idealny facet

nie wiem, nie umiem wyjaśnić :( ja zawsze słucham i obserwuję, po tym poznaje wartościowych ludzi.Wiem kto kłamie ,kto gra. Mam coś z wiedźmy :P

goooooooo, nie odpowiedziałaś ile zarabia bogaty facet. Pytam poważnie.

zdrowy to taki był mój dziadek :) wypił,zapalił, ale nikogo w życiu nie skrzywdził.Córka zbłądziła to jej pomógł -nie odrzucił nie prawił kazań. Jako mała dziewczynka chodziłam do niego na dziłkę siadałam na ławeczce pod śliwą i dumaliśmy razem:) kochałam go bardzo:) chyba właśnie za ten spokój

zdrowy , zdecydowanie wiecej odemnie :)

Szczerze mówiąc, to dzisiejsze czasy i dzisiejsze kobiety zawieszają facetom wysoko poprzeczkę. Czasy się zmieniły. Z jednej strony masz być czuły , delikatny, wrażliwy ale z drugiej stron nie bądź ciotą, bądź twardzielem, wrażliwym romantykiem i ogierem w łóżku. Miej czas dla rodziny ale dużo zarabiaj. Rozmawiaj o uczuciach ale nie bądź płaksą i nie narzekaj. Bądź jak skała o którą roztrzaska się fala ale zauważaj najdrobniejsze sygnały od swojej kobiety. No i weź tu bądź mądry :)

dobra ja będę znikać powoli :) fajnie się pisało, dobrej nocy. Zdrowy nie zmieniaj się, gooooo powodzenia i daruj sobie kasę :)

zdrowy.............. widzisz , prawdziwy facet potrafi to wszystko osiagnac :) takiego szukam :)

pappapap mala :) milej nocy

paaaaaa

Czyli generalnie określiłem cechy. Teraz będzie Ci łatwiej szukać. Nie musisz dziękować :)

a idealny facet ma poprostu być mój :) i nie musi być ogierem,bogaczem i twardzielem. Może przy mnie płakać jak mu źle, może się ze mną pokłócić,ale niech mnie kocha i przy mnie jest.Niech umie się ze mną pośmiać,ponarzekać iść na lody i do parku. Niech jest opoką jak mi bedzie źle,a ja będę go wspierać jak mu coś nie pójdzie. O takim facecie marzę i może go kiedyś spotkam nawet w wieku 60 lat na ławeczce w parku...

facet paaaaa , to siężegnaja laski do swojego kumpla też mówisz paaaaa?

zdrowy........wiem kogo szukam:)

musiałam się na noc rozczulić hahahah

hihih Mala :) Poza tym podoba mi się Twój tok myślenia -kocha się kochać -nie leci na 1 lepszą -czysty To wchodzi w standard, wiec o tym nie wspominałam lol A kasa? Kasa to rzecz nabyta Szczęście nie musi byc uzależnione od stanu posiadania :) Też wolę wypad pod namiot, niż kiszenie się np w pięciogwiazdkowym hotelu. Witaj przygodo!

moooniinnn skoro rozważasz taką alternatywę to powiedz : ile razy byłas w pięciogwiazdkowym hotelu co ? może nawet zbliżonym , czterogwiazdkowym ?

:) nikt nie podziela mojego zdania :(

czy jest ktos kto lubi piec gwiazdek? tak jak ja:)

DO piszę za ciebie: Widzę, że odezwał się prawdziwy facet co to potrafi ocenić innych po jednym wyrazie. Masz rację, w realu nie żegnam się paaaaa z nikim. To jest internet. Wiesz jaka jest różnica? Że ty możesz tu odgrywać wielkiego gieroja i pouczać innych a w realu może być różnie. Dokładnie jak z moim paaaaaa

Co do pięciu gwiazdek to różnie może być. Np pięć gwiazdek w Hiltonie to nie to samo co pięć gwiazdek w tureckim kurorcie. Szczerze mówiąc to zależy od charakteru człowieka jak się czuje w takim przybytku. Żeby nie jak Pawlak na Batorym :)

moze sprobuje cos innego niz ten przepych....................... cztery gwiazdy to mam na kzadym szkoleniu:) poslucham kolezanki i rusze pod namiot..............hmmmmmmmmmmm, ciekawe :)

ale i tak chetnie poznam mojego idealnego faceta ..........

Nie rozważam żadnej alternatywy, tylko wyrażam to co preferuję na podstawie własnych doświadczeń. A tak już jest, że im więcej w życiu różnych rzeczy człowiek próbuje, tym bardziej jest się w stanie określic :)

hehhe Goooooo, hotele to nuda :P

Ja osobiście nie wykupowałem nigdy pięciu gwiazdek bo takie hotele są najczęściej w dużych miastach a jak jedziesz na urlop to raczej nie do miasta. Jak dla mnie najważniejszy jest spokój, mogę spać pod namiotem i nawet dla odmiany bym chciał sobie przypomnieć :)

jednak z tym namiotem to ciezka sprawa:)

:)

nigdy nie nudze sie ................:) ale to pewnie sprawa towarzystwa:)

panowie ,ja juz sie pozegnam ..............musze troszke pospac :)

Moim zdaniem hotel na udanym urlopie to tylko noclegownia. Jak ktoś siedzi non stop w hotelu to znaczy, że ma schrzaniony urlop. No chyba że facet z jakąś lasencją i ma ciągły sex .... To jest jakieś usprawiedliwienie