faceci czy/czemu podrywacie zajete dziewczyny?

tak jak temacie..ja jestemw 4 latnim zwiazku i pomimo tego wielu facetow mnie podrywa...uprzedzajac pytania-tak oni wiedza ze jestem zajeta i wiedza jak konczy sie podrywanie mnie...dalczego faceci podrywaja dziewczyny ktore sa w zwiazku...

też mi sie zdarzyło że mnie podrywali tacy którzy dobrze wiedzieli ze jestem w związku...

dziewczyna nie sciana co da sie przesunac

jacys panowie sie wypowiedza? co wami kieruje? ze teraz zwiazku to sa a za 5 minut moze ich nie byc? "nie ma takiego bagazu ktorego nie da sie odpiac"

dokladnie tak, jesli Ciebie podrywaja tzn ze jestes ladna i masz charakter, bo jesli bawic sie juz w bagno typu rozbijanie zwiazku to tylko dla wartosciowej jobiety ktora ma byc TA JEDYNA

faceci sie niczym nie przejmuja, podobasz im sie to masz byc ich, a im trudniej jest cie zdobyc tym lepsza zabawa moim zdaniem

bo niektórzy sa z cwanymi dupkami udającymi biednych, pokrzywdzonych przez zycie, bazujących na wzbudzaniu wrażenia sztucznej elokwencji po to by nie byc sami i miec bzykanie w swoim domu

nie bacząc na to że rozpierdolili inny związek

no wiadomo ze na poczatku nie wiesz czy ktos jest wolny czy zajety...ale nawet jak sie dowiaduja ze kogos mam to odnosze wrazenie ze ich to bardziej kreci i wlasnie tak jak komentarz wyzej wydaje mi sie ze to dla nich rywalizacja i czuja sie przy tym jak ryby w wodzie

bo to legalne, mile i przyjemne... ;)

konkurowac o zajeta dziewczyne?

nie, siegac po to czego sie pragnie... ;)

nawet jesli jest zakazane?;>

zakazane (przynajmniej dla mnie) jest wtedy jak ma obraczke... ;)

Hmm po głębszym namyśle dochodzę do wniosku, że podrywam kobiety, które już są w związku bo: 1. Jak ja miałem dziewczynę to żaden fagas się nie krępował wpierdolić do mojego związku. 2. Bo przeważnie najlepsze dziewczyny są już zajęte.

dwa powyzsze powody do mnie przemawiaja :) dzieki za odpowiedzi

skoro koles odebral ci dziewczyne to slaby byl ten zwiazek. moze wiec poszukaj tez winy w sobie...

bawi mnie świadomość że taki facet nic nie ugra, bo nie zamieniłabym swojego faceta na rzadnego innego. ale czasami miło zauważyć ze faceci się oglądają i interesują...

ŻADNEGO A NIE RZADNEGO...litosci...mnie nie bawi to, ze ktos mnie podrywa bo od razu koncze z kims takim konwersacje...

ale czemu konczysz z nim konwersacje. jak ci powie ze swietnie w czyms wygladasz i cos dalej rozmawia to co? to jest zle... ? ja wczoraj poznalem fajna dziewczyne, zupenie przypadkiem bo weszla mi do mieszkania,miala fajny styl i zaczalem ja podrywac. no i oczywiscie ma chlopaka ale co z tego...

wstydzę sie błędu, mnie chyba nie wypada. czemu kończysz konwersacje na wstępie? ja jeśli inteligentny to chętnie pogadam. wiem, że kocham swojego faceta, więc niczemu to by nie zagroziło...

czemu koncze konwersacje? hmm najczesciej dlatego zeby nie robic pustych nadziei komus kto naprawde nie ma szans...oczywiscie nie mowie "idz sobie, spadaj, mam chlopaka" tylko dziekuje zazwyczaj za komplement i mowie "przepraszam ale na mnie juz czas, spiesze sie itp" niby banalne, ale chyba po czyms takim nikt nie ludzi sie ze moze cos dalej byc miedzy nami

czemu sadzisz ze ktos kto z toba flirtuje musi miec jakies nadzieje??? to sie robi na "flow"... bez nadzieji, bez oczekiwania sukcesu, po prostu...

wiem, ze czasami ludzie flirtuja bo np lubia...ale ja zawsze spotykalam sie z przypadkami, ze faceci od razu widzieli NAS w swietlanej przyszlosci, nawet jesli tylko przez chwile pozwolilam sobie na odrobine flirtu...wiec teraz urywam od razu

oj dziewczyny, same nie wiecie czego chcecie... ;) :P

no co do odwagi to sie zgodze...zdarzylo sie pare razy, ze siedzialam ze swoim facetem czy w kawiarni czy np przy barze i wtedy tez ktos podszedl...ja bym sie wstydzila :D

i z tym ze nie wiemy czego chcemy tez sie zgodze ;) teraz narzekam, bo ktos podrywa itp ale pewnie jakby nikt tego nie robil to bym myslala jaka to ja beznadziejna jestem :D

bo jak to moj kumpel mowil te co sa wolne to wolne zostana :) Do ładnych zawsze jest kolejka facetow ;)

tekst rylko jeden,,zostaw frajera dla bohatera:-)));; DZIALA WIERZ MI.-9))))

Ja nie podrywam zajętych dziewczyn, musiałbym nie mieć do siebie szacunku żeby zniżyć sie do tego poziomu.