Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tgjhkj

Która cierpi na senność i zniechęcenie

Polecane posty

Gość tgjhkj
Normalnie jako singielka połozyłabym się i przespała wekeend ale tak to pranie prasowanie sprzątanie dupek podcieranie gotowanie spacerki zakupy zabawy w berka chowanego zarabianie itd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgjhkj
A jak sobie przypomnę jak zyliśmy kiedy dzieci nie było to był spontan Budzimy sie rano i wymyślamy sobie że jedziemy na kilka dni za miasto do miłego hoteliku w górach i po tygodniu wracamy zrelaksowani by przez koejny tydzień imprezować. Przypływ gotówki-na co wydamy? Pojedziemy tam i tam! A teraz? -Na buty na kurtki na zabawki na edukację a my nie ważni w tym wszystkim.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tgjhkj
I tak leci dzień za dniem człowiek coraz starszy dzieci coraz większe i coraz droższe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malwina z innego forum
Ja się zgłaszam. Ty tak narzekasz a inni to uwielbiają i czekają na to latami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
Też czasem tęsknię za tą beztroską. Nie chciała bym jednak do tego wrócić. Wystarczyło by jakby raz na 3 miesiące ktoś zabrł dziecko na weekend. No ale jest jak jest. Mnie posiadanie dziecka cieszy choć faktem jest, że rutyna mnie dobija i czasem odganiam się od własnego dziecka:) Ale jest coraz fajniej, inaczej nie staralibyśmy się o kolejne:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pod słońcem toskanii
I jeszcze jedno. Za jakiś czas znowu będziemy mieszkać sami i jestem pewna, że będziemy tęsknić za tym co jest teraz:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×