dzisiaj spotkałam znajoma-oboje bardzo wykształceni a jak sie 4 letnia

córka usmiechneła to zeby popsute

Bo to mleczaki . Deklu.

no i co że wykształceni - to lepsi czy jak?? Może są życiowo nie zaradni ??

czemu? bo popsute zeby to mi zawsze kojarzyły i kojarzą z patologią a tu takie cos ?

moze zalakowane

no, to jest straszne, ludzie czesto nie dbaja o zeby dzieci (a po co, przeciez to mleczne, i tak wypadna), nie wpajaja nawykow mycia zebow, pasa za to slodyczami do rozpuku, a potem jest tragedia :O mam taka kolezanke, ona co prawda dzieci nie ma, ale tez niby wyksztalcona (mgr), praca na niezlym stanowisku, zawsze odsztafirowana na tip-top, a w paszczy armageddon, kazdy zab popsuty (nie przesadzam, sama mi sie ostatnio przyznala, ze w kazdym zebie ma ubytek, na dodatek wcale jej nie spieszno do leczenia...).

zeby na pewno byly lapisowane. ciekawa jestem co powiedzialabys gdyby twojemu dziecku mimo pielegnacji wdarala sie prochnica :D

Mam pieciolatka i dziecko ma wszystkie zeby zdrowe. Ale mylam nakladka odkad wyszly, w nocy do picia dostawal i dostaje wode, zeby myjemy dwa razy dziennie, chodzimy na wizyty kontrolne i czyszczenie do dentysty i nie ma zadnej prochnicy. Prochnica naogol bierze sie z zaniedbania higieny jamy ustnej. Dodatkowo dorosli przekazuja ja dzieciom oblizujac ich lyzki, smoczki itd.

Zeby robia sie czarne,czesto tez wygladaja jak sprochniale,np po niektorych antybiotykach albo innych lekach. Dlatego np.trzeba je podawac przez slomke co i tak nie zapobiega do konca temu. Nawet stomatolodzy czasem smaruja zeby jakims srodkiem,nie znam sie akurat na tym.ale moja kuzynka tak miala,zeby zdrowe,tylko cos ssie zaczynalo bodajze psuc i dentysta smarowal czyms i one tak nieciekawie wygladaly,z ciemnym nalotem.ale to zapobiegalo rozoprzestrzenianiu sie prochnicy na nowo wyrzynane zeby stale,ktore mialy dopiero wylazic za jakis rok czy 2 lata.

Do skoro chcialas to masz: bzdury piszesz! Np. W Niemczech nie ma problemu prochnicy!! Jezeli rodzice przypilnuja dziecko, to nie ma mowy o takim problemie. No chyba, ze rodzice robia swoje, a dzieci swoje. Dziecko, to odpowiedzialnosc nie tylko na plaszczyznie jego dobrego wychowania, ale takze trzeba narzucic im odpowiednie normy zdrowego zywienia z naciskiem na ograniczenie cukrow w diecie. Prochnica, to choroba ludzi i dzieci biednych, pozbawionych srodkow do ochrony i pielegnacj wlasnej higieny!

byc moze, nie bede polemizowac, bo nie mam porownania. w kazdym razie znam co najmniej 3 dzieci, ktorych rodzice dbaja o ich zeby i odzywianie, a mimo to maja slady prochnicy (jedno z tych dzieci to wczesniak, bardzo chorowity, do 2 r.z. przyjal wiecej antybiotykow niz niektorzy do pelnoletnosci..

SKORO CHCIAŁAS TO MASZ WIDZE,ZE WSZEDZIE SIE UDZIELASZ PROSTACZKO

SKORO CHCIAŁAS TO MASZ WIDZE,ZE WSZEDZIE SIE UDZIELASZ PROSTACZKO

Mieszkam za granica i dzieci rodzicow ktorzy dbaja o higiene nie maja prochnicy, a jak maja to male ubytki, ktore sa leczone. Duze ubytki maja dzieci z rodzin gdzie o zeby sie nie dba. Wystarczy spojrzec na rodzica, 22 lata brak gornych jedynek, dwojek i z tylu tez co drugi, sztuczna szczeka na gorze i na dole od niewiadomo kiedy a jej dziecko dwa lata i ponad 10 ubytkow. Moze niektore maja racje ze przez antybiotyki bo za granica antybiotykow na byle pierdole nie przepisuja ;)

omg ja na szczescie nie znam nikogo kto jest tak mlody i tak szczerbaty :P matylda widze ze zostalas moja psychofanka, wszystko fajnie, ale poziom twojej inteligencji hm.. odbiega od przyjetej normy.. dla czlekoksztaltnych, i to w dol..

zęby z powierzchowną próchnicą pokrywa sie tlenkiem srebra, który zabezpiecza ząbki przed dalszym postępem próchnicy. Robią się czarne własnie od tego tlenku. Ten proces to lapisowanie. a próchnica dzieci zarażają sie od całowania w usta, oblizywanie smoczków i łyżek przez mamusie.

Moja znajoma pracuje w gabinecie dentystycznym i czasami aztrudno uwierzyc. Np 28 lat i dziewczyna nie ma ani jednego zeba.