliny

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mieliśmy znajomego z USA
on z kolei jak był w Polsce, dostał obłędu, jak zobaczył polski cmentarz. Latał jak popieprzony robiąc zdjęcia w zachwycie :) A to był zwykły cmentarz, jakby zobaczył zabytkowy, ze starymi grobami, figurami nagrobnymi, to by chyba padł z szoku :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukibuki
A co chcesz od naszych cmentarzy? Chyba w calej Europie sa podobne, pomijam te zabytkowe, bo to zupelnie inna kategoria, styl. Wspolczesne cmentarze sa takie same - marmury, betony, czasem rzezby. No i juz nie sa "chaotyczne", sa ponumerowane alejki a groby "pod sznurek" - wole ten staroswiecki chaotyzm, i gdzieniegdzie brzozy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azi 2012
nastaw się a postaw się ,jak dla mnie to przecież niema potrzeby wystawiania ogromnych ,bogatych pomników aby ludzie widzieli przecież liczy się pamięć,a jesli chodzi o 1 listopad to dopiero na cmentarzach rewia mody.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość azi 2012
wiem ze zaraz mnie wyzwiecie ale taka jest prawda ,kto ma droższe ten lepszy, ludzie biorą kredyty żeby tylko pomnik wystawić, a przecież to nie o to chodzi' ale cóż inni powiedzą?'

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dlatego ja chce byc
spalona i moge stac na telewizorze marki rubin w piwnicy , nie chce zadnego pierdolnietego nagrobka :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie tylko u nas stawiają takie groby. Już mniejsza o grób, ale chodzi o ten pokaz mody na cmentarzu. Laski wymalowane pod rękę z mężami itp. Najbardziej śmieszne jest to jak rodzina spotyka się razem przy grobie i na weselu. To smutne ale prawdziwe. Ja lubię cmentarz wieczorem jak jest pełno zniczy i tan nastrój. Lubię też Halloween jako fan horrorów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukibuki
Azi -tak. Sa ludzie dla ktorych chodzi o pokazanie sie ludziom. Ale tez sa inni, ktorzy wlasnie w ten sposob chca uczcic swoich bliskich, na zasadzie, ze skoro nie moga im juz nic innego dac, to chociaz wlasnie to miejsce ostatniego spoczynku - to nalezy uszanowac. Teraz powiadz sama, czy jestes w stanie odroznic szpanerow od tych, dla ktorych to po prostu wyraz uszanowania, milosci? Ja sie tego nie podejmuje. Cmentarze sa podobne teraz w calej Europie. Mieszkam we Francji, te zabytkowe, to prawdziwe dziela sztuki, te wspolczesne - takie jak w Polsce. Tez marmury, dziwaczne rzezby, ktore byc moze w przyszlosci beda uznane za arcydziela :) Przeglad mody? Moze masz racje. Nie wiem. Na cmentarz chodze dla siebie i dla moich bliskich zmarlych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Styczniowy przyjaciel- oglądałeś ostatnio jakiś ciekawy horror? ja tez je uwielbiam ale ostatnio cos nic ciekawego nie umiem znalesc...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z tą modą na Wszystkich
Swiętych to sie zgodzę :o Idą w szpilach prosto od fryzjera i kosmetyczki, z mężem za rączkę i jak największym zniczem a na co dzień zaniedbane kury domowe i ciągłe kłótnie z mężem alkoholikiem :o Co do tematu czy podobają mi się nasze cmentarze - nigdy nie myślałam o cmentarzu jako o obiekcie do zachwytu, idę tam by pomodlić się za bliskich a nie po to by oceniać koszty nagrobków i czy nagrobek pochodzi od bogatych ludzi czy też od tych mniej zamożnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie zastanawiałam się czy cmentarz ma się podobać. To miejsce refleksji i zadumy. Trochę dziwne jest budowanie grobów postaw się, a zastaw się. Ten cały pokaz mody również. Styczniowy fajne linki Piątek 13 widziałam wszystkie części, Z tym domem i cmentarzem też to okropny horror.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Lubię ale te stare z historią, pięknymi drzewami. Kiedyś nagrobki to były dzieła sztuki, z przyjemnością chodzę w takie miejsca. A teraz? Kicz i tandeta, plastik i sztuczne kwiatki bleee. I konkursy kto kupi większy znicz czy sztuczną kompozycję. Jak komuś zależy na zmarłej osobie to ma czas żeby zajrzeć zmienić wodę czy podlać kwiaty na grobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez sie wypowiem a co
