CZY WG WAS POWINNAM SZUKAC NOWEJ PRACY?

bylam na bezrobociu miesiac. znalazlam prace. mam zarabiac 2.000 netto plus premia np 500miesiecznie.od pracownika firmy dowiedzialam sie, ze premia i owszem sa ale szef tak kreci aby w rezultacie ta premia mu sie zwrocila np. wykombinuje tak, ze pracownik musi zwrocic 600zl bo np tu i tu sie pomylil. w rezultacie wychodzi 1.900. co o tym myslicie? ja jeszcze nie moge sie wypowiedziec bo pracuje dopiero 2 tyg.

Całkiem możliwe, też znam takiego. Tak samo robi .............

Najpierw sama sprawdź nie słuchaj innych bo oni mogą specjalnie tak mówić żebyś poszła w cholere.

tak samo pomyslalam jak miss you. z tym, ze osoba, ktora mi to mowila wydaje sie, ze szczerze mnie lubi. wszystko mi tlumaczyla na poczatku, chetnie pomaga gdy czegos nie wiem. naprawde jest zyczliwa, nie wyczowam falszu.

Przyzwyczajaj się. Tak jest właśnie w polskiej firmie u polskiego dorobkiewicza. Zdobywaj punkty w CV, rozwijaj się i jak będziesz miała szczęście to z czasem trafisz do korporacji a wtedy będziesz się śmiała z takiego pasożyta i doświadczysz co to jest prawdziwy pieniądz.... Pozdro i powodzenia

Właśnie czasami te najbardziej miłe są najbardziej wredne. SKoro tak strasznie to dlaczego ona nadal pracuje? Nie daj sobie wkręcić, poczekaj te kolejne dwa tygodnie i sprawdź sama a nie słuchaj jakiś dzid :O

w tej branzy w ktorej pracuje chyba nie ma korporacji a juz na pewno nie w moich okolicach. to jest praca biurowa polaczna z handlem. moglam tez pracowac jako osoba do prowadzenia biura w innej firmie ale tam jeszcze marniej placili. poczekam te 2 tyg i zobacze co bedzie sie dzialo.

Znaczy się administracja sprzedaży. To całkiem niezła praca i w każdej korporacji o profilu handlowo-usługowym takie stanowiska są. Stad warto się rozwijać w kierunku sprzedaży a to już jest prestiżowe zajęcie.

dokladnie tak panie WACLAWIE. nie tylko zajmuje sie fakturami itp ale tez tworze oferty dla klientow i z tego ma byc ta premia. dodam jeszcze, ze takie schizy dzieja sie w warszawskiej firmie. a kazdy mysli, ze w wawie sa takie swietne warunki;)

No ja też pracuję w Warszawie i początki miałem podobne do Twoich...polska firma, cudowanie z wynagrodzeniem, zasuwanie za trzech bo pracodawca żydzi na personelu. Po 2 latach pierwszy raz wbiłem się do korporacji a ostatnio zmieniłem pracę na jeszcze lepszą i dziś mogę z całą pewnością powiedzieć, że moja kariera idzie do przodu i żadne miasto w Polsce nie daje takich możliwości. Wierz mi w innych miastach jest gorzej. Weźmy taki Toruń, gdzie na moim stanowisku z takim starzem zarabia się średnio 2000 na rękę. Różnice w wynagrodzeniach pomiędzy Warszawą a innymi miastami są ogromne (na kożyść Warszawy)

ps. Sorry za błędy