o ile naprawde nie mam nic do tych plastikowych grobow - no coz, nie kazdy ma kase na super wypasiony grobowiec, ktory za kilka lat i tak trzeba bedzie odrestaurowac/wymienic, bo sie zniszczy pod wplywem czasu i pogody, tak wszystkie te wielkie i kolorowe znicze na pol grobu i okropne sztuczne kwiatki mnie przerazaja... przeciez to jest okropne, kto w ogole wymyslil zeby cos takiego ustawiac na cmentarzach?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
aj juz nie przesadzajcie skoro ludzie robia takie pomniki to znaczy ze az takiej nędzy nie ma. jak kogos stac to niech stawia co wam to odrazu zal d.u.p.e sciska..tylko obrazic. mi sie podobaja eleganckie pomniki, ale wiadomoz enie kazdego stac najwazniejsze by byl zadbany.pozatym pomnik stawia sie na wiele lat nawet na kilkadziesiat wiec to nie jest jakas tam kwestia mody czy czestych zmian.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość veressa
u mnie w mieście, jest ogromy cmentarz, w parku , są drzewa, alejki , sporo zakamarków, jakiś krętych alejek też. Nie ma może jakiś wielkich rzeźb jak na Powązkach na przykład, ale jest ładnie. Zawsze mi się podobał ten cmentarz, nawet jak bylam małą, to jakoś tak fascynująco to wyglądało, te kręte alejki w parku.Do tego na wszystkich świętych ludzie chodzą tam jak na spacer rodzinny,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Chodzić na cmentarze rodziną na spacer, ok, proszę bardzo, ale nawiążę jeszcze do tego nieszczęsnego pierwszeństwo listopada bo na samą myśl odzywa mi się uraz. Choćby ktoś nie był rok na grobie członka rodziny i miał go serdecznie gdzieś to akurat w ten dzień koniecznie wyciąga najlepszy płaszcz z szafy, szpileczki i kupuje koniecznie najpiękniejszy wieniec pod cmentarzem, żeby tylko udowodnić innym swoje przywiązanie. Na samą myśl mnie nosi. Od dzieciństwa byłam wszystkich świętych ciągana w najlepszym płaszczyku, trzymanym specjalnie na tą okazje w szafie, stawiając po pięć zniczy a każdy większy. Koniecznie, bo tak wypada, tkwiłam na cmentarzu podczas mszy, na przemian marznąć lub umierając z gorąca i niewygody, więc w tym roku. jadę wcześniej. Sama. Zapalę po jednym zniczu, położę wianuszek z nieśmiertelników, powspominam i koniec. W inni niech się lansują we wszystkich świętych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhsbdk
Lajna przypomnialas mi o jednym incydencie z tamtego roku. Moja teściowa koniecznie chciala isc na grob męża 1 listopada wtedy jak była msza na cmentarzu, BO co by ludzie powiedzieli, jakby w czasie mszy nikt nie stał koło grobu. No i tak staliśmy nad tym grobem ponad godzinę, żeby nas wszyscy widzieli, że jesteśmy. 'bo co ludzie powiedzą' - jak to słysze to mnie skręca.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja juz byłam dzisiaj piękna pogoda, mało ludzi, wolne miejsce na parkingu na wiejskim cmentarzu byłam, babcie szorowały nagrobki, jakoś tak swojko-przyjemnie było też umyliśmy płytę, położyliśmy wianek i znicze, pochodziliśmy do innych znanych nam grobów bez pośpiechu, bez stresu, bez nikogo znajomego i z niewieloma nieznajomymi fajnie było, tak spokojnie, swojsko i nostalgicznie trochę 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja bardzo przepraszam, ale czy mam iść na cmentarz jak kocmołuch jakiś? Może w wyciągniętym dresie żeby przypadkiem nie wyjść na odpicowaną :( Z reguły ma się wtedy nowy płaszcz, buty, bo to akurat sezon się zaczyna. W końcu idę do najbliższych więc wymaga to trochę bardziej eleganckiego stroju. Co do nagrobka - dla mnie to wyraz szacunku i bez przesady z tym obramowaniem i roślinami. Ten kto o tym pisze, nie wie co pisze. Spróbuj nie zajrzeć przez miesiąc to zamiast kwiatów masz chwasty po kolana. A nie każdy ma możliwość być częściej. Niektórzy mogą rzeczywiście raz w roku. I uważam ,że to obciach dla rodziny, która akurat w taki dzień nie stoi przy grobie, choćby tylko przez chwilę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mnie zawsze wkurza ten tłok. Ponieważ mieszkaliśmy w innym mieście trzeba było rano wstać i jechać wcześniej do moich rodziców. 60 km samochodem po drodze korki itp. Na miejscu nie było wcale lepiej bo ciężko było o miejsce. Dla tego jestem zdania, że najlepiej zrobić to wcześniej. Lubię ten nastrój zapalonych zniczy itp. ale nie lubię tego ścisku i nerwów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erewrewre
"Co do tematu czy podobają mi się nasze cmentarze - nigdy nie myślałam o cmentarzu jako o obiekcie do zachwytu, idę tam by pomodlić się za bliskich a nie po to by oceniać koszty nagrobków i czy nagrobek pochodzi od bogatych ludzi czy też od tych mniej zamożnych." A ja wręcz przeciwnie, bo jestem wrazliwa na estetykę i mimowolnie zwracam uwagę na różne rzeczy, musze powiedziec że cmentarze swój urok mają, obojętnie czy polskie czy amerykańskie. Tylko nie rozumiem dlaczego tu niektórzy się zaraz obruszają, to zupełnie bez sensu. Tak samo jak mozna zwiedzac piekne stare koscioły, sa w katalogach zabytków, mozna na nie patrzec tez jak na budynek a nie tylko miejsce modlitwy. A co do kosztów to tylko o tym wspomniałam, że mi się nie podobają te typowe nagrobki jakie się stawia - do tego drogie, raczej skromny krzyzyk, rosliny, ale okazuje się teraz że wg niektórych mi zal dupę ściska.... :( Nie wiem nawet o co ma mi sciskac, bo większosc mojej rodziny ma tez te nudne, zabudowane nagrobki i wyglądają nie bardzo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zgadzam się, wolę spokój i ciszę na cmentarzu a nie przepychanie się w tłoku żeby postać i się pokazać przy nagrobku, koniecznie z najmodniejszego aktualnie marmuru. Nie chodzi o niechlujny strój ale sami dobrze wiecie co mam na myśli. Ale jakby nie było, interes przed cmentarzami się kręci, zauważcie, cały rok. Interes, właśnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak są cmentarze na których są drzewa to mi sie podbają. zwłaszcza stare części. tam oprócz imienia i nazwiska zdarza się że coś jeszcze jest napisane o tym człowieku. polskie dużo bardziej mi sie podobają od amerykańskich, wydają mi sie ciekawsze...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mi się tak sobie, ponieważ wszystko jest jedno na drugim, a w dodatku często bałagan i pełno śmieci, ja widziałam w angli cmentarze i wydają mi się bardziej zadbane.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mnie sie nie podobaja
wole te skromne z trawnikiem zamiast plyty. odrzuca mnie ten caly rytual, to pucowanie grobow, smierdzace znicze, kwiatki ktore trzeba wmurowac zeby jakas hiena nie ukradla, stanie w czasie mszy i ploteczki z rodzina. od bardzo dawna nie bylam na grobach 1go listopada, w ogole nie mam potrzeby chodzic na nie. Pamietam o bliskich, a to gdzie gnije ich doczesna powloka ma male znaczenie dla mojej pamieci. Po zastanowieniu sie dochodze do wniosku ze wole byc skremowana i rozsypana gdzies nad lasem niz dawac sie zjadac robakom pod kiczowatym nagrobkiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
czy w lesie, czy pod nagrobkiem - to i tak zostaniesz koniec końców przez te robaki zjedzona i przerobiona na inny rodzaj materii ;) inna sprawa, że (może i słusznie) w Polsce nie można sobie wysypywać prochów ludzkich wg własnego widzimisię (chyba nie chciałabym, zeby w czasie zbierania grzybków ktoś mi się na głowę sypał z nieba :) ) 1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
W Anglii nie ma takiego przepychu. Jednak Francja czy Włochy mają podobne groby do nas. Uważam że za dużo jest przepychu na grobach. O zmarłych należy pamiętać cały rok, a nie raz do roku kupując drogie znicze czy dużą wiązankę. Poza tym u nas robi się zwyczajny śmietnik kiedy jest 1 listopada. Ludzie wywalają wszystko jak leci.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yukibuki
Ewcia, wykasowalas nasza przemila wymiane zdan na temat sztucznych kwiatow na nagrobkach, ktore (kwiaty nie nagrobki) tolerujesz tylko na wiejskich cmentarzach a na innych wzbudzaja u ciebie odruch wymiotny? Wstydzisz sie swoich gustow, opinii, czy o co chodzi? Jestes zaklamana i goowno mnie obchodzi twoje dobre czy zle samopoczucie, przestaje sie dziwic skad w forumowiczach taka gremialna niechec do ciebie. I to by bylo tyle na twoj temat. Amen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